reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza

Dziewczyny, czy wasi lekarze przywiązują wagę do liczenia ruchów dzidziuli? Co Wy na to?

Mój gin powiedział "no liczyć -ale z tym jest różnie -i bez powodu dziecko może mieć słabszy dzień"... moja ma słabszy dzień bo zazwyczaj w przerwach między spaniem się pokręci troszkę -ale za to wieczorem nadrabia -ja policzę do 10 bardzo szybko i jest ok:-D z tym że wiem kiedy ma czas fikania
-rano jak S wstaje do pracy
-po 9 ([o śniadaniu idzie spać)
-jak położę się na prawym boku od razu się wścieka i daje czdu
-wieczorem ok 22-23
Póki co w nocy pięknie śpi:-)

Jeśli jednak cokolwiek Cię zaniepokoi -nie bój się dzwonić do gina.
To już jest czas kiedy dziecko ma ciasno i nie kopie a porusza się albo rozpycha (przynajmniej ja tak czuję).
Zapytaj też lekarza co zrobić jak nie naliczysz 10 ruchów -jeśli każe Ci się zgłosić do niego albo do szpitala -to tak zrób.
 
reklama
martyna ja nie licze, a to dlatego,że zaraz po przebudzeniu Borys daje mi popalic przez jakies 15 min i to dosyc intensywnie. Na pewno w tym czasie przkracza te magiczne 10 ruchów wiec wszystko ok. Pozniej w ciagu dnia jest dosc spokojny, a jak wieczorem zasiade w fotelu lub sie położę to synus znowu daje znac o sobie:tak:


U mnie tak jak u ciebie :tak:
 
Witam się z Wami poweekendowo :-) Miłego tygodnia :)

-jak położę się na prawym boku od razu się wścieka i daje czdu
-wieczorem ok 22-23
.

U mnie identycznie - nie wolno mamie się kłaść na prawym boku :)

Co do starzenia się łożyska - czy czasem się nie nakręcacie za bardzo dziewczyny?
Starzejące się łozysko często jest powodem wywołania porodu PO przekroczeniu terminu, a ie w okolicach 30 tygodnia ciąży (no chyba że nie doczytałam, ale pierwsze o tym słyszę).
 
Bo ciężko jest wyczuć w każdej godzinie 10 ruchów malca :baffled:tak mi się wydaje.

Ale tu nie chodzi o każdą godzinę:baffled: bo to nierealne jest

Obliczanie ruchów płodowych może być wykonane raz dziennie w czasie kiedy Twoje dziecko jest najaktywniejsze. Jest to zwykle czas po posiłkach, po aktywności fizycznej, albo wieczorem.
 
A i będąc dzisiaj u kosmetyczki dostałam od niej namiar na jakąś świetną położną:tak: mam nadzieję że uda mi się ją zaklepać do porodu:tak:
a kiedy Ty zdazylas u kosmetyczki byc? ja dopiero sie do sniadania przybieram:-)

Dziewczyny, czy wasi lekarze przywiązują wagę do liczenia ruchów dzidziuli? Robicie to?j
Ja licze, ale nie zawsze. znaczy rano Synus do 10 dobija w kilka minut, wiec zanim jeszcze sie z lozka podniose, to juz dawno bylo10. To samo wieczorem. Licze zazwyczaj jak w pracy jestem i Mlody dlugo sie nie odzywa.

Ale tu nie chodzi o każdą godzinę:baffled: bo to nierealne jest
Obliczanie ruchów płodowych może być wykonaneraz dziennie w czasie kiedy Twoje dziecko jest najaktywniejsze. Jest to zwykle czas po posiłkach, po aktywności fizycznej, albo wieczorem.
Z tym liczeniem, to jest kilka wersji. Moj Pl gin mowil wlasnie o 10 ruchach w kazdej godzinie, a juz maksymalnie 2godz. Tutaj z kolei mowia o 10 w ciagu 12 godz, czyli srednio mniej niz 1 na godz, a czytalam tez gdzies tak, jak Ty piszesz, czyli w czasie po posilku itd. Wiec jak dla mnie, bardzo duze rozbieznosci:baffled: ale dzieci tez sa rozne.
Polozne tutaj jeszcze mowia (Aga002 o tym juz kiedys pisala o ile pamietam) ze jesli dziecko sie nie rusza i nas to niepokoi, to trzeba wypic szklanke zimnej wody na raz i odczekac z 10 min najlepiej w pozycji lezacej. Jesli sie po tym nie "obudzi" to moze znaczyc, ze czas dzwonic do szpitala.
 
a kiedy Ty zdazylas u kosmetyczki byc? ja dopiero sie do sniadania przybieram:-)
ja wlasnie skonczylam :-D:-D

Z tym liczeniem, to jest kilka wersji. Moj Pl gin mowil wlasnie o 10 ruchach w kazdej godzinie, a juz maksymalnie 2godz. Tutaj z kolei mowia o 10 w ciagu 12 godz, czyli srednio mniej niz 1 na godz, a czytalam tez gdzies tak, jak Ty piszesz, czyli w czasie po posilku itd. Wiec jak dla mnie, bardzo duze rozbieznosci:baffled: ale dzieci tez sa rozne.
Polozne tutaj jeszcze mowia (Aga002 o tym juz kiedys pisala o ile pamietam) ze jesli dziecko sie nie rusza i nas to niepokoi, to trzeba wypic szklanke zimnej wody na raz i odczekac z 10 min najlepiej w pozycji lezacej. Jesli sie po tym nie "obudzi" to moze znaczyc, ze czas dzwonic do szpitala.
yes, u mnie to samo :tak::tak::tak:




Dziewczyny... bo ja sobie znow cos wymyslilam :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Powiedzcie czy to tylko ja jestem jakas zeschizowana czy Wy tez tak macie, ze obawiacie sie kapieli???:baffled:
TZn nie kapac w sensie myc, tylko ja od jakiegos czasu zastanawiam sie co bedzie jesli wody odejda mi w wannie podczas kapieli i tego nawet nie zauwaze :szok::baffled::baffled:
Uwielbiam sie kapac, zawsze jest pelna wanna i siedze jakies 20 minut z ksiazka, i tak wlasnie ostatnio sie zaczelam martwic.
Czy odejscie wod mozna wyczuc jakos poza tym, ze np cieknie po nogach? Czy to czuc jakos od srodka? Boli? Albo jeszcze co?
I nie smiejcie sie, bo ja wiem ze juz dostaje na glowe z tego wszystkiego :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
yes, u mnie to samo :tak::tak::tak:




Dziewczyny... bo ja sobie znow cos wymyslilam :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Powiedzcie czy to tylko ja jestem jakas zeschizowana czy Wy tez tak macie, ze obawiacie sie kapieli???:baffled:
TZn nie kapac w sensie myc, tylko ja od jakiegos czasu zastanawiam sie co bedzie jesli wody odejda mi w wannie podczas kapieli i tego nawet nie zauwaze :szok::baffled::baffled:
Uwielbiam sie kapac, zawsze jest pelna wanna i siedze jakies 20 minut z ksiazka, i tak wlasnie ostatnio sie zaczelam martwic.
Czy odejscie wod mozna wyczuc jakos poza tym, ze np cieknie po nogach? Czy to czuc jakos od srodka? Boli? Albo jeszcze co?
I nie smiejcie sie, bo ja wiem ze juz dostaje na glowe z tego wszystkiego :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

no to sie własnie zaczelam nad tym zastanawiac... :baffled:mowiac szczerze nawet mi to do głowy do tej chwili nie przyszlo....
 
Ja z kolei slyszalam,ze jezeli dziecko nie bedzie aktywne przez 12h nalezy zglosci sie do poloznej/lekarza/szpitala...10ruchow w kazdej godzinie?Nie,az nie mozliwe...Przeciez nasze malenstwa tez spia i nie zawsze sie ruszaja.W momencie aktywnosci "Babelka",10ruchow odczuwam juz w pierwszych 2och minutach.Jak nie czuje,a chce "zmusic" dziecie do odezwania sie(wredna jestem?:-p),wypijam szklanke zimnej wody lub cos slodkiego zjem/wypije i w ruch ida kopniaki i przekrecanie sie-czuc je najlepiej na lezaco,jak napisala 13x13.Ja tylko rano z niecierpliwoscia oczekuje pierwszych ruchow,bo wiadomo jak o jest po nocy-czasem jakos zle sie poloze i nie rano jak nie czuje malenkiej,to troche stresu jest...no,ale w sumie potem wody sie napije i juz dziecie wstalo:-p

polozna nam mowila ze do szpitala jak nie czujemy ruchow przez 6 godz...
 
reklama
polozna nam mowila ze do szpitala jak nie czujemy ruchow przez 6 godz...

Dagsila, ale w którym tygodniu? Chyba już na samej końcówce ciąży. Jakby tak miało być ze 6 h nie czujesz i do szpitala, to ja bym leżała non stop pod KTG :-)

Moje dziecko jest naprawdę bardzo mało ruchliwe, ale wszyscy lekarze ( a byłam u prowadzacego, ordynatora szpzitala w ktorym bede rodzic i specjalisty od USG 3D) mówią mi, że taka jego uroda...

Nie dajmy się spanikować.
 
Do góry