L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[ewelinka1]

Czesc dziewczynki!:-)
U mnie dzisiaj w nocy znowu zgaga szalala, budzila mnie co 2,3 godziny. W dzien bylam pozalatwiac pare spraw i na zakupach, zrobilam obiadek i dopiero teraz moge spokojnie posiedziec, niestety znowu nie zaczelam prac rzeczy Izuni moze od jutra
Co do zakupow ja mam juz wszystko, czekam tylko na maxi-cosi, na szczescie moj S niczego mi nie zabranial ani nie komentowal co i ile kupuje.
P.S. dzisiaj caly dzien pije Coca-Cole ale nie moge przestac

 

[crazy mama]

no to już wiadomo kto nastepny w kolejce do rodzenia

Napewnio nie ja.Wczoraj jakos mnie energia zlapala.Do wieczora zmienilam jeszcze wode w
100L akwarium bo zolwie mi juz dobry bajzel zrobily i pierozki z mieskiem dla chlopakow.Caly czas chodze i nic wiec na mnie nie liczcie

 

[VeronicaMelania]

Czesc dziewczynki!:-)
U mnie dzisiaj w nocy znowu zgaga szalala, budzila mnie co 2,3 godziny. W dzien bylam pozalatwiac pare spraw i na zakupach, zrobilam obiadek i dopiero teraz moge spokojnie posiedziec, niestety znowu nie zaczelam prac rzeczy Izuni moze od jutra
Co do zakupow ja mam juz wszystko, czekam tylko na maxi-cosi, na szczescie moj S niczego mi nie zabranial ani nie komentowal co i ile kupuje.
P.S. dzisiaj caly dzien pije Coca-Cole ale nie moge przestac

uwazaj na cole bo wyplukuje Fe z organizmu

 

[crazy mama]

Odnosnie przesadow to ja w rzadne nie wierze.Na pogrzebie bylam 2,5 miesiaca temu.Moja mama obciela mi wloski przed chrzcinami i nic mi tez nie ubylo (przynajmniej nie zauwazylam by czegos brakowalo),pod drabinami chodze,mam czarnego kota ktory nie raz mi przebiegl droge itd itp.Wiele by wymieniac.Jak ma sie cos stac to i tak sie stanie czy z kotem i drabina czy bez.

 

[mysia88]

Sorbek: A gdzie Cie dokladnie te zebra bola? Bo szukam wlasnie bratniej duszy z takimi samymi dolegliwosciami co ja mam. W kazdym razie wiem co czujesz :-(

Ja dzis bylam na wizycie, ale to w odpowiednim watku.
Zebra (a w zasadzie to boczki) bola mnie nadal, ale dla mojej malenkiej wszystko wytrzymam. Szczegolnie ze dzis na USG zobaczylam taaaaaaaka piekna stópkę. Zakochalam sie. Ahhhh... ;-)

 

[Suseł]

Witajcie

miałam kilka dni przerwy bo jeździliśmy z M po szpitalach żeby w końcu wybrac porodówke. Wczoraj byliśy w tej prywatnej klinice pod Wrocławiem, zrobiła na mnie na prawdę dobre wrażenie, Pan Gin zresztą także. O szczegółach wizyty opowiem w odpowiednim wątku.
A dzisiaj byłam w jednym z wrocławskich szpitali, po prostu masakra. Spotkałam się z ordynatorem w sprawie planowanej cc- a on do mnie, że nie uznaje wskazań okulistycznych, że okulista co dał mi wskazanie to zrobił to z głupoty i ze strachu, że wszyscy inni lekarze kierując mnie na cc to są kretynami, którzy wyrządzają mi krzywdę itp. Po prostu oszołom... Pomijając to, że palił w mojej obecności papierosaja wychodzę z założenia, że może czasami te wskazania okulistyczne rzeczywiście są na wyrost ale coś w nich jednak musi być skoro jednak są wystawiane i uznawane, a ten ordynator to był chamski i zachowywał się jakby był najlepszym lekarzem na świecie.

Postanowiliśmy więc z M dać sobie spokój z publicznymi szpitalami i wybieramy ten prywatny poród- mamy już nawet termin- 10 luty
Postanowiliśmy dać sobie więc

 

[Suseł]

Karolina- co do samochodu to my kupowaliśmy auto pół roku temu- miało być z 5 drzwiami, wygodne w prowadzeniu, ze wspomaganiem kierownicy. Wybraliśmy ostatecznie Nissana Note i jesteśmy super zadowoleni. Przede wszystkim ma dużo miejsca w środku i duży bagażnik, na rzeczy dla małej

 

[clauditka]

hej dziewczyny
no ja już praktycznie po remontach, moge pomału się brać za pranie i prasowanie ciuszków i dokupić reszte rzeczy dla synka.
Byłam dziś na wizycie u lekarza, ale napisze w odpowiednim wątku.
ruchów dziecka nie licze nawet lekarz nic mi o tym nie wspominał, ale to dobrze bo mój aż tak bardzo ruchliwy nie jest i chyba bym oszalała przy tym liczeniu
Suseł ale trafiłaś na ordynatora, ale tak to jest z tymi lekarzami jeden tak mówi a następny co innego, wiem to z własnego doświadczenia, dobrze że wybraliście prywatną klinike.
Jtaudul tylko powolutu z tą pracą bo już koniec coraz bliżej żebyś w czasie pracy czasem rodzić nie zaczęła

 

[bobomama24]

W koncu moge z czystym sumieniem powiedziec ze jestem przygotowana na przyjscie malej na swiat.Wszystko juz mam poustawiane itd

 

[moniabir]

Karolinka ból w sercu pozostanie ale czas leczy rany, a jak się maleństwo urodzi to będziesz miała więcej roboty przy nim i to powinno trochę pomóc, chociaż tęsknota pozostanie. Spadło to na Ciebie w najmniej oczekiwanym momencie, młodzi, zdrowi, dziecko w drodze plany na życie i taka tragedia dlatego ciężko jest z tym żyć na pewno. I nasze słowa pewnie nie wiele dają, ale zawsze możesz się tutaj wyżalić i znaleźć ludzi którzy Cię wspierają.