reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Becioo dzieci są różnie absorbujące, ja przy dwójce jakos znajduję czas :-) tylko dlatego, że córcia po 10-15 min cycania jest już najedzona. z synkiem było inaczej.No ale jak już dzieci śpią, to wreszcie rodzice maja czas dla siebie.
Puscili nas dzisiaj do domu, co prawda mialam stracha, bo mała bardzo mi wczoraj i w nocy wymiotowała i dostała dwie kroplówki, ale na szczęście w domu się uspokoiło, mam nadzieję, że w nocy też nie będzie niespodzianek. Operacja zrobiona, ale teraz będziemy pod ciągłym nadzorem poradni, bo opis tomografu, który dostałam w wypisie nie do końca jest idealny jak lekarz w czwartek twierdził, są pewne zmiany, choć ordynator uspokaja mnie, że nie ma co się martwić na zapas. Na razie wszyscy są pod wrażeniem, jaka córcia jest silna, bo im się nieźle wyrywała, jak ją chcieli kłuć :-) a jak się będzie rozwijać, okaże się z czasem.
 
reklama
Cześć :-)
A co to taka cisza od rana??:szok:
Ja dziś pierwszy dzień sama...mąż wrócił do pracy:-(. Ale pogoda ładna więc wybierzemy się na spacer zapewne:tak:
Becioo dzieci są różnie absorbujące, ja przy dwójce jakos znajduję czas :-) tylko dlatego, że córcia po 10-15 min cycania jest już najedzona. z synkiem było inaczej.No ale jak już dzieci śpią, to wreszcie rodzice maja czas dla siebie.
Ewitko, mój mały też przy cycu max 15 min., kłopot w tym,że w dzień to najlepiej śpi się u mamusi na rączkach, tylko w nocy śpi w łóżeczku więc ciężko coś zrobić :tak:.
Qrcze zapisałam się do fryzjera na środę a tu pogorszenie pogody zapowiadają, a plan był taki,że babcia pospaceruje z małym a ja się zajmę sobą bo inaczej małego nie mogę zostawić :-(.
Karolek przysnął więc lecę na śniadanie i się ubrać.
Miłego dnia!
 
witajcie

my po pierwszej kolce,od 17 do 22 :(((((((((((( i reszta nocy do bani.Najgorsze,że Zu tak plakała......
Dopiero nad ranem zaczela puszczać bąki,ale jakie ciężkie,biedunia.Coś czuję że czeka mnie ciężki dzień.

Ewitko-cudownieże jesteście już w domku,terazz tylko do przodu:)
 
Ostatnia edycja:
Witam sie z rana ;)
My znow od 6 robilysmy kupke, ojc bidulka tak sie meczy, musze wrocic do herbatki koperkowej chyba :(
Ewitko super ze juz w domku!!! Bez watpienia bedzie wszystko dobrze! Nadal trzymamy za Was kciuki.
Beciu moja ma taki sen, ze wczoraj np od 14 do 18 spala sobie, a potem znow kilka godzin nie spi, wiec mam czas nadrobic, poza tym od kiedy wprowadzilismy smoczka to i u tatusia na raczkach zasypia a wczoraj u siostry, wiec moge czasem odsapnac
Ewusia wspolczuje :( nas to dopadlo na druga dobe w d omku, bylismy zieloni jesli chodzi o to jak jej ulzyc i bidulka tak plakala 5 godzin :(, teraz dajemy zapobiegawczo esputicon, nie wiem czy dziala, ale odpukac powtorki nie bylo

A my jutro mamy usg bioderek - zobaczymy czy cos sie poprawilo i wizyte u pediatry :)
Buziaki i milego dnia
Ja tez planuje wizyte u fryzjera, ale to w przyszlym tygodniu, tylko chyba juz odciagne malej mleczka.
 
my dzisiaj walczyłyśmy o pierwszej a potem od czwartej jedzonki, kupa wielka jak stodoła :) znowu jedzonku i zabawy do szóstej, bo królewna była wyspana :) ostatnio częściej mi się budzi w nocy, szybciej głodnieje, a najadła by się tak porządnie żeby przespała większość nocy to nie chce nooo :))))))
ja też w środę się wybieram do fryzjera, bo zarosłam jak dzika świnia, a włosy to mam tak po tej ciąży przesuszone, że czasem ciężko grzebień włożyć... hm... wczesniej miałam problem z przetłuszczaniem a teraz siano na głowie
w sprawie kolek, to my na razie mamy spokój, odpukać... nic nie podaję, ani herbatek ani aptecznych specyfików, za to po jedzonku staram się ją trzymać w pionie przynajmniej 15-20 minut, nawet jak się jej odbeknie, gdzieś czytałam, że to zapobiega wzdęciom
 
Becio- lekarka odradzała mi suszarke,nigdy nie próbowałam,nawet nie wiem jak się za to zabrać...

Ligotka- można zapobiegawczo podawać?potem pomoże w razie ataku?

Dawalam w nocy espunisan,kładłam na brzuszku,owijałam w kocyk,myslę że i tak trwać to musi swoje.Człowiek dodatkowo zmęczony,godzina powalajaca już.Męza do pomocy nie dopuściłam bo ona wtedy jeszcze bardziej się spina,no i mniejszy nwerw jak sama:)

margoz- ja sama piję koperek,jej nie podawałam nic innego poza cycusiem:)
moje włosy narazie robię sama(odrost) zdazylam ściąć i nadać jakiś kształt na chwilę przed porodem:)))

dzieki dziewczyny.
 
witam :)
a Milusia miala chyba pierwszy raz kolkę, prężyła sie i płakała nawet przy cycu,
i tak pare godzin ciężko było ją uspokoić ...
a Dorianek bywa na prawdę niegrzeczny..ciężko z nim..
 
reklama
Ligotko, to zazdroszczę Ci że Twoja Mała tyle śpi (ale chyba już Ci to pisałam ;-)), mojemu też się nie odbija choć staram się w dzień po jedzeniu trochę go potrzymać w pionie...czasem mu się zdarzy beknąć jak prawdziwemu facetowi :-). Kolek jeszcze chyba nie ma, ale kupka coraz bardziej zielona to mnie zastanawia.
 
Do góry