L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[figa777]

Dobry wieczór laseczki :-)
Agunia słodkich snów
Moniabir narobiłaś mi ochoty na jedzonko-w piąteczek zrobie kluseczki śląskie w jakims sosiku-mniama.,..
Angelka głowa do góry, leż w łóżku, pij herbatkę z malinkami i miodkiem lub a przed snem mleko z czosnkiem, ubierz skarpetki i wypoć się w nocy. A jak nie będzie przechodziło to do lekarza. Dzidzią się nie przejmuj-tylko kuruj. A tak przy okazji to na bb znalazłam coś takiego:
BEZPIECZNE LEKI W CIAŻY

GORĄCZKA
Paracetamol
KATAR
Euphorbium,Nasivin
KASZEL
Hedelix
BÓL GARDŁA
Septolete,Tetesept,Neoangin,Sebidin
PRZEZIĘBIENIE
Rutinoscorbin,Witamina C,Pyrosal,Echinacea,Aliofil,Biogarlic,Scorbolamid

Buźka
​

 

[nasia]

Dzięki dziewczyny! Boje się jakoś tabletek. Ale bóle głowy mam okropne. Nigdy się tak wcześniej nie czułam. Ostatnio spałam 1,5 godz na dobę!! Norma to tak 3, 4 ale wtedy jest ok. Nie wiem co robić. Budzę sie po 2ej w nocy i koniec. Nawet jak zasnę to moja córka budzi się też co noc i muszę do niej iść. Ma 5 lat a wstaję do niej jak do niemowlaka- czasami 3, 4 razy w nocy. Ale od zawsze tak jest. Ma AZS-atopowe zapalenie skóry.Jakoś nieciekawie jest. I trymestr mega mdłości teraz mega bezsenność, ciekawe co w III. Wyżaliłam się i mi lepiej

 

[crazy mama]

Alkohol to może po ciąży, a nie w ciąży.
Proponuję poczytać o FAS.
i jeszcze link dla leniwych: Alkohol w ciąży - Benc.pl

Ale ja nie mowie zeby pic na umor tylko 1 lampke winka.Wiem ze alkohol nie nalezy do + nie tylko w ciazy ale i na codzien.Od 1 lampki czerwonego wina z gozdzikiem napewno nic sie nie stanie a miksturka taka bardzo dobrze rozgrzewa.Poza tym wiele syropow na kaszel tez ma w swoim skladzie alkohol a jednak sie nim leczymy....

 

[crazy mama]

P.S.Nie popadajmy w skrajnosci miedzy choroba alkoholowa o ktorej jest mowa w artykule a 1 lampka.Jak bylam w 1 ciazy po lampce czerwonego winka pilam kilka razy np do kolacji w swieta czy w sylwestra a dzieciaczki urodzily sie na czas i zdrowe jak rydze.Trzeba tylko uzyc glowy i nie pic tego co tydzien lub czesciej pamietajac jednak o brzuszku.
Oj cos mam dziwne przeczucie ze znowu rozpeta sie wojna na forum.....Z gory przepraszam jesli to nastapi.

 

[tab]

No to pewnie się rozpęta
ale Twoje dziecko - Twój wybór.
Ja nie mówię o uzależnieniu od alkoholu, czy piciu na umór tylko o FAS -zespole alkoholowym płodu. To się może przytrafić przy każdej ilości alkoholu wypitej w ciąży. spytaj lekarza jeśli nie wierzysz - NIE MA BEZPIECZNEJ ILOŚCI ALKOHOLU W CIĄŻY. Może Twojemu dziecku nie zaszkodziła lampka wina, jeszcze innemu nie zaszkodziła działka heroiny, co nie zmienia faktu, że jest to jak najbardziej szkodliwe i nie widzę potrzeby, żeby narażać dziecko dla samej tylko przyjemności wypicia lampki wina.

 

[Kaasiutka]

Dziewczyny padam normalnie na pysk
Przeleciałam cały wrzeszcz za podrecznikami i jeszcze nie dostałam,normalnie można sobie w łeb palnąć.Nóg nie czuję,a mały to chyba zaraz wyjdzie;(

Aguś, zamawiaj przez internet bezpośrednio W wydawnictwie! Jest o wiele taniej!

 

[Kaasiutka]

Witam dziewczyny, dlugo mnie nie bylo , obecnie jestem w Polsce i wracam jutro do Londynu :-) samopoczucie mam super, odkad tu jestem nie mam zadnych mdlosci wiec wydaje mi sie ze juz najgorsze minelo :-) glowka tez nie boli, nie musze sie wspomagac kawka z czego sie ciesze, pije kawe inke i earl grey ale sypana tylko taka mi smakuje no i wode :-) ciesze sie bardzo ze juz sie dobrze czuje, od poczatku ciazy przytylam 2 i pol kg , wazylam sie dzis i waze 50 i pol kg :-) niedlugo zaczne kupowac ciazowe ubranka

mam nadzieje ze bedzecie sie czuc coraz lepiej, zauwazylam ze narzekacie na pogode ...jak byly upaly bylo zle teraz robi sie chlodniej i tez niedobrze :-)
ja jestem w polsce na pomorzu i jest ok, w londyne chyba tez, 19 lecimy na ibize wiec troche sie poopalam , juz nie moge sie doczekac
​

Tylko BRZUCH ZAKRYWAJ!

 

[margoz]

witajcie dziewczyny
wreszcie trochę słońca u nas ) od razu inaczej, mimo że zimno przy tym pieruńsko
zaczęła się szkolna rutyna, wstawanie o szóstej i wyprawy dwa razy dziennie
ale muszę powiedzieć, że łezka mi się zakręciła, jak dzisiaj zostawiłam mojego pierwszaka )
gdyby jeszcze nie te wymioty z rana a po nich spadek ciśnienia i mroczki, to by mogło być... zastanawiam się, czy ja tak do końca ciąży będę rzygać...

 

[*Sonia*]

kaasiutka i sunshine brzuch trzeba zakrywać jedynie jezeli jest nam za duszno, za goraco
macica, płyn owodniowy itd. chroni dziecko przed złymi czynnikami słońca, zakrywanie brzucha słuzy nam jedynie pod koniec III trymestru ciazy aby uniknać przebarwień, które tez niekoniecznie moga nas spotkać, ja na poczatku wakacji we wczesnej ciazy byłam w Egipcie, czasem zakrywałam brzuszek, czasem siedziałam pod parasolka, było strasznie goraco a nic złego się nie działo, później na półwyspie helskim normalnie się opalałam, dzidzia zdrowa, lekarz powiedział, ze spokojnie mogę się opalać

a co do picia alkohololu, to ja nie nie ruszam ani łyczka, nie widzę w tym zadnego sensu, a tym bardziej potrzeby
ogladałam ostatnio program dla mam i lekarz wypowiadał sie, ze kiedyś alkohol był uzywany przez połozników jako lekarstwo i kobieta w ciazy moze sobie pozwolić na lampkę wina, poniewaz działa rozkurczowo
dla mnie to jest niedokońca wiarygodne, bo po pierwsze sa wina i winka ;-)
te tańsze na pewno jedynie szkodza..
moim zdaniem lamkę bardzo dobrego, czerwonego wina mozna wypić, ale jednorazowo i w jakimś wyjatkowym przypadku, właśnie np aby pomóc sobie rozkurczowo, ale oby nie było takiej potrzeby
a tak to wyobrazam sobie jak alkohol przenikajacy przez lozysko upija takie delikatne, bezbronne maleństwo
przeciez dziecko 3 letnie po wypiciu paru łyków piwa jest pijane, a co dopiero dziecko w łonie matki

 

[moniabir]

Oj dziewczyny znowu jakieś nieporozmienia alkohol to kolejny temat tabu w ciąży i tyle ile kobiet tyle zdań, mam w rodzine, a dokładnie siostra męża, dziewczynę, która łyknęła czasam łyczek piwa w ciąży, potem sama widziałam jak piła piwo, a za 2 godz karmiła małą. Dziecku nic nie jest, a ja odruchowo i tak wydarłam się na nią (a dokłądnie wtedy w moim brzuchu zaczynało się nowe żcie, jeszcze nie wiedziałam oczywiście). Każda z nas ma swój rozum i jak naprawdę ma silna ochotę na alkohol, tak jak na ciasta to i tak wypije ale to nie robi z żadnej z nas od razu jakiejś patologii, spokojnie. Każda matka odpowiada za swoje dziecko i do niej należą wszelkie decyzje. Za mną chodzi już dłuższy czas sheridan's, który stoi w barku ale nie tknę go bo uważam, że to tylko zachcianka i to w moim mózgu leży czy ją spełnię czy nie. A wiem, że bez tego przeżyję.
Także dziewczyny wrzućmy na luz, pogoda brzydka, u mnie już trzeci dzień z kolei pada deszcz.
Na budowie mokro, trzeba zalać posadzkę, ale nie da rady bo leje, dach też czeka na dachówkę bo leje.
Także chociaż na forum dajmy sobie trochę uśmiechu i mniej nerwów.