tygryskowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 635
A ja dostałam na imieninki sokowirówkę i mój kochany robi mi soczki:-)
Aliena, jąderek ja sama nie widzę, a z usg nie pamiętam bo miałam łzy w oczach, ale siusiak jest na tyle duży, że nie sądzę by była to przerośnięta łechtaczka. Ja na twoim zdjęciu widzę narządy żeńskie.
Co do pomyłek płci, owszem zdarzają się (choć ja częściej słyszałam, że z dziewczynki robił się chłopiec). Technika idzie do przodu i można szybciej rozpoznać płeć o ile dzidziuś się ładnie ustawi. Ja ufam lekarce i wiem, że gdyby nie była pewna to by mi o tym powiedziała. Mnie bardzo ucieszył fakt, że poznałam płeć, i czytanie teraz ile to pomyłek się zdarza i żeby się za wcześnie nie cieszyć płcią... hmmm... Ja po prostu chciałam się podzielić z Wami swoją radością i dziękuję wszystkim za gratulacje.
agunia, rzeczywiście jesteś prawdziwą Matką -Polką:-) Mi też się marzyła kiedyś piątka dzieci:-)
figa, dasz radę. Ja podziwiam rodziców bliźniaków, bo wiem ile pracy jest przy nich. Mam już 3 bliskich znajomych z bliźniakami i wiem, że potrafi być ciężko. Ale dacie radę!!! Ważne by sobie pomagać.
Aliena, jąderek ja sama nie widzę, a z usg nie pamiętam bo miałam łzy w oczach, ale siusiak jest na tyle duży, że nie sądzę by była to przerośnięta łechtaczka. Ja na twoim zdjęciu widzę narządy żeńskie.
Co do pomyłek płci, owszem zdarzają się (choć ja częściej słyszałam, że z dziewczynki robił się chłopiec). Technika idzie do przodu i można szybciej rozpoznać płeć o ile dzidziuś się ładnie ustawi. Ja ufam lekarce i wiem, że gdyby nie była pewna to by mi o tym powiedziała. Mnie bardzo ucieszył fakt, że poznałam płeć, i czytanie teraz ile to pomyłek się zdarza i żeby się za wcześnie nie cieszyć płcią... hmmm... Ja po prostu chciałam się podzielić z Wami swoją radością i dziękuję wszystkim za gratulacje.
agunia, rzeczywiście jesteś prawdziwą Matką -Polką:-) Mi też się marzyła kiedyś piątka dzieci:-)
figa, dasz radę. Ja podziwiam rodziców bliźniaków, bo wiem ile pracy jest przy nich. Mam już 3 bliskich znajomych z bliźniakami i wiem, że potrafi być ciężko. Ale dacie radę!!! Ważne by sobie pomagać.
Ostatnio edytowane przez moderatora: