Witam się i ja poniedziałkowo to mój ostatni poniedziałek w dwupaku
Mysia88- ja do cc też miałam zlecone zrobienie: morfologia, mocz, sód, potas, aptt, no i hbs i tsh (nie miałam robione w trakcie ciąży). Dzisiaj po południu idę odebrać wyniki.
Agunia- mnie dłonie bolą i cierpną już ze 2 miesiące, neistety nie za wiele da sie z tym zrobić (biorę i magnez i witaminy ale i tak nie pomaga). Jeden z placów (środkowy prawej ręki) to już praktycznie cały czas jest sztywny i mam problem z jego zginaniem i prostowanie... Lekarz mówi, że powinno przejść po porodzie a jeżeli nie to czeka mnie rehabilitacja.
A ja się rano wkurzyłam na mojego M- oczywiście poszedł do pracy. Co prawda gorączki już prawie nie miał ale myślałam, że zostanei w domu żeby mu nie wróciła. Cały weekend leżał w łóżku, cała rodzina się martwiła, żadnego pożytku z neigo nie miałam a dzisiaj wstał i sobie poszedł... Normalnie mam dośćjak po powrocie z pracy będzie miał gorączkę to go chyba zamorduję
Mysia88- ja do cc też miałam zlecone zrobienie: morfologia, mocz, sód, potas, aptt, no i hbs i tsh (nie miałam robione w trakcie ciąży). Dzisiaj po południu idę odebrać wyniki.
Agunia- mnie dłonie bolą i cierpną już ze 2 miesiące, neistety nie za wiele da sie z tym zrobić (biorę i magnez i witaminy ale i tak nie pomaga). Jeden z placów (środkowy prawej ręki) to już praktycznie cały czas jest sztywny i mam problem z jego zginaniem i prostowanie... Lekarz mówi, że powinno przejść po porodzie a jeżeli nie to czeka mnie rehabilitacja.
A ja się rano wkurzyłam na mojego M- oczywiście poszedł do pracy. Co prawda gorączki już prawie nie miał ale myślałam, że zostanei w domu żeby mu nie wróciła. Cały weekend leżał w łóżku, cała rodzina się martwiła, żadnego pożytku z neigo nie miałam a dzisiaj wstał i sobie poszedł... Normalnie mam dośćjak po powrocie z pracy będzie miał gorączkę to go chyba zamorduję