reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza

Ba kurcze ale cie męczą! Nie jesteś wyrodną matką...każdy miałby dość... cholera... Tobie należy się oprócz Vanessy jakiś medel za wytrwalość... za pozostanie na polu "walki" ... Krzyż zasługi czy cuś ...

Trzymam kciuki żeby ci w końcu ulżyli...
 
reklama
Ba jestem pełna podziwu dla ciebie, jak dzielnie to wszystko znosić. Vaneska może być z ciebie dumna.

Wczoraj poszliśmy z P na małe zakupy, raptem 2 godzinki nie było nas w domu, a wróciłam ledwie żywa, całe popołudnie strasznie bolał mnie brzuch, bóle takie skurczowe - przychodzące i odchodzące. Już byłam gotowa na KTG jechać, ale po 2 nospach powoli przeszło. Kurczę, już nie dla mnie wszelkie wyprawy zakupowe:baffled:
 
Swoja droga zdazylo Wam sie kiedys ZGUBIC okulary?:confused::confused::confused:

No i caly wieczor sie napatrzec na niego nie moge, taki przystojniak teraz :-D:-D, i stale mu powtarzam, ze wreszcie moge isc rodzic, bo i on corcie zobaczy porzadnie i ona takiego ladnego tatusia teraz ma :-):-):-)

Uwierz Katik,że mi to się zdarzyło kilka razy, może z tego powodu,że nie noszę ich cały czas, a głównie do kompa, TV i do auta. Okulary zgubić chyba nic nowego, ale mój mąż po miesiącu od ślubu zgubił obrączkę. Prawdobodobnie przy koszeniu trawy i porządkach w ogrodzie więc może gdzieś leży w ogródku. Śmiałam się,że wykrywacz metali no i przy okazji kłamstw by się przydał ;-)
Na szczęście drugą nosi ponad rok:-)

Kingunia też bym się wściekła na twoim miejscu. Nie mają prawa tak się w szpitalu zachowywać.
są przecież po toaby pogagać, nie robią łaski.

Ba dzielna jesteś,ale nie dziwię ci,że byś chciała mieć Vanesskę przy sobie. Oby to się udało w najbliżym czasie a wtedy zapomnisz szybko o tym co przeszłaś, ta mała iskierka z pewnością ci to wszystko wynagrodzi:-)
 
Ba, trzymaj się tam dzielnie bidulko.. I może niech Twój mąż porozmawia z lekarzami, może coś jednak wymyślą.. Może czekają na łapówkę?? U nas to normalne, że jak kasę w kopercie dostaną to od razu sto tysięcy sposobów na ulgę sobie przypominają:/ Już sama nie wiem, co Ci doradzić.. Podziwiam Cię za to, że tak dzielnie wszystko znosisz, bo ja bym pewnie już rozsadziła ten szpital z całym personelem włącznie..
Przytulam mocno:-*
 
(...) mój mąż po miesiącu od ślubu zgubił obrączkę. Prawdobodobnie przy koszeniu trawy i porządkach w ogrodzie więc może gdzieś leży w ogródku.

Też mam takiego gigantunia w domku. Jego pływa gdzieś na dnie Adriatyku od naszego miesiąca miodowego.Jest owszem druga, ale nie poświęcona, hehe....

Ba, dołączam się do wszystkich dziewczyn.
Swoją drogą, to zapytaj dlaczego taki sposób leczenia przyjęli ? Może jakaś dodatkowa konsultacja by się przydała ? Albo cóś ? Lekarzem nie jestem, ale jeśli decydują się na taki sposób, to niech podtrzymują ciążę tak, żeby matki nie zamęczyć. Chyba jakieś leki przeciwbólowe są.
Dziewczyny, no tak, czy nie ? Czy ja z innej planety jestem ?
 
monia nie nie jesteś z innej planety... ale z Polski a ona we Włoszech mieszka i tam pewnie mają inne pomysły... jak leżałam w styczniu w szpitalu to leżała tam też babka w 35 tc. ze skurczami prawie 100% to jej walnęli magnez i końską dawkę fenoterolu no i w końcu skurcze zaczęły ustępować. Nie powiem że od razu tego samego dnia ale ulżyli dziewczynie konkretnie... z tego co mówiła to pierwsze dni dostawała fenka 4 razy dziennie po 2 tabletki... także było baaaaaaaaardzo źle skoro na taką dawkę lekarz się zdecydował...
 
no ale przynajmniej kobita się tyle nie nacierpiała, a i tak była pod stałą kontrolą lekarzy, więc mogli sobie pewnie na takie leczenie pozwolić.....

a tutaj jak Italia chce aby nasza dzielna Polka Ba kiedys urodziła im następnych obywateli, to niech zrobią wszystko aby i Ona miała na to w przyszłości ochotę....
Ba, kochana, nie daj się !!!
 
Mam juz serdecznie dosc.
Od godzin sie mecze z bolacym brzuchem,do tego mam skurcze ok.70%,a jedyne co slysze "badz cierpliwa,nic nie mozna zrobic".
Wiec,cholera siedze na brzegu lozka i sie zameczam.Chcialabym pojsc spac,a nawet sie polozyc nie moge.
I jeszcze slysze,ze musze myslec tylko o dziecku.K...a zywy inkubator snbie znalezli !
Wyrodna ze mnie matka i tyle.

nie jestes wyrodna, kazda mialaby dosc, od samego czytania mnie ciarki przechodza, a najgorsza jest wlasnie ta bezsilnosc o ktorej Katik pisala, trzymaj sie!!

Dziewczyny, no tak, czy nie ? Czy ja z innej planety jestem ?

chyba faktycznie z innej, moze za te 20-30 lat jak nam sie beda wnuki rodzic to babki doczekaja sie jakiegos lepszego traktowania:-(
 
Kurde, zaczęłam się martwić bo znowu mi ciśienie skacze. Czerwona jestem jak cegła na buzi i jak zmierzyłam teraz ciśnienie to miałam 135/90....nie jest jeszcze najgorzej bo 14o nie przekroczyło ale już się stresuje....To chyba przez cisnieie atm bo badania robiłam białka nie mam, opuchnęć żadnych- więc zatrucia nie ma .....w środę mam wizyte więc zdam ginowi relacje z tych pomiarów.:-(
 
reklama
katik - ja tez juz zgubilam okulary, a co do wyboru dla meza okularkow od raybana to oczywiscie jak najlepszy zakup! tez mam:-) ja mam kilka par okularow bo bez tego to ani rusz, ale i tak najczesciej nosze szkla kontaktowe...
ja chce juz rodzic!!:tak:
 
Do góry