reklama
bobomama24
Mama Izy i Martynki
chłopak słodyczy nie lubi
dziubasek08
Fanka BB :)
Ja też piję 1 kawkę dziennie
W poprzedniej ciąży tez piła - uwielbiam kawę i jak usypiam rano na stojąco to nie daję rady odmówić sobie kubeczka 
chłopak słodyczy nie lubi
no chyba nie do konca mi ślinka cieknie na samą myśl o snickersie a kurczaczek lekarz mowi że chyba to chłopak
ewela.s
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2010
- Postów
- 217
bobomama24 zobaczymy czy się sprawdzi
ja przed ciążą to codziennie coś słodkiego bo niestety bardzo lubie, a w ciąży od 5tyg. to przez miesiąc nie mogłam na nie patrzeć a jak spróbowałąm to ciągle mnie mdliło i teraz też tak jest - czasami się uda że mogę coś zjeść słodkiego ale to moja dzidzia ma chyba wtedy dobry dzień dla mamy
A kawę piję jak mi się chce nie więcej niż 1 dziennie
A kawę piję jak mi się chce nie więcej niż 1 dziennie
Czesc Dziewczynki
Wpadlam tylko na chwilke, zaraz lece pakowac rzeczy :/.....
Co do boleści to mnie wlasnie męczy coś na miarę rwy kulszowej..... lewy półdupek tak mnie boli i promieniuje do nogi ,że wytrzymac się nie da :-(... Faktem jest tez, ze ostatnio duzo sie ruszam, ale coz... samo sie nie zrobi :/
ale cala zazdrosc przelala sie na malego, jak przyszla polozna wstyd mi bylo bo Ben zachowal sie jakby byl jakims wscieklym psem.... warczal, szczekal, pokazywal zęby( a jest na co patrzec :-)), jak maly plakal to Ben podejrzliwie obserwowal co sie dzieje..... Teraz nie moga bez siebie zyc....
Tymon jak byl maly lezal na psie, wspinal sie po nim :-):-) teraz zawsze chodza razem :-)
Co do boleści to mnie wlasnie męczy coś na miarę rwy kulszowej..... lewy półdupek tak mnie boli i promieniuje do nogi ,że wytrzymac się nie da :-(... Faktem jest tez, ze ostatnio duzo sie ruszam, ale coz... samo sie nie zrobi :/
Ja mam psa.... Jak bylam w ciazy martwilam sie bo stal sie o mnie zazdrosny, lezal zawsze przy mnie, na brzuchu... jak przychodzil ktos obcy to musielismy go zamykac bo sie wsciekal( dodam tylko, ze z natury nie jest zly, wrecz odwrotnie nalezy do rasy sluzacej ludzia). Jak przyjechalismy do domu z Tymonem, polozylismy go do lozeczka i pozwolilismy Benowi wejsc do pokoju, obwąchac malego, polizac po raczce i tak sie zaprzyjaznili :-)
Dziewczyny, która ma psa w domu? Czytałam na forum, że psa też trzeba przygotować na maluszka. Na dzień przed przyjściem do domu z bączkiem, trzeba dac psu do legowiska pieluchę dziecka ze szpitala, tą z jego zapachem, tą, którą obcierało sie mordeczkę dzieciaczka jak mu się ulałoPies będzie tarmosił ta pieluchę pozna zapach i jak przyjdziemy z dzidzią to zapach nie będzie mu obcy.
ale cala zazdrosc przelala sie na malego, jak przyszla polozna wstyd mi bylo bo Ben zachowal sie jakby byl jakims wscieklym psem.... warczal, szczekal, pokazywal zęby( a jest na co patrzec :-)), jak maly plakal to Ben podejrzliwie obserwowal co sie dzieje..... Teraz nie moga bez siebie zyc....
Tymon jak byl maly lezal na psie, wspinal sie po nim :-):-) teraz zawsze chodza razem :-)
Ja też będę mieć chłopczyka a jem i słodkie i kwaśne więc nie ma się co sugerować dokładnie smakami na płećno chyba nie do konca mi ślinka cieknie na samą myśl o snickersie a kurczaczek lekarz mowi że chyba to chłopak![]()
A tak was zapytam wy tez macie straszne zachcianki???? Ja to mam straszne jak zjem słodkie to muszę zaraz zjeść kwaśne jak zjem kwaśne to muszę słodkie i tak cały czas...
Nie raz jadłam i to i to w tym samym czasie:/ Np zupę pomidorową z jagodnikami albo ogórka korniszona z bitą śmietaną i parówką jedynką albo leczo i banana;/ SZOK!!!
Nie raz jadłam i to i to w tym samym czasie:/ Np zupę pomidorową z jagodnikami albo ogórka korniszona z bitą śmietaną i parówką jedynką albo leczo i banana;/ SZOK!!!
bobomama24 masz rację mój mały nie znosi słodyczy
ja od trzech miesięcy nie zjadłam nic słodkiego
mój synek lubi najbardziej zupkę pomidorową taką "z papierka" więc super niezdrowo i jabłuszka
a co do zachcianek to nie mam wogóle...mam kilka takich produktów i potraw, które jem i nic poza tym
ale ja myślę, że mam to przez te wielkie wymioty..chociaż one i już powoli pzechodzą..na szczęście
reklama
Podziel się: