rachell
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 206
Witam niedzielnie.
Tab, u nas też tylko najbliższa rodzina i będzie bez zaproszeń.
Ewitka, nasza czasem ze smoczkiem, czasem bez. W sumie nie ma reguły.
Ligotka, u nas też charczenie, chrumkanie. najczęściej rano, więc to pewnie wina powietrza. Choć ja i tak kilkanaście razy dziennie z termometrem latam i pikam jej do ucha ;-)
Ewusia, jakoś nie mam z tym problemu. Choć się dziwię, bo przy takim jedzeniu monotonnym, to byłam przekonana, że będą zastoje. Z tym, że codziennie wciągam coś pełnozbożowego - ciastka, frutinę, makaron.
Tab, u nas też tylko najbliższa rodzina i będzie bez zaproszeń.
Ewitka, nasza czasem ze smoczkiem, czasem bez. W sumie nie ma reguły.
Ligotka, u nas też charczenie, chrumkanie. najczęściej rano, więc to pewnie wina powietrza. Choć ja i tak kilkanaście razy dziennie z termometrem latam i pikam jej do ucha ;-)
Ewusia, jakoś nie mam z tym problemu. Choć się dziwię, bo przy takim jedzeniu monotonnym, to byłam przekonana, że będą zastoje. Z tym, że codziennie wciągam coś pełnozbożowego - ciastka, frutinę, makaron.