Ella1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2009
- Postów
- 2 065
Witajcie Mamusie, wybaczcie, że nie gadam z Wami ale w pozycji przed kompem bardzo boli mnie brzuch wiec nie mogę, przykro mi.
Phel- nie wiem co CI napisać...mam nadzieję że z ta nerką okaże się nieprawda...3maj się...
Pscółka- fajne że jest jak chciałąś i możesz rodzić sn.
Kruczka- niestety cukrzyca lubi się ujawnić po 30tyg ciąży...ja do tej pory też miałam glikemie ok...a teraz...
U mnie średnio. Od tygodnia dość silne i uciążliwe bóle brzucha i koszmarne twardnienia . W weekend znów zaliczyłam IP bo brzuch niesamowicie twardnieje i boli jak na @
Na szczęscie podwozie trzyma dzielnie i niby wszystko "ok"
tylko mam leżec plackiem i leki brać.
Gorzej bo lekarz na tej IP zaslugerowal dobitnie ze mam w tym tyg zrobić USG i sprawdzić rozwój małej bo mu wychodzi że większa o 2 tyg!
Waży już 2kg! Troche go to niepokoiło...no ale udało mi się już dziś załatwić takie USG. Spec przebadał córe i oczywiście wszystko w jak najlepszym porządku z nią- ufff
Duża baba mi się szykuje i raczej zostane ponownie marcówką.;-)
Kolejna średnia wieść to chyba jednak się nie uchronie przed diabetologiem, bo mimo że obciazenie glukoza w 24 tyg wyszlo ok, to jak od kilku dni mierze cukier glukomwtrem co mi zostal z I ciazy to czasem cukier wychodzi podwyższony...więc penwnie jak w przyszłym tyg pojde na kontrolę do gin to wyjde ze skierowaaniem na diabetologie i sie zacznie regularne kłucie, sikanie na paski i dieta cukrzycowa
Nie dość że wszystko na leżąco to jeszcze cholerna cukrzyca
Jak nic oszaleje do tego porodu.
Pozdrawiam Was ciepło i dużo zdrowia życze Wam i Brzusiom i oby wszystko było juz ok na tej ostatniej prostej!
3majcie sie dzielnie!
Phel- nie wiem co CI napisać...mam nadzieję że z ta nerką okaże się nieprawda...3maj się...
Pscółka- fajne że jest jak chciałąś i możesz rodzić sn.
Kruczka- niestety cukrzyca lubi się ujawnić po 30tyg ciąży...ja do tej pory też miałam glikemie ok...a teraz...
U mnie średnio. Od tygodnia dość silne i uciążliwe bóle brzucha i koszmarne twardnienia . W weekend znów zaliczyłam IP bo brzuch niesamowicie twardnieje i boli jak na @
Gorzej bo lekarz na tej IP zaslugerowal dobitnie ze mam w tym tyg zrobić USG i sprawdzić rozwój małej bo mu wychodzi że większa o 2 tyg!
Kolejna średnia wieść to chyba jednak się nie uchronie przed diabetologiem, bo mimo że obciazenie glukoza w 24 tyg wyszlo ok, to jak od kilku dni mierze cukier glukomwtrem co mi zostal z I ciazy to czasem cukier wychodzi podwyższony...więc penwnie jak w przyszłym tyg pojde na kontrolę do gin to wyjde ze skierowaaniem na diabetologie i sie zacznie regularne kłucie, sikanie na paski i dieta cukrzycowa
Nie dość że wszystko na leżąco to jeszcze cholerna cukrzyca
Pozdrawiam Was ciepło i dużo zdrowia życze Wam i Brzusiom i oby wszystko było juz ok na tej ostatniej prostej!
3majcie sie dzielnie!
moze dziwna jestem ale bardziej sie rozklejam...Co ma byc to bedzie ...zawsze sobie mowie ze ludzie maja gorsze tragedie nie maja domów,maja poważnie chore dzieci ,kobiety nie moga zajsc w ciazę ,a u mnie jak narazie sa to tylko spekulacje ...boje sie cholernie ...ale to nic nie zmieni u Marcelka ...wiec Madan tak naprawde wszystko sie okaze jak juz urodzimy a pozniej bedziemy gdybac narazie nic nie jest przesadzone:*
mi gin powiedział ze na tym etapie ciąży kielichy powinny miec maks 7mm jakby bylo do 10mm to bym byla najszczesliwsza na świecie!!!!
Trzymam kciuki by za 3 tyg. było wszystko ok. Mi dziś ginka powiedziała, że z prawa nerką coś nie tak i do kontroli na następnej wizycie. Zaniepokoiło mnie to, ale nie chciała arazie nic mówić by nie straszyć.
Niestety dalej ułożona pupą do dołu. Przełączyła też na 4d by małżowi pokazać, ale przez to że mała ułożona pupą i wciśnięta to kiepsko widać. Dobrze, że nie szliśmy specjalnie na 4d.
