reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Bylam na KTG ... o dziwo taka spokojna byłam.. na tej porodówce tez taki fajny spokój, nie balam sie ,
podobało mi sie tam, czułam sie bezpieczna, ..poleżałam, posłuchałam serduszka.. wszystko ok...
Wiecie co mnie dziwi.. kurcze, ja sie mogę schylać, buty bez problemu ubrać,juz kilka dni czuje sie idealnie...
Zejście i wejście na 4 pietro bez problemu... Mam energii za dwóch .. apetyt ...
i jakichkolwiek objawów brak..

pielęgniarki powiedziały ze mam przyjechać jakby cos sie zaczęło lub jak będę juz tydzień przeterminowana :)
No to ja juz jestem spokojna :) najwyżej cos posprzątam jeszcze i bede odpoczywać :)
 
reklama
Dobrze Nixie, że się uspokoiłaś. Najważniejsze, że wszystko ok.

A ja też mam dużo energii, choć jakaś taka rozbita się czuję. Mam apetyt, ale jakbym odrobinę mi niedobrze. To chyba z nerwów.
Skurcze jakby co 10 minut, ale bardzo króciutkie.
Najchętniej bym sobie na IP pojechała, ale po pierwsze nie chcę na patologię trafić, a po drugie już widzę minę położnej jak to jest fałszywy alarm.
Paranoja, żeby człowiek miał obawy, żeby do szpitala jechać.
 
Ostatnia edycja:
Witam sie i ja niestety jeszcze 2w1:(
Kupiłam sobie wczoraj tego anananasa i dzisiaj jak do tej pory połowe zjadłam ale kurde powiem wam ze jęzor mnie od niego boli:)chyba nie dam rady zjesc reszty dzisiaj!(ale obrałam go jak by co!!heheh)
Jetsem załamana bo dzisiaj zauwazyłam rano po prysznicu takie duuuże rozstepy na brzuchu!!!:wściekła/y:kilka tyg temu zrobiły mi sie tylko na boczkach a kurde w samej koncówce wychodza wszedzie!!:-(Totalny dół!!!
A tez zauwazyłam ze w ciagu 2 tyg musiałam bardzo przytyć bo włozyłam dzisiaj spodnie które miałam na sobie własnie 2 tyg temu i k....wa miałam problem na dupe je włozyć!:wściekła/y:w uda i biodra mi weszło!Ale na wage nie weszłam zeby sie bardziej nie dołowac! ehhhh kiedy ja sie wkoncu rozpakuje:angry:
 
A swoją drogą, to jakoś wcześniej nie sięgałam po świeżego, bo mi się wydawało, że suchy będzie. Kiedyś, wieki temu jadłam i może trafiłam na feralnego i stąd takie przekonanie. A tu taka niespodzianka. Słodziutki, soczysty. Mniam.

Chociaż ja rozpakowana to chyba też się ananasa najem ;) Mąż właśnie przyniósł ze sklepu, a Wy mi smaku narobiłyście :D
 
A ja pojechałam z synem na pogotowie do chirurga,a tam ludzi masa:szok: I oczywiście nikt nie powie:pani wejdzie,bo w ciąży:wściekła/y: Także zawineliśmy się do domu,bo prędzej bym tam urodziła jak do gabinetu weszła:no:
Ja skurcze też mam,ale takie jakieś:no:
 
A ja pojechałam z synem na pogotowie do chirurga,a tam ludzi masa:szok: I oczywiście nikt nie powie:pani wejdzie,bo w ciąży:wściekła/y: Także zawineliśmy się do domu,bo prędzej bym tam urodziła jak do gabinetu weszła:no:
Ja skurcze też mam,ale takie jakieś:no:
Oj, właśnie.
Jak ja psioczę na służbę zdrowia. Ta organizacja, to podejście...

Tab, smacznego.
 
czesc, zrobiłam szybki przeglad z dwóch ostatnich dni.

co do skurczy przedporodowych ja w noc poprzedzajaca poród miałam takie nieregularne ale czeste i trwajace krótko, np. co 8 min, co4,5,3 potem znowu co 8. Pojechałam na IP ale przekonana ze wróce, a tu sie okazało ze sie zaczeło. Te ksiazkowe co 5 minut zaczely sie na sali porodowej jakies 2 godziny po przyjeciu mnie do szpitala.

Widze, ze wasze malenstwa tez lubia byc miziane, piejdane itd. Maja cały czas jadła, spała, robiła kupke i tak na zmiane. Od wczoraj tak bardzo dobrze sie czuje na raczkach albo jak ja przytulamy, ze jak odloze ja do łóżeczka to po chwili zaczyna marudzic. Dzisiaj co godz. sie budziła i cyca, troche pociagnela i juz jej sie nie chciało. W łożeczku spac nie chciala ale postanowilam po karmieniu polozyc jej pieluche tetrowa ktora uzywam przy karmieniu i wlasnie spała przez 2,5 godz,.Zaczne to próbowac,

tab a te kropelki biogai mozna dawac spokojnie samemu czy trzeba sie konsultowac z lekarzem. No i czy to tak bardziej zapobiegawczo tak??
 
nigdzie niema litości dla ciężarnych czy starszych .. ja ostatnio w urzędach sie nastałam i nikt mnie nie puścił..a bylam jeszcze chora ..
Albo pare dni przed terminem , chora , kaszląca u lekarza... zlitował sie jedynie facet a cala armia
plotkujących i wesołych kobietek pozostała niewzruszona.
W tramwaju to jeszcze ja z brzucholkiem ustępowałam staruszce bo nikt nie raczył podnieść d.py ..
szkoda gadać.
W aptece.. ja z brzuchem i chorym dzieckiem a babeczki niewzruszone.. i tez sie nastałam.
Czasem żałuje ze nie mam odwagi walczyć o swoje... bo np w tej aptece martwiłam sie juz o małego ..
bo ja jeszcze jakoś stałam..
 
A ja się nie szczypałam i wszędzie, gdzie tylko była informacja o pierwszeństwie, to korzystałam. Reakcje były różne. Ale jakoś mnie to nie obchodziło.

Skurcze znowu nieregularne, ale cholery dłuższe i mocniejsze. Auć.
 
reklama
Rachell, to teraz Twoja pora? Jedź, rodź i ustępuj miejsce następnym, bo my czekamy na swoją kolej :)
ja też, czy w sklepie czy gdzie indziej, gdzie tylko jest tabliczka że My mamy pierwszeństwo to podchodzę i się nawet na tych ludzi nie oglądam, na ich miny i reakcje. Gorzej, jak tabliczki nie ma i kolejka duża a ludzie znieczulicę łapią - tak miałam ostatnio w przychodni :-/ się naczekać musiałam, chociaż stanęłam specjalnie bez kurtki i niby tam coś czytałam na tablicy pod drzwiami do zabiegowego :-/ a brzuch mam naprawdę spory. Niestety, ludzka życzliwość czasem mnie przeraża :(
 
Do góry