reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza

Dziewczyny, naprawde nie ma co sie stresowac tymi pomiarami i tym, ze macie mniejsze dzieci! Tak jak ktoras napisala - u mnie np termin jest na sam poczatek kwietnia, a co za tym idzie mam starsze Dziecko od niektorych z Was o 3 czy 4 tygodnie!
Kazdy maluch rosnie swoim rytmem, ogolnie przyjmuje sie jakies 40 g na dzien czy 250 na tydzien. Moja np ostatnio miala 2600 gram , czyli w 2 tygodnie i 2 dni przybrala kilogram! A moze sie okazac, ze teraz juz zluzuje, i przybierze niewiele...
Zreszta naprawde nie ma co sie martwic, poki lekarze nie podniosa alarmu (tak jak np Justy lekarka, ktora wyslala ja od razu do szpitala by wszystko skontrolowac) nie ma sie co martwic na zapas!

Trzymam kciuki za wszystkie Maluszki i ich tluszczyk!!!!!!!!!!!!!!

Dokładnie:tak:. Poza tym jedna rodzi dziecko w terminie 4100g (np ja), a moja koleżanka urodziła również w terminie córeczkę z wagą 2900. Obie panny zdrowe i obie dostały 10 Apgar :-D
 
reklama
No i już po wizycie. Normalnie jestem poirytowana, wściekła i głodna ;/.

Okazało się, że przytyłam od ostatniej wizyty 5 kg!! Przez dwa tygodnie 5 kg!! Z czego tydzień byłam w szpitalu, a tam na tym jedzeniu jak dla bezdomnych przytyć się nie da. Do tego ostatnio nie mam apetytu, nie jadam pączków na śniadanie jak to zwykle u mnie przez całą ciąże miałam. Ogólnie ostatnio nawet obiadów nie mam chęci jeść, a tu 5 kg wykazało!!

Oczywiście to jest bardzo zły obiaw. Jeden z objawów zatrucia ciążowego.

Ponadto mierzył mi ciśnienie w gabinecie i wyszło 150/100 - kolejny objaw zatrucia

Obrzęki dłoni i kostek jak były tak są - i znów wskazanie na zatrucie

Przy okazji postraszył mnie trzęsiawką przy porodzie jak dalej będe miała takie ciśnienie. A jak do tego dojdzie, to dziecko i ja możemy na porodówce zakończyć życie.

Oczywiście przed oczyma roztoczył mi wizję leżenia w szpitalu do końca ciąży.

Ale na razie mam brać leki na obniżenie ciśnienia i w czwartek wybrać się na KTG.

Kurcze, martwi mnie ten przyrost wagi, bo tle na plusie to ja około sódmego miesiąca miałam, a tu nagle w dwa tygodnie tyle przybrałam -- bo to kolejny kurde objaw tego zatrucia ;/.

Jak tydzień temu byłam w szpitalu jeszcze żadnego zatrucia nie miałam. Teraz to już sama nie wiem :(.

Ten lekarz normalnie wpędza mnie w otchłań rozpaczy. Nie wiem, czy on ma tendencje do dramatyzowania czy to ja tak beztrosko do wszystkiego podchodzę :|.

Aaaa....szyjka zamknięta, a upławy to pewnie z mojej mega dużej nadżerki
 
Witam się... ale się najadłam -zaraz pęknę:baffled::confused:

Z Alicją wszystko ok:biggrin2: bo jakby miało być inaczej:-D waży 2700g:szok: trochę Jej się przybrało przez 5 tygodni:-p leży główką w dół więc ok.

Zdziwiło mnie to ze nie jest wstydliwa -dalej:eek: jakoś żaden lekarz nie ma problemu zeby zajrzeć Jej między nogi i po raz kolejny potwierdzić "dziewczynka":sorry2: a mamusia taka wstydliwa...
 
Sospettosa ale się porobiło, powiem ci, że ja po moich trzech pobytach w szpitalu wiem, że zatrucie ciążowe (jeśli to rzeczywiście jest to) jest niebezpieczne jeśli się nic z tym nie robi. I samo ciśnienie podwyższone jest też niebezpieczne. Także nie bagatelizuj tego, bierz te leki co ci zalecił a te nadprogramowe kilogramy napewno są przez puchnięcie i zatrzymanie się wody w organizmie. Wszystkim dziewczynom ode mnie z sali z zatruciem ciążowym lekarze mówili żeby się nie ważyły bo te kilogramy są właśnie przez to. TAKŻE GŁOWA DO GÓRY:-)
A co do przewrażliwionego lekarza to mój chyba przeszedł wszystkich lekarzy. Dwa razy lerzałam w szpitalu przez niego bo sobie wymyślił skracającą się szyjkę, za drugim razem to mnie tak nastraszył że naprawdę już myślałam że będę rodzić!!A ostatnio chciał mnie wysłać do szpitala z sączącymi się wodami płodowymi!!!!!!!!!!Dlatego w 35 tc poszłam prywatnie do innego i już do niego nie wrócę
 
Sospettosa ale się porobiło, powiem ci, że ja po moich trzech pobytach w szpitalu wiem, że zatrucie ciążowe (jeśli to rzeczywiście jest to) jest niebezpieczne jeśli się nic z tym nie robi. I samo ciśnienie podwyższone jest też niebezpieczne. Także nie bagatelizuj tego, bierz te leki co ci zalecił a te nadprogramowe kilogramy napewno są przez puchnięcie i zatrzymanie się wody w organizmie. Wszystkim dziewczynom ode mnie z sali z zatruciem ciążowym lekarze mówili żeby się nie ważyły bo te kilogramy są właśnie przez to. TAKŻE GŁOWA DO GÓRY:-)
A co do przewrażliwionego lekarza to mój chyba przeszedł wszystkich lekarzy. Dwa razy lerzałam w szpitalu przez niego bo sobie wymyślił skracającą się szyjkę, za drugim razem to mnie tak nastraszył że naprawdę już myślałam że będę rodzić!!A ostatnio chciał mnie wysłać do szpitala z sączącymi się wodami płodowymi!!!!!!!!!!Dlatego w 35 tc poszłam prywatnie do innego i już do niego nie wrócę

Mnie jak ostatnio wysłał do szpitala to mi strasznie głupio przed lekarzami i pielęgniarkami, bo nie mialam na patologii zadnych obiawów jakiejkolwiek patopogii :sorry2::sorry2:. Tylko miejsce zajmowałam. Przynajmniej takie miałam odczucia.
 
No i już po wizycie. Normalnie jestem poirytowana, wściekła i głodna ;/.

Okazało się, że przytyłam od ostatniej wizyty 5 kg!! Przez dwa tygodnie 5 kg!! Z czego tydzień byłam w szpitalu, a tam na tym jedzeniu jak dla bezdomnych przytyć się nie da. Do tego ostatnio nie mam apetytu, nie jadam pączków na śniadanie jak to zwykle u mnie przez całą ciąże miałam. Ogólnie ostatnio nawet obiadów nie mam chęci jeść, a tu 5 kg wykazało!!

Oczywiście to jest bardzo zły obiaw. Jeden z objawów zatrucia ciążowego.

Ponadto mierzył mi ciśnienie w gabinecie i wyszło 150/100 - kolejny objaw zatrucia

Obrzęki dłoni i kostek jak były tak są - i znów wskazanie na zatrucie

Przy okazji postraszył mnie trzęsiawką przy porodzie jak dalej będe miała takie ciśnienie. A jak do tego dojdzie, to dziecko i ja możemy na porodówce zakończyć życie.

Oczywiście przed oczyma roztoczył mi wizję leżenia w szpitalu do końca ciąży.

Ale na razie mam brać leki na obniżenie ciśnienia i w czwartek wybrać się na KTG.

Kurcze, martwi mnie ten przyrost wagi, bo tle na plusie to ja około sódmego miesiąca miałam, a tu nagle w dwa tygodnie tyle przybrałam -- bo to kolejny kurde objaw tego zatrucia ;/.

Jak tydzień temu byłam w szpitalu jeszcze żadnego zatrucia nie miałam. Teraz to już sama nie wiem :(.

Ten lekarz normalnie wpędza mnie w otchłań rozpaczy. Nie wiem, czy on ma tendencje do dramatyzowania czy to ja tak beztrosko do wszystkiego podchodzę :|.

Aaaa....szyjka zamknięta, a upławy to pewnie z mojej mega dużej nadżerki

Kontroluj mierz ciśnienie i bez paniki. a lekarz jakoś powinien lepiej sprawe objasnić
 
Pocieszę cię że ja w ciągu ostatniego miesiąca 6 kg:baffled: masakra a tak jak ty jem niej niż wcześniej:dry: to wszystko woda ja też mam objawy zatrucia ciążowego ale ciśnienie mam nadal w normie więc ginka jak na razie nie panikuje. Tylko ta waga mnie przeraża bo rosnę jak cisto drożdżowe:baffled:
 
Sospetossa- bierz leki i kontroluj cisnienie. Ostatecznie do szpitala, i bedziesz pod kontrola , jak Forget.
Ale moze nie trzeba bedzie, czego serdecznie zycze!!!!


Co do puchniecia - to ja tez potwornie. Tyle ze cisnienie ok, bialka w moczu brak.... aaaa, no i chcieli mi cukrzyce wmowic, ale dzis sprawdzilam wyniki, i all ok.
 
Z tymi kilogramami w ostatnim miesiącu to chyba tak jest. Ja przez poprzednie dwa miesiące praktycznie stałam w miejscu a po Świętach to nawet schudłam a teraz to ponad 4 kg na plusie :szok:
 
reklama
No i już po wizycie. Normalnie jestem poirytowana, wściekła i głodna ;/.

Okazało się, że przytyłam od ostatniej wizyty 5 kg!! Przez dwa tygodnie 5 kg!! Z czego tydzień byłam w szpitalu, a tam na tym jedzeniu jak dla bezdomnych przytyć się nie da. Do tego ostatnio nie mam apetytu, nie jadam pączków na śniadanie jak to zwykle u mnie przez całą ciąże miałam. Ogólnie ostatnio nawet obiadów nie mam chęci jeść, a tu 5 kg wykazało!!

Oczywiście to jest bardzo zły obiaw. Jeden z objawów zatrucia ciążowego.

Ponadto mierzył mi ciśnienie w gabinecie i wyszło 150/100 - kolejny objaw zatrucia

Obrzęki dłoni i kostek jak były tak są - i znów wskazanie na zatrucie

Przy okazji postraszył mnie trzęsiawką przy porodzie jak dalej będe miała takie ciśnienie. A jak do tego dojdzie, to dziecko i ja możemy na porodówce zakończyć życie.

Oczywiście przed oczyma roztoczył mi wizję leżenia w szpitalu do końca ciąży.

Ale na razie mam brać leki na obniżenie ciśnienia i w czwartek wybrać się na KTG.

Kurcze, martwi mnie ten przyrost wagi, bo tle na plusie to ja około sódmego miesiąca miałam, a tu nagle w dwa tygodnie tyle przybrałam -- bo to kolejny kurde objaw tego zatrucia ;/.

Jak tydzień temu byłam w szpitalu jeszcze żadnego zatrucia nie miałam. Teraz to już sama nie wiem :(.

Ten lekarz normalnie wpędza mnie w otchłań rozpaczy. Nie wiem, czy on ma tendencje do dramatyzowania czy to ja tak beztrosko do wszystkiego podchodzę :|.

Aaaa....szyjka zamknięta, a upławy to pewnie z mojej mega dużej nadżerki

kurde jakis dziwny ten Twój lekarz
dziwie ze go nie zmienilas
jak mozna takie czarne wizje rozciagac nad pacjentką zamiast ją uspokoic?
wejdz na zamkniety watek, tam sa namiary do kazdej z nas
spisz czyj numer i gdyby odpukac cos sie dzialo to napisz smsa zebysmy wiedizaly co u Ciebie
 
Do góry