reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Witam się i ja:)
Mój lekarz mówi że określenie plci przed 18 t.c jest jak ruletka.50% dzieci to inna płeć już po 30 t.c,dlatego dla bezpieczeństwa powiadomi mnie po 20 t.c i dla mnie to ok.Jasne że moga się nie mylić Ci co już płeć Wam okreslali ale założe się że znajdzie się z 1 pomyłka.Jasne że fajnie jest wiedzieć ale czy to takie ważne????:)
Mamy na lipcowkach dziewczynę która na 3 usg miala mówione że córa a urodziła syna:))))))
Cały dzień latalam po sklepach,zapelnilam lodówkę i kupiłam spodnie ciążowe:)))Zazdroszczę chudzinkom,mój brzuch jak 5-6 miesiąc....
buziaki
 
reklama
masz rację Ewuśka, ja to się dziwię, że lutówkom lekarze już mówią jaka płeć, ale może teraz jakoś wcześniej widać, nie wiem, sprzęt jest lepszy, jak byłam w ciąży 7 lat temu to nie do pomyślenia to było.
no ale u mnie na 100% chłopiec :-)
 
Neta oczywiście że zrób usg w 20tc, 4D to są tak naprawdę bajer dla rodziców, ale przecież w 20tc ocenia się budowę wszystkich narządów i ogólnie stan płodu, to najważniejsze usg w ciąży.
 
Neta oczywiście że zrób usg w 20tc, 4D to są tak naprawdę bajer dla rodziców, ale przecież w 20tc ocenia się budowę wszystkich narządów i ogólnie stan płodu, to najważniejsze usg w ciąży.

to prawda :) my też robimy USG tzw połówkowe właśnie w Polsce by mi tu lekarz wszytko dobrze posprawdzał bo w Irlandii to oni niby robią i pewnie też dokładnie, ale tak nie opowiedzą wszystkiego tylko zwykle mówią ogólnie i, że wszystko ok. z dzieckiem i tyle a tu jak pójdziemy prywatnie do tego doktorka co mi zrobił uSG z Alą to on mi wszystko opowie :) wiec juz sie nie moge doczekac...
 
witam ja też w pierwszej ciąży za szybko poszłam na usg 3D bo pod koniec 19 tygodnia i lekarz powiedział że może mi zrobic ale i tak nie bedzie nic widac (i nie chodziło o płec tylko o te pomiary narządów wewnętrznych) wiec on może zrobic dla mojej przyjemnosci i zapłacę 200 zł albo poczekac te 3 tygodnie i wtedy on wszystko pomierzy i będzie jak sie nalezy także ja tez radziłabym poczekac żeby niepotrzebnie nie płacic tyle kasy.
 
Cześć dziewczyny dawno ale to bardzo dawno mnie u was nie było, od około 5 tygodnia strasznie męczyły mnie mdłości prawie do teraz i nie miałam siły dosłownie na nic, w międzyczasie dopadło mnie zapalenie tchawicy i była jazda z antybiotykami, a teraz kiedy już wszystko miało by ok okazało się, że mam zapalenie pęcherza i bakterie e coli i gronkowca, w poniedziałek wychodzę ze szpitala pewnie znowu bez antybiotyków się nie obejdzie, leki już biorę całymi garściami i modle sie tylko o to, żeby moja kruszykanka była zdrowa. Ale są i dobre strony wreszcie przestaje mnie mdlić i spokojnie mogę patrzeć na jedzenie (chociaż od świeżych ogórków odrzuca mnie na kilometr), schudłam 5 kilo z :), wreszcie widać mój troszeczkę zaokrąglony brzuszek (przy pierwszej ciazy pojawił się dopiero w szóstym miesiącu) no i w ostatnim miesiącu miałam robione 2 razy usg i lekarz mówił, że jak na razie wszystko jest ok, cudowne to uczucie popatrzeć jak dzidziuś fikał sobie koziołki a już było co oglądać bo ma prawie 7 cm. Niestety jeszcze płci nie było widać, kiedyś chciałam strasznie mieć syneczka ale teraz jest mi już wszystko jedno.
 
Cześć dziewczyny dawno ale to bardzo dawno mnie u was nie było, od około 5 tygodnia strasznie męczyły mnie mdłości prawie do teraz i nie miałam siły dosłownie na nic, w międzyczasie dopadło mnie zapalenie tchawicy i była jazda z antybiotykami, a teraz kiedy już wszystko miało by ok okazało się, że mam zapalenie pęcherza i bakterie e coli i gronkowca, w poniedziałek wychodzę ze szpitala pewnie znowu bez antybiotyków się nie obejdzie, leki już biorę całymi garściami i modle sie tylko o to, żeby moja kruszykanka była zdrowa. Ale są i dobre strony wreszcie przestaje mnie mdlić i spokojnie mogę patrzeć na jedzenie (chociaż od świeżych ogórków odrzuca mnie na kilometr), schudłam 5 kilo z :), wreszcie widać mój troszeczkę zaokrąglony brzuszek (przy pierwszej ciazy pojawił się dopiero w szóstym miesiącu) no i w ostatnim miesiącu miałam robione 2 razy usg i lekarz mówił, że jak na razie wszystko jest ok, cudowne to uczucie popatrzeć jak dzidziuś fikał sobie koziołki a już było co oglądać bo ma prawie 7 cm. Niestety jeszcze płci nie było widać, kiedyś chciałam strasznie mieć syneczka ale teraz jest mi już wszystko jedno.

Na pewno lekarze wiedzą co robią, są pewne antybiotyki, które można podawać w ciąży np augmentin. Sama w poprzedniej ciąży musiałam brać ponieważ miałam zapalenie dróg moczowych i złogi w nerkach. Moja córeczka urodziła sie zdrowa :)
 
hej majusia , witaj spowrotem wśród zywych ;-) całe szczęście, ze juz wszystko się jakoś polepszylo, ale strasznie Cię pechowo to wszystko dopadło i naprawdę jesteś dzielna :tak::tak: mam nadzieję, ze teraz będzie wszystko juz tylko lepiej

karola.de świetny ten artykuł, wszystko rzeczowo opisane i nie mogę się doczekać mojego USG we wtorek ... :-) będę w 17 tygodniu i z tego wynika, ze spokojnie poznam płeć


Zyczę Wam miłej niedzieli Mamuśki :-D

Ja jadę na plazę, na otwarte morze, bo ponoć to ostatni ze słonecznych, ciepłych dni.



Uploaded with ImageShack.us

 
reklama
Witam się niedzielnie

Widzę majusia, że wycierpiałaś się, ale dla maleństwa wszystko, a mi te mdłości ostatnio co wieczór dokuczają, to zaczyna mnie drażnić i apetyt też nie wraca. Na razie 0 kg na plusie, a mama krzyczy jedz mięso , jedz coś tam jak na sam widok mi niedobrze.

Sonia zazdroszczę Ci tego morza, mi się od początku lata marzyło tam wyjechać, ale to strasznie daleko ode mnie prawie 700 km, trochę za dużo. Już po 70 km do lekarza mam dość i padam ze zmęczenia więc niestety obejdę się smakiem i Waszymi opowieściami o morzu.
 
Do góry