nasia
Fanka BB :)
Hej!
Co do dzieci, to my na dwójce kończymy.
A mój Igor w momencie kiedy zaplanowałam odstawianie od piersi, jakby czując, przestał lubić butelkę. Wykręca się i płacze a jak podsunę mu cyca-szczęśliwy. I nie wiem co teraz bo za miesiąc wracam do pracy. Zmiana butelek tez nic nie dała. Muszę go chyba po prostu pomęczyć tą butlą może zje jak bardziej zgłodnieje.
U nas pogoda dziś lepsza, więc może uda nam się wreszcie pospacerować.
Miłego dnia
Co do dzieci, to my na dwójce kończymy.
A mój Igor w momencie kiedy zaplanowałam odstawianie od piersi, jakby czując, przestał lubić butelkę. Wykręca się i płacze a jak podsunę mu cyca-szczęśliwy. I nie wiem co teraz bo za miesiąc wracam do pracy. Zmiana butelek tez nic nie dała. Muszę go chyba po prostu pomęczyć tą butlą może zje jak bardziej zgłodnieje.
U nas pogoda dziś lepsza, więc może uda nam się wreszcie pospacerować.
Miłego dnia