Świetnie, że na taką fajną ekipę trafiłaś.melduję się! byliśmy na IP podłączyli mnie pod KTG i skurczy brak czyli to był poranny fałszywy alarm. Ale jestem już spokojniejsza że z małą wszystko ok;-) lekarz powiedział że to mogły być skurcze przepowiadające albo po prostu bolało mnie bo główka jest już nisko i mocno napiera. Kazał mi wracać do domu i spokojnie świętować i dobrze się najeść na święta ;-) trafiłam na sympatycznych ludzi myślałam że będzie gorzej a oni skakali nademną jak nad jajkiem.
A teraz już spokojna świętuj ile się da:-)