reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

he he to był oczywiście taki żarcik ;) no dobra to zrobię tak, jak mi piszecie, dzięki za pomoc :)
A powiedzcie mi dziewczynki, jak to u was jest ze szkołą rodzenia? Chodzicie? Może był już poruszany ten temat tu ale przekopać się przez 545 stron to ho - ho :) Co o niej sądzicie, warto? Ja wczoraj byłam na 2gich już zajęciach i nawet było ok, gimnastykowałyśmy się i położna opowiadała o organach które nam się w ciele zmieniają w czasie ciąży.. Następne zajęcia w poniedziałek, już się nie mogę doczekać, eh ja się siedzi od czerwca w domu na zwolnieniu to kociokwiku można dostać więc takie zajęcia to dla mnie super sprawa :)
 
reklama
Odnosnie szkol rodzenia watek poruszany byl juz jakis czas temu.Czesc z nas idzie czesc nie.Mozesz sobie troszke poczytac na watku "szkoly rodzenia "(pod koniec tabelki w lutowkach).Sa tam ze 3 strony.Milej lektury
 
co do kobitek z Warszawy, to widzę że każda z nas pochodzi z innego regionu. Ja pół zycia spędziłam na Bemowie, obecnie mieszkam na Dolnym Mokotowie, ale mam nadzieję, że niedługo uda nam się zrealizować nasze plany i zamieszkać pod miastem.

Mam jeszcze pytanie dot. dolegliwości. Bolą Was może pachwiny? Bo ja czuję się tak jakbym dzień wcześniej cały czas robiła szpagat i trochę przegielam. Mam tak od paru dni i przez to zaczynam śmiesznie chodzić, trochę jak kaczka. Sama z siebie się śmieję, ale jednocześnie zastanawiam się co może być przyczyną...
 
co do kobitek z Warszawy, to widzę że każda z nas pochodzi z innego regionu. Ja pół zycia spędziłam na Bemowie, obecnie mieszkam na Dolnym Mokotowie, ale mam nadzieję, że niedługo uda nam się zrealizować nasze plany i zamieszkać pod miastem.

Mam jeszcze pytanie dot. dolegliwości. Bolą Was może pachwiny? Bo ja czuję się tak jakbym dzień wcześniej cały czas robiła szpagat i trochę przegielam. Mam tak od paru dni i przez to zaczynam śmiesznie chodzić, trochę jak kaczka. Sama z siebie się śmieję, ale jednocześnie zastanawiam się co może być przyczyną...

ja mam od kilku dni takie bole... poza kluciami o ktorych pisalam, wlasnie taki bol pachwin i calego spojenia łonowego :( i jakos nisko Dzidziusia czuje
 
ja mam od kilku dni takie bole... poza kluciami o ktorych pisalam, wlasnie taki bol pachwin i calego spojenia łonowego :( i jakos nisko Dzidziusia czuje

tego typu kłucia jak Twoje też mi się zdarzały, ale już jakiś czas temu. Coż, we wtorek mam wizytę u gina, to zapytam się co sądzi o tych bólach. Ale i tak bardziej martwi mnie kilkukrotne w ciągu dnia twardnienie brzucha. Chyba za malo się oszczędzam.. Może praca przestaje mi służyć...
 
Witam sie :)
Naprawde powiem Wam dziewczynki, ze to jest cos niewiarygodnego, ale drugi raz sie mi to przydarza! Raz jak chcialam Was zapytac o siare i drui raz teraz! Chce wejsc zapytac o spojenie lonowe i pachwiny i wchodze... a tu ten wlasnie temat! No normalnie intuicja jakas :)

No ale do rzeczy. Od wczoraj mnie wlasnie boli kosc lonowa. Jak siedze czy leze to nie, jak wsteje i jak podnosze noge do gory. Boli tez jak przewracam sie na lozku z boku na bok. Wiecie cos na ten temat? Wizyte mam w poniedzialek.

A pozatym to pomalowalismy pokoj na piekny zolciotki, cieplutki kolor i przestawiamy caly czas meble, zeby zmiescic lozeczko dla Malej (mamy narazie do dyspozycji jeden pokoj). Ale mi sie nowy kolor podoba :)
 
odnosnie twardnienie brzucha to być może sa to skurcze przepowiadajace Braxtona-Hicksa pojawiaja sie pod koniec drugiego, na poczatku trzeciego trymestru ciązy... tez czasem takowe miewam i to niby normalna sprawa jest...
a takie kłucie w środku to może byc nacisk dzieciaczka na szyjkę macicy... jesli nie jest ona otwarta to tez raczej nic groźnego bo pojawia sie chwilowo i na krótko, no chyba, że to długo trwa to trzeba sie skonsultować z ginem :)
bole w pachwinach, normalne jak najbardziej bo macica sie rozciaga i więzadła tak własnie o sobie dają znać po za tym bóle w miednicy itp tez normalka bo miednica sie poszerza, przygotowuje sie do porodu, więc duży spokój babeczki nie ma co sie stresować takich "przypadłości" będzie coraz wiecej przed porodem...
 
mysia to bole spojenia moga oznaczac poszerzanie sie kanalu rodnego. Poprostu wiezadla ktore trzymaja kosci razem staja sie luzniejsze pod wplywe estrogenu zeby zrobic wiecej miejsca dla dzidzi. Mysle ze jest to w miare normalne i nie ma sie czym martwic. Jezeli bol sie nasili i uniemozliwi ci normalne funkcjonowanie zapytaj swojego lekarza.
 
Dziekuje za odpowiedz :) Nie jest to bol, ktory uniemozliwia mi funkcjonowanie, ale jest po prostu meczacy. W pon mam wizyte, wiec dam znac co mi lekarka powiedziala.

Buziaki :-)
 
reklama
dzień dobry w ten deszczowy, nie zachęcający do niczego poranek.. mimo tego życzę Wam miłego dnia :)
Ja zaraz lecę do przychodni na badanie z glukozą, wrr już na samą myśl o wypiciu tego ulepka słodkiego mnie mdli.. Eh ale może nie będzie tak źle :)
a ja wczoraj 1wszy raz poczułam co to znaczy ból kręgosłupa w ciąży ;-/ rety leżałam i nie wiedziałam co ze sobą zrobić, tak mnie dół pleców bolał. Aż w końcu zmęczona na szczęście usnęłam, ale to było straszne ;-/
pozdrawiam
 
Do góry