reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
To j się pochwalę, że mój synek sam usnął dziś w łóżeczku. I ciągle śpi od 2h, więc pewnie niedługo sie obudzi na jedzenko, ale normalnie taka zmiana u niego, pocycał z pół godziny z przerwami i zaczął trzeć oczka to go odłożyłam, powalczył z sobą z 15 minut i usnął. Wyczaiłam to w dzień, że tak robi i postanowiłam wieczorem to wykorzystać.:-)

Margoz to ładnie Lenka waży, tylko 240 gram mniej niż mój Kubuś a u naszych dzieci tylko dzień różnicy. Mój wagowo jest idealnie na 50 centylu.

edit: też mi suwak źle pokazuję, to musi być coś wina bb
 
a moja znowu spała w rzygach, normalnie nie piśnie, wsadzi se łapkę w buzie i wymiotuje,
drugi raz była kąpana przez to, a tak chlusnęła, że pół dywanu było do zaprania
 
To j się pochwalę, że mój synek sam usnął dziś w łóżeczku. I ciągle śpi od 2h, więc pewnie niedługo sie obudzi na jedzenko, ale normalnie taka zmiana u niego, pocycał z pół godziny z przerwami i zaczął trzeć oczka to go odłożyłam, powalczył z sobą z 15 minut i usnął. Wyczaiłam to w dzień, że tak robi i postanowiłam wieczorem to wykorzystać.:-)

Margoz to ładnie Lenka waży, tylko 240 gram mniej niż mój Kubuś a u naszych dzieci tylko dzień różnicy. Mój wagowo jest idealnie na 50 centylu.

edit: też mi suwak źle pokazuję, to musi być coś wina bb

a jaka waga urodzeniowa?? u mojej 3600 g
 
Witam sie wieczorkiem, mielismy gosci, mala byla kochana - balam sie bo przed 19 wlacza sie jej maruda, ale polozylam ja do chustawki i zrobila sobie tam drzemke ;) No i zaraz po kapieli pieknie zasnela w lozeczku ;) A mama odciagnela troszke mleka bo jutro rano wybieramy sie na wycieczke do ikei ;)
 
Dokladnie :) Waga mojej małej przy porodzie napisano ze ma 3740 kilka dni pozniej polozna przyszla ja zważyć i okazalo sie ze ma 3240 czyli tak jak by pol kg straciła ale cos tam to wydawalo sie dziwne bo normalnie jadla wygladala bardzo dobrze , kolor skory tez byl dobry, a ja brzuszek mialam malutki to troche nie mozliwe zeby tyle wazyla , sama polozna sie dziwiła . Potem co 2 dni jezdzilismy na sprawdzanie wagi ale Nadusia bardzo dobrze przybierala . Stwierdzilismy ze przy porodzie albo polozna zle zapisała wage albo pozniej poprostu zle wpisali .:dry:
 
Ostatnia edycja:
a mój szkrab dopiero co usnął, jakoś zawsze zasypiał po 20 ale odkąd czas był zmieniany to chodzi póżniej spać, nie wczuł się chyba jeszcze w czas letni:)
u nas z marudzeniem już lepiej, włącza mu się teraz popołudniami, ale są to takie znośne marudy
Szymek już od miesiąca umie spać sam w łóżeczku i przesypia cała noc, czyli przewaznie jest to od 22 do 5, czasem do 6 rano, więc nawet nie czuje że mam niemowlaka w domu, bo wyspana jestem lepiej niż w ciąży:)
Olcia to normalne że noworodek po porodzie traci na wadze, mój urodził się z wagą 3860, a przy wypisie miał 3450.
teraz dobrze przybiera tak ok 200-250gr na tydzień, a waży już nieco ponad 5 kilo i jest coraz cięższy:)
 
reklama
uf, nareszcie mój maluszek usnął.. ciekawe na jak długo :) mój to już na pewno ponad 5,5 waży, za tydzień w czwartek mamy szczepienia więc wtedy będę wiedziała ile dokładnie, ale o brak przybierania nie mam co się martwić :)
mam do was takie dwa następujące pytanka - czym smarujecie pupinę przy zmianie pieluszki? Ja smarowałam linomagiem a+e i w sumie dobry był, łatwo się rozsmarowywał a na noc stosuję nivea baby przeciw odparzeniom, ale denerwuje mnie że tak ciężko się rozsmarowuje. A drugie pytanko - czy zwróciłyście może uwagę, czy źrenice waszych dzieci reagują na światło? Wczoraj przy karmieniu siedzieliśmy na środku pokoju pod żyrandolem i tak spostrzegłam, że źrenice Filipa nie reagują na natężenie światła.. Zasłoniłam mu oczka i odsłoniłam a źrenice nieruchomo więc się zastanawiam, czy tak takie maleństwa mają czy może coś nie tak?
Dobra też lecę spać, by jakoś tego mojego synka ogarnąć jak się wyśpi :)
pozdrawiam i miłej nocki i oby jutro pogoda była lepsza (znów o prognozie zapomniałam)
 
Do góry