L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[moniabir]

Tak też myślałam o tych rozmiarach ale w sumie nie wiele się znam więc lepiej spytać.

A ruchy to faktycznie cudowna sprawa, bardzo mnie uspokoiły bo wiem, że u maleństwa wszystko dobrze i sporo się dzisiaj ruszało, z boku na bok.

 

[*Sonia*]

hihi moniabir ja parę tygodni temu miałam tak samo, teraz nadal wychodzi mi na rózne strony i twardnieje macica i normalnie czuję ruchy dziecka, ale rzadko i nieregularnie

a co do ubranek to mam najwięcej w rozmiarze 58 i 62, bo 68 to ponoć juz pół roku jest, ale tym chyba nie ma co się sugerować, 68 tez mam sporo ale kurczę mam tez parę 50 ... to kupowałam rok temu jak jeszcze się nie znałam

 

[ewela.s]

Mój maluszek też sie odzywa ale tylko czasami np. raz, dwa razy dziennie - też tak macie czy powinnam czuć coś częściej?
A co do ciuszków to mam troche 56 i 62 nawet jakby sie urodzilo ponad 56 cm w co watpie to i tak te 56 beda przez chwilke dobre

 

[*Sonia*]

nie ma reguły co do rozmiarów, mojej przyjaciółce urodziła się drobna córeczka i musiała dla niej dokupywać rozmiar 56, bo w 62 w pajacykach nozki wpadały do części brzuszka ubranka

z 56 wystarczy podstawowy zestaw, ja mam chyba za duzo 56
gdybym była mniej rozrzutna i na poczatku miała ta wiedzę co teraz, to kupowałabym 62, 68 a 56 najwyzej dokupiła


mój maluszek tańczy jak zjem prince polo

 

[moniabir]

Fakt po jedzeniu słodyczy maleństwo jest bardziej ruchliwe. Dzisiaj po śniadanku dało o sobie znać i koło 16 i jeszcze teraz troszkę śmiga. Także na początku to chyba normalne, że wyczuwamy ruchy 1, 2 ,3 razy dziennie. Jak brzuszek i bobaski podrosną to będą pewnie kopały częściej.

 

[*Sonia*]

i mocniej

 

[margoz]

cześć wieczorkiem
moje maleństwo też puknęło do mnie dzisiaj ze 3 razy, i pływa sobie, bo czuję, jak mi się tam w środku przesuwa ))
co do ciuszków, to ja kupuję na 62 cm, tak kupowałam, jak synek się urodził i jak któreś śpioszki były za duże to zakładałam skarpeteczki, ale szybko dorósł, więc zaoszczędzę na tym rozmiarze
my jesteśmy wysocy, więc sądzę że i dzidzia liliputkiem nie będzie
na 68 też trochę mam, ale bardziej body i pajacyki czy śpioszki, bo resztę się dokupi, bo to będzie chyba już wtedy ciepło

 

[claudia85]

Ja wam powiem tak.... moj Tymon jak sie urodził mial 51cm i wazyl 3090g i byl jednym z wiekszych dzieci na oddziale.... wiadomo zdazaja sie takie po 4000g ale raczej rzadko....a co do rozmiarow to jak sie dziecku założy za duze ciuszki to nóżki i rączki uciekaja Bóg wie gdzie i to napewno nnie jest wygodne wiec ja mam sporo 56 po Tymonie i pewnie jeszcze kilka nowych (np. na wizyty u lekarza) dokupię :-)

 

[*Sonia*]

no właśnie :-)

od czego zalezy waga, wielkość dziecka? od nas (tyle ile wpierniczamy )? czy to genetyczne?

 

[pani_cinkowa]

pewnie od jednego i drugiego, ale ze sporą przewagą genetyki Bo jednak mam wrażenie, że kiedy mamy jedzą dużo, to raczej one przybierają na wadze:-)

w każdym razie mam nadzieję, że moje maleństwo odziedziczy po mnie wymiary.. kiedy się urodziłam mierzyłam 52 cm i ważyłam 2950.. uważam, że były idealne