reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
vikingus ja tez chcialam dac 50zl, ale jak maz poszedl zalatwic chrzest to pani w kancelari powiedziala, ze oplata 100zl , wiec daliszmy 100
Odnosnie spowiedzi, jesli sie zyje w zwiazku niesakramentalnym to nawet nie mozna isc do spowiedzi i komuni - niektorzy nie pozwalaja, ale to pewnie od ksiedza zalezy. Natomiast u nas nie chcieli kartki ze spowiedzi, tylko od chrzestnych. Ja bylam przed porodem i teraz nie poszlam, chociaz ile sie wyklnelam przy tym porodzie hehe ;)
Odnosnie tortu, nasz moze nie wygladal tak pieknie, ale byl pyszny! A robila go znajoma babci ktora piekla torty na wszystkie uroczystosci w mojej rodzinie od moich chrzcin poczawszy :)

vikingus uwielbiam czytac Twoje posty o rozwoju malej bo mam wrazenie ze kapka w kapke wszystko ma jak moja hehe, dzis mielismy ubaw bo maz sie obudzila a mala zrobila na niego zdziwiona minke, mowie co malutka nie poznajesz taty, a za chwile strzelila mu taki usmiech pelna buzka ze glupio mi sie zrobilo, bo ona jak go slyszy to sie smieje ;) wiecej niz do mamy :p a dzis nauczyl ja piszczec, hehe to nie pisk taki jak by jej cos bylo, bo taki krociotki i potem zaraz jest usmiech :D
No i caly dzien dzis spi! Wyjechalismy do rodzicoqw o 10 spala do 14, o 15 wracalismy to zasnela i spala do 19, i teraz juz usnela w lozeczku z karuzela :) bo tak ostatnio zasypia, smok, karuzela i lozeczko :) a piersi mi rozsadza bo jakos malo je :/ ale chyba sie najada bo jak raz dalam jej "profilaktycznie" przed wyjsciem z domu to wszystko ulala :/
 
Ostatnia edycja:
odnośnie pytania o chrzest - to jest cos takiego że ksiądz może odmówić chrztu, jeśli są przesłanki ku temu , ze dziecko będzie wychowywane nie po katolicku- a chyba brak spowiedzi, to taka przesłanka niestety...

odnośnie tematu spania - zdradźcie przepis na te długie drzemki, plisssss;)

My dzisiaj załatwialiśmy chrzest. Zastanawiam się, co będzie jak ksiądz się dowie, ze nie mamy ślubu kościelnego. Narazie nie spytał o to, ale co będzie później, jak się wyda... Pierwsze dziecko chrzcił nam znajomy ksiądz u moich rodziców w parafii, więc nie było problemu.
 
Wyobraźcie sobie że u mnie nie ma problemu po pierwsze o to ze jestesmy bez slubu a po drugie moj W jest ateistą. Po prostu wszystkie regółki w kościele bedzie mowił za niego ojciec chrzestny. A no i musiał podpisać że nie będzie utrudniał wychowywania dziecka w katolickiej wierze.
 
My dzisiaj załatwialiśmy chrzest. Zastanawiam się, co będzie jak ksiądz się dowie, ze nie mamy ślubu kościelnego. Narazie nie spytał o to, ale co będzie później, jak się wyda... Pierwsze dziecko chrzcił nam znajomy ksiądz u moich rodziców w parafii, więc nie było problemu.

zawsze możecie "oświadczyć" że jesteście rodzicami tylko;) i wtedy nie ma prawa odmówić chrztu - bo jak si ę wygadacie że na kocia łapę to tak jak ligotka już pisała...
 
Odnosnie kociej lapy i chrzcin to przy chlopakach ksiadz utrudnial po czym po prosbach ochrzcil ale kazal obiecac ze ten slub wezmiemy.I takjuz 6,5 roku minelo ....a koscielnego brak.Teraz nalezymy do innej parafii i chociaz ksiadz proboszcz chcialby zeby wszyscy jego parafianie mieli slub to oswiadczyl ze policjantem to on nie jest i nie bedzie za nikim ganial i nikogo namawial.Teraz Gabi do chrztu a za rok blizniaki do komunii bez problemu .
 
witam rankiem
mała jak co dzień ostatnio wita mamę uśmiechem a dzisiaj to nawet sobie długo pogadałyśmy razem, zaczęła coraz więcej dźwięków po swojemu wydawać, fajne gadki prowadzimy :))))
długi spacerek dzisiaj obowiązkowy, coraz cieplej ma się robić z dnia na dzień
miłego dnia dla wszystkich i dłuuuuugich drzemek :))))))
 
Witamy się i my:)

Lecę dziś do lekarza,mała się robi w skorupkę,jestem przerażona.Ważyłam ją wczoraj w klinice,waga 4300::-):)))))))przy wypisie 2800.

Jeśli to ją swędzi,to nie dziwię się że marudzi....

krzyczy...

milego dzionka
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja tez sie balam co i jak bedzie, bo my tez mamy slub cywlny. Koscielny w sierpniu takze wszystko przed nami :-) (wlasnie wczoraj ogladalam sale, ale o tym pozniej). Jednak ksiadz zapytal o slub, no to my ze cywilny i nawet okiem nie mrugnal.
Z tym, ze przed samym chrztem powiemy ksiedzu, ze my nie mozemy przystapic do komunii, zeby glupio nie wyszlo :-)
 
Do góry