L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[figa777]

Dzień dobry wszystkim mamusiom :-)
A ja rano pomyłam kilka okien i wstawiłam pranko-te siły to chyba przez wczorajszy wypad nad jeziorko-cały dzień tam spędziliśmy i było czadowo
Buźka

 

[angelka123]

Dziewczynki pamietacie z naszego wątku Scarletkę? Wiec dojrzalam ja na marcówkach i jest w 7 tyg ciazy ale fajnie ze tak szybciutko im sie udalo

 

[tygryskowa]

Witam:-) Ja w końcu trochę pospałam. W czwartek popołudniu tak zaczęła mnie boleć głowa, że od razu położyłam się do łóżka. Piątek, sobota, niedziela miałam długie dyżury w pracy, a dziś wolne. Muszę odpocząć, ale znów trzeba dom ogarnąć
Tab, wracaj szybciutko do zdrowia

 

[Ewitka]

Pamiętam Scarletkę, poroniła jak ja na początku czerwca po pozytywnym teście zaglądnęłam na forum. Szkoda ze nam się nie pochwalila, oby wszystko było tym razem w porządku.

 

[DorissŁ]

keyko dziekuje za zyczenia z okazji rocznicy
Bylismy z mezem na miłej kolacji i sie biedak ztruł, caly wczorajszy dzien był na miętce i nic nie jadł. Nie żebym była złośliwa ale powiedziałam mu, że czuje sie jak ja od kilku tygodni wiec może trochę mnie zrozumie......

Pamietam Scarletkę, to super, że tak szybko im się udało, naprawde rewelacja.

Jakis czas temu czytałam, że pisalyscie o pasztecie, z tego co ja wiem nie powinno sie przesadzac z pasztetem z tego samego powodu co z wątróbką bo zawierają dużo witaminy A, która jest szkodliwa dla dzidziusia. I pewnie tylko dlatego nie powinno sie go jesc w duzych ilosciach.

Jutro ide do doktorka na 19. Juz nie mogę sie doczekać bo nie widziałam mojej niuni od 4 tygodni.

 

[keyko]

Witam, od dzisiaj przez tydzień słomiana wdowa jestem;-).

Fajnie, że Scarletce się udało.

Jak bym mialą dzisiaj wolne, to pewnie bym sała cały dzień.Dalej się męczę. Wczoraj zjadłam śniadanie i po 5 minutach juz go nie było. Wieczorem po 1l coli zjadłam odrobinę sałatki. A dzisiaj w pracy dalej tak samo, nic nie jadłam tylko wodę piłam, a i tak do kibelka latałam na wymioty. Juz się dziewczyny zaczynały śmiać, że może w ciąży jestem;-), ale na moje "szczęście" koleżanka z biurka obok też zaczeła sie źle czuć. Zjadłam reszte tej sałatki co wczoraj, ale chyba za mało coli wypiłam. Mam wrażenie, że kolejnym razem żołądek mi wyskoczy. Nawet w obydwu ciążach tak mnie nie męczyło, jak przy tym paskudztwie. Miałam ochotę na sałatkę z kukurydzy, ziemniaczków i jajek i kupiłam dzisiaj potrzebne rzeczy, tylko szkoda ich marnować:-(.

A o ciąży chyba powiem pod koniec sierpnia, bo jeszcze nie widać w ubraniu, a wtedy będę sama w dziale, bo reszta będzie się urlopować.

 

[Anja26]

Jakis czas temu czytałam, że pisalyscie o pasztecie, z tego co ja wiem nie powinno sie przesadzac z pasztetem z tego samego powodu co z wątróbką bo zawierają dużo witaminy A, która jest szkodliwa dla dzidziusia. I pewnie tylko dlatego nie powinno sie go jesc w duzych ilosciach.

i.

powinno sie go unikac tak samo jak inne wedliny bo moga miec bakterie listeria a jest ona szcegolnie niebezpieczna dla kobiet w ciazy i plodu
plus oczywiscie ze ma ogromna ilosci soli i sodu, i pratycznie zero skladnikow odzywczych

 

[czarnula83]

ja tez dzisiaj robilam pranie i mylam wszystkie okna, jeszcze tylko poodkurzac, ale to zostawie dla meza mmm pasztecik, fajnie tak od czasu do czasu zjesc

 

[emma75]

hej dziewczyny, ja juz po urlopie, nie oszczędzałam się zupełnie, pływaliśmy, zwiedzaliśmy, wspinaliśmy się, chodziliśmy i telepaliśmy jeepem, super było. ale ja nie mam właściwie żadnych objawów ciąży i tak jest od początku, czuję się świetnie, mam mnóstwo energii, w życiu bym nie zgadła że jestem w ciąży. tylko cycki mam duże i fajne, ależ fajnie wyglądałam w kostiumie kąpielowym

doczytałam że dyskutowałyście o ochronie ciężarnych w UK, chciałam tylko dopisać, że tu w mocy prawa można zwolnić cieżarną z pracy na każdym etapie ciąży, tyle że 15tyg przed terminem porodu automatycznie rozpoczyna się macierzyński. moją najlepszą koleżankę zwolniono w 20tc, na szczęście znalazła szybko następną pracę i pracowała do 37tc.

Anja czy mogłabyś jeszcze raz wrzucić linka do tej poduszki dla ciężarnych którą masz? mam ochotę sobie taką sprawić.

a tak w ogóle to mam za 10 dni usg z NT i drżę ze strachu ze względu na swój wiek. cały czas też zastanawiam się czy nie robić z tego powodu amniopunkcji.

 

[tygryskowa]

U mnie w pracy tak za bardzo ciąży nie widać, zwłaszcza, że w mundurku chodzę, ale musiałam kilku osobom się przyznać w pracy bo miałam pacjenta do którego nie mogłam podchodzić. Powiedzieliśmy też kilku znajomym bo już zaczął się II trymestr;-)