reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

mysiu o ile mój fizycznie jest ok, a nawet do przodu, tak "umysłowo" na razie kaplica :szok: mimo gadania do niego, śpiewania, rymowania itp... ale widocznie tak musi być, każde Maleństwo rozwija się swoim tempem. Także myślę, że na razie jeszcze nie czas na zmartwienia :-) na pewno wkrótce nas zaskoczą :-)

Powiem Wam szczerze, ze zaczynam sie matrwic jak widze Wasze dzieciaki...
Moja nadal nie podnosi glowki, ani sie do mnie nie smieje :-(

Mysia
, benfica spokojnie :) Stas tez dlugo sie nie usmiechal a od kilku dni chichra jak króliczek :)

Co do podnoszenia główki to upewnilismy sie dopiero w chwili, gdy pediatra pociagnal go za raczki i pokazal nam jak slicznie trzyma główkę. Kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie i nie ma powodów do niepokoju, jednak rozumiem te nasze mamusiowe rozterki. Ja tez do niedawna martwilam sie ze Stasiek zbyt dlugo patrzy w jeden punkt... :)
 
reklama
Witamy sie :) Juz z domku. Wszedzie dobrze ale w domku najlepiej... :) Mala spi jeszcze ubrana od kiedy przyjechalismy! Slonce piekne, ale wiatr koszmarny :( i jutro podobnie, strach wyjsc na dwor...
Odnosnie zasypiania moja ma jak u margoz, kapiel, jedzonko, i lozeczko... noc ze mna - z mojego lenistwa (dzis byl raz ryk o 3 bo kupe robila i jakos ciezko bylo :() w dzien masakra, czasem zasnie tylko na rekach, chyba ze ide na spacerek to potem spi pieknie! Ale dzis rano usnela tez w lozeczku - ale musi byc zaciemnione w pokoju - wiem ze sie nie powinno ale chyba nie mam wyjscia, jak juz zasnie to podnosze rolete zeby wiedziala ze jest dzien jak sie przebudzi.
Odnosnie biustonoszy i biustow, obecnie swojego nie znosze :( jest taki wielki!
A moja oprocz tego ze zaczela odpychac sie nozkami to jeszcze czasem utrzyma glowke, a juz na pewno czesciej lezy na brzuszku. Zaczela stosowac taka metode, jak ma dobry humorek - jest po jedzeniu juz jakis czas i pewnie bedzie chciala spac, to biore ja jak do odbicia, siadam i powoli sie znizam, tzn jak jest spokojna to po chwili coraz bardzie, az w koncu leze i ona tez na moim brzuszku :) Jest wtedy spokojna a nawet utrzymuje glowke :) Sprobojcie u nas pomaga ;)
Poza tym ostatnio sie jej odmienilo, bo wstaje, je, kupa, pobawi sie pol godzinki do godziny i chce spac... Jak sie urodzila to wiecej czuwala...
 
Oj, wieje okropnie. Dziś tylko biegiem do samochodu. Mama szybko do sklepu, tatuś rundki wkoło sklepu, żeby się Mała nie zbudziła. Nie wytrzymałam i kupiłam w końcu matę. W ogóle, to jakbym mogła to pewnie z pół sklepu bym wykupiła ;-)

Ligotka, nasza ma takie dni, że ciągle śpi, a czasem tylko kilkuminutowe drzemki. Nie wiem od czego to zależy.
 
Dziewczyny mam pytanie, takie z innej beczki, czy na chrzest dawałyście (bądź będziecie dawać) papierowe zaproszenia? My nie mieliśmy dotąd ustalonej godziny, więc nie zamawiałam, a teraz stwierdziłam, że w sumie trochę już późno (chrzest w święta). Na chrzcinach ma być tylko najbliższa rodzina (łącznie z nami 12 osób), która zresztą jest poinformowana i zaangażowana częściowo w przygotowania i zastanawiam się czy kupić teraz jakiekolwiek zaproszenia w papierniczym (nie podobają mi się!), czy odpuścić sobie.
 
u mnie dziś mały diabełek nie dziecko...

oszaleję,w dzień z 4 x po 15 minut,teraz zasypiamy od 17-stej,uszy i ręce odpadają,W2 pokoju co raz wyje Jaś,nie wiem czy nie będzie chory....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry