L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[majuska]

lizzy uważaj na siebie

 

[majuska]

jtaudul trzymam mocno kciuki i czekam na wieści, życze szybciutkiego porodu.;-)

 

[dziubasek08]

chyba coś się ruszyło Parę dziewczyn mamy na porodówce...
Ligotka, chyba i ja spiszę do Ciebie numer bo świetnie Ci idzie przekazywanie tych wiadomości )))
Ja byłam dziś na ktg, ale zero skurczy, czekam dalej! ale hormony mi buzują bo jakoś poddenerwowana jestem i popłakałam sobie trochę!

 

[anusiak17]

od jakiejs godziny czuje narastające spinanie podbrzusza, tak się spina i czuje potem rozciąganie i takie gorąco, ciekawa jestem czy ma to związek z powolnym ruszaniem akcji, czy to tak ma być po prostu.. i jak by na okres bolało.. rety, ciekawe ile jeszcze przed nami...

 

[crazy mama]

a ja własnie się wywaliłam
kurcze ale mam stresa jeszcze się cała trzęsę
na szczęscie poleciałam na tyłek więc miałam dobrą amortyzację, ale normalnie koszmar

Lizzy witaj w grupie zgrabnych inaczej.Ja dopiero co pisalam ze polecialam na lodzie i wyldaowalam w pozycji na pieska z krwawiacym kolanem.Jak dlugo malesntwo sie rusza jest ok.

 

[crazy mama]

Zaliczylam wizyte i wyglada na to ze moj mezulek pezegra jutrzejszy zaklad o 5 lutego ale to w osobnym watku...Milego weekendu dziewczynki

 

[mysia88]

Czy jest ktos kto nie spi oprocz mnie? :-(
Dostalam pokrzywke i chce sie wsciec tak mnie swedzi...

 

[ewusia34]

Czy jest ktos kto nie spi oprocz mnie? :-(
Dostalam pokrzywke i chce sie wsciec tak mnie swedzi...

ja jestem już godzinkę,standardowo........Probowalam spać ale nie dam rady,od kilku dni swędzi mnie gdzieniegdzie,nie wiem czy to poKrzywka, ale mile nie jest.

Wspólczuje upadków.

Miłego weekendu

 

[ligotka]

Witam sie!!!
No ale nam sie wczoraj dzieci urodzilo!!! Super wiesci! Czekamy na kolejne... anusiak.... dzieje sie cos?? oczywiscie Rutkosiu na Ciebie rowniez czekamy
dziubasek pewnie pisz pisz, jak juz mowilam ja tu pelnie dyzur do konca
Ewuska ja jak zwykle wstalam kolo 4 ale jakos w koncu usnelam... ciezko bylo
mysia wspolczuje pokrzywki, to cholerstwo jest beznadziejne, cale zycie je mam na szczescie juz wiem jak sobie z nim radzic...

A u mnie spokoj, mam jakies skurczybyczki pojedyncze, ale nic wielkiego, dzis w nocy nawet poszalelismy z mezem i nadal cisza....

Wiesci od Rutkosi "nadal w dwupaku i juz z zalozonym cewnikiem i juz dopadly mnie skurcze wiec moze cos dzisiaj ruszy...."

 

[ewela.s]

ja jestem już godzinkę,standardowo........Probowalam spać ale nie dam rady,od kilku dni swędzi mnie gdzieniegdzie,nie wiem czy to poKrzywka, ale mile nie jest.

Wspólczuje upadków.

Miłego weekendu

Ja o tej godzinie też nie spałam, ale wstałam przed 4 wypiłam kakao, poczytałam książkę i w końcu zasnęłam - okropna jest ta bezsenność.
Miłej soboty