reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

My też w domku. Wieje strasznie.

Też dostałam azalię. Czy Wam lekarz mówił, że pierwsze opakowanie jeszcze nie działa? Bo się trochę zdziwiłam.
 
reklama
My też w domku. Wieje strasznie.

Też dostałam azalię. Czy Wam lekarz mówił, że pierwsze opakowanie jeszcze nie działa? Bo się trochę zdziwiłam.

Mi lekarz mówił że działa po 7 dniach azalia.

A my byliśmy na dworku,u nas wieje, ale nie tak bardzo, byłam od razu dokupić śpiochy małemu bo już w 56 nie wchodzi a 62 mam jakoś mało. Kupiłam jeszcze bluzeczkę i czapeczkę. Tylko nas deszczyk lekki złapał. Mały śpi sobie teraz przynajmniej, bo przed spacerem był strasznie marudny i płakał.

W jednym mój synek mnie zaskakuje, uspokaja się jak mu zakładam czapkę i kurtkę, wtedy jest już cisza, do gondolki i śpi albo chwilę patrzy i zasypia po kilku minutach.

Margoz i kto by pomyslał, że Lenka będzie wolała śmierdzący nutramigen. Ważne, że je, oby ładnie przybierała.
 
pisałyśmy o czopeczkach,więc warto je mieć,nazywaja się VIBURCOL,są od niedawna niestety na recepte-koszt 26 zł.Homeopatyczne,wspomagajace w stanach niepokoju(po szczepieniach np)przy goraczce,kolce,ząbkowaniu.Uzywalam przy starszej dwójce i polecam.
 
W jednym mój synek mnie zaskakuje, uspokaja się jak mu zakładam czapkę i kurtkę, wtedy jest już cisza, do gondolki i śpi albo chwilę patrzy i zasypia po kilku minutach.
Moja kocha wszelkie wyjścia i ubieranie. Zresztą, taka z niej laleczka (kompletnie nie po mnie), że uwielbia, gdy się ją rozbiera, ubiera, przebiera... Aż się boję, co to będzie :-)
 
a moja nienawidzi się ubierać, teraz to jak jej bluzkę zakładam to sie drze, nie mówiąc o czapce czy kurteczce
dzisiaj nie mogłam się napatrzeć, jak próbuje zapanować nad swoimi rączkami, jak się pojawiają w polu widzenia, to chce je utrzymać i włożyć do buźki i coraz częściej trafia :))) a jaka skupiona przy tej czynności :)
 
a moja nienawidzi się ubierać, teraz to jak jej bluzkę zakładam to sie drze, nie mówiąc o czapce czy kurteczce
dzisiaj nie mogłam się napatrzeć, jak próbuje zapanować nad swoimi rączkami, jak się pojawiają w polu widzenia, to chce je utrzymać i włożyć do buźki i coraz częściej trafia :))) a jaka skupiona przy tej czynności :)

ja się nie mogę doczekać aż moje dziecko odkryję tę umiejętność, może wtedy więcej sobą się zajmie. Póki co nerwowo tylko nimi macha. Albo jeszcze fajnie otwiera i zamyka paluszki jak śpi
 
hej , poratujcie..
moja juz od dłuższego czasu miała jakies bąbelki na buzi ale myślałam ze to potówki
a dzisiaj ja obsypało na brzuszku i powyżej...
itak pójdę do lekarza ale moze tez cos poradzicie.
przyznam ze wczoraj nieciekawie jadłam a je sie dzisiaj dwa razy ulało ..
a to jej sie prawie nigdy nie zdarza...
takie cos:



 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry