reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza

reklama
A mnie jak za taką cenę to ta kołyska nie powala, ładniejsze widziałam:tak:
I wiem, że znajoma zamawiała klasyczną kołyskę u stolarza, taniej wyszło;-)
Wypytam ją przy okazji o szczegóły i może też o kołysce pomyślę:-)
 
a my już mamy kołyskę prosta na kółkach z blokadą bujania. Zdecydowaliśmy się na nią gdyż w sypialni nie zmieści się łóżeczko a chciałabym mieć brząca przy sobie przez pierwsze miesiące
 
a ja wlasnie stwierdzilam ze na kolyske mi szkoda kasy bo starczy na 4-5 miesiecy:)

Jak jest fajna to mozna dobrze sprzedac

My się pewnie dowiemy 25.11. bo teraz dzidziuś ładnie pokazywał ale niestety nie było jeszcze widać. Mi na 3d szkoda kasy wolę za to kupić kołyskę:tak: Ale ciekawość mnie zżera ciekawe co tam nosze pod sercem.:-p

Na 3D też nie idę .. dokładnie to samo myślę strata kasy:tak:
 
Ja dziś byłam na wizycie i na USG .. lekarka zła he he bo dzieć sobie wsadził pępowine między nogi to wszystko nakrył kolanem i dupa .. Kombinowała chyba z 15 min z kazdego kierunku ale się nie dało nic zobaczyć . .. Mam negocjowac z dzieckiem żeby na połówkowym pokazało .:tak: A tak wszystko poza tym jest ok:tak:
gratuluje! najwazniejsze ze wszystko jest ok, a nastepnym razem pewnie zobaczysz, trzymam kciuki

a ja chce wiedziec, i skrycie marze o coreczce.... chce wiedziec i tyle, ja za bardzo ciekawa jestem :)...
ja tez ciekawa jestem jak nie wiem co, niby obojetnie, ale chce wiedziec zeby moc cos kupic i pokoich remontowac i wogole....

a co do tych kolysek czy tam jak to sie u nas mowi: wozek pokojowy, to jest super sprawa ze wzgledu na dziecko, malenstwa lubia miec tzw wasko kolo siebie, spia w tym bardzo spokojnie, tutaj prawie kazdy to kupuje i do 3-6 miesiecy to malenstwa w tym spia w dzien i w nocy, a potem mozna to pewnie sprzedac gdzies i polowa pieniedzy spowrotem...
 
Myślałam, że tylko ja taka "skąpa" jestem:-p. Tradycyjne USG mi wystarczy
ja tez taka sknera jestem :D... mnie tam usg takie normalnie w pelni zaspokaja :)

ja tez ciekawa jestem jak nie wiem co, niby obojetnie, ale chce wiedziec zeby moc cos kupic i pokoich remontowac i wogole....
No dokladnie, a poza tym ja od poltora miecha slysze pytanie : "chlopiec czy dziewczynka?? " - kazdy sie pyta a jak mowie ze najwczesniej za 3tyg. sie dowiem to odrazu:"ale powiesz mi??"
 
Ja zakochałam się w tej
MY-SWEET-BABY wiklinowe lozeczko kosz 15 wzorow (787526477) - Aukcje internetowe Allegro

ale chyba będzie jednak normalna kołyska.Plan mam taki na dole kołyska u góry w sypialni łóżeczko. Co do kosztów to chcę poszaleć bo 11 lat temu byliśmy na początku drogi w naszym małżeństwie i naprawdę trzeba było liczyć każdy grosz a tym razem chcę poczuć ,że będę miała dziecko , pewnie po wszystkim będę się bała zajrzeć na wydruk z banku :-D:-D:-D

No jak byłam z Nadią w ciąży to byliśmy rok po ślubie, mieszkaliśmy z rodzicami a kasy było prawie zero, rodzice nas utrzymywali, potem nasza stajnia się rozkręciła i przez ostatnie 3 lata było całkiem nieźle finansowo no i wyprowadziliśmy się do domu teściów którzy wyemigrowali, a teraz jak jestem w ciąży to znowu jakiś pech tylko 3 konie w treningu i wizja zakupu węgla, martwy sezon w agroturystyce więc nie mogę liczyć na dodatkowy grosz a i tak nie wolno mi nic robić to nawet nie mogłabym pokoi przygotować. Jak pech to pech mam nadzieję ze niedługo jakieś konisko w trening przyjdzie.:tak:
 
reklama
No jak byłam z Nadią w ciąży to byliśmy rok po ślubie, mieszkaliśmy z rodzicami a kasy było prawie zero, rodzice nas utrzymywali, potem nasza stajnia się rozkręciła i przez ostatnie 3 lata było całkiem nieźle finansowo no i wyprowadziliśmy się do domu teściów którzy wyemigrowali, a teraz jak jestem w ciąży to znowu jakiś pech tylko 3 konie w treningu i wizja zakupu węgla, martwy sezon w agroturystyce więc nie mogę liczyć na dodatkowy grosz a i tak nie wolno mi nic robić to nawet nie mogłabym pokoi przygotować. Jak pech to pech mam nadzieję ze niedługo jakieś konisko w trening przyjdzie.:tak:

Cześć to ja twoja ziomalka;-)Napisz prosze czy prowadzicie też jazdy dla dzieciaczków bo mój starszy synalek uwielbia jazdę na konikach no i czy macie agroturystykę.
Trzymam kciuki za twoje zdrówko:-)
 
Do góry