Z teori do 36 tyg potem już szanse maleją ale cuda się zdażają .
Wronka - no to teraz ciekawe ile jeszcze wytrzymasz he he
ja to mogłabym chocby dzis...., powaznie to nie...bo musze jeszcze wózek kupic , no i fotelik obowiązkowo, ale tak po 25.03, jakkbym urodziła to bym się nie obraziła
Fantastycznie Wronka, ciesze sie razem z Toba.
My tez po wizycie. Opcja przekrecania Niuni odeszla w zapomnienie, ostatecznie rozmowilam sie z ordynatorem, ze sie nie zgadzam. Wiec teraz juz na 99.9% CC, chyba ze Polus jednak zrobi fikolka, ale to baaaaaardzo malo realne. Kolejna wizyta za 2 tygodnie, by znow skontrolowac polozenie, i jesli nadal lepek bedzie w gorze - umawiamy termin cc.
Co najwazniejsze - dzieciatko moje juz jest bardzo duze, z pomiarow wszystkich po kolei - glowka, brzusio i nozka wszystko w granicach 39-40 tygodnia
No bo corenka ma juz 3680 z opcja bledu +/-350 gram. Klucha Mamusi
Tak sie ciesze!!!!!!!!!!!!!
No i musze przepakowac torbe do szpitala, bo pakowalam same najmniejsze rozmiary bo Dzidzius mial byc malym wczesniaczkiem
katik....super, no to witaj w klubie kluseczek, ale będziemy miały co tulic....hehe, mój synus takie śmieszne pucki ma (policzki), zreszta córcia tez okrąglutka na buzi i z puckami sie urodziła