reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

Iśku no właśnie jak tak spojrzał na te jajka i siurka to mina mu zrzedła :-D stwierdził że u dziewczynki to raz dwa i czyste a tu łapać za siusiaka, jajka czyścić...:-Dpewnie jakby miał pierwszego syna to córki by nie chciał bo jak tak małą dziewczynkę przebierać a że ma córę i zajmuje się nią z taką wprawą że prawie z zamkniętymi oczami to pielęgnacja chłopca wydaje mu się abstrakcją :-) z resztą siostra też mówi że nie wyobraża sobie pielęgnacji dziewczynki i nie potrafiłaby pampersa małej zmienić :eek:
 
reklama
Gratuluję wszystkim udanych wizyt i trzymam kciuki za te które są przed wami... :-)

Ja połówkowe mam 29-tego listopada i najpierw muszę wyniki zrobić, a trochę tego jest... Mam nadzieję że wszystko będzie w normie, a przede wszystkim że nie będzie białka w moczu, trochę się tym martwię bo wieczorami już puchną mi dłonie i stopy, no ale może będzie dobrze...

Ja też nie wyobrażam sobie pielęgnacji chłopca, ale myślę że tak jak kiedyś przyszło mi się nauczyć pielęgnacji dziewczynki , tak teraz z chłopczykiem tez dam sobie radę... :-)
 
o rany tez sie zastanawiam jak to bedzie jak bedzie synu.... rany perspektywa sisiora mnie przeraza :eek: hehehe :-D
jak moja Mama kilka m-cy temu zapytała mnie, co bym wolała, powiedziałam, że dziewczynkę, a Ona na to a co jak będzie chłopiec powiedziałam, "no cóż to będzie, ale wolałabym dziewczynkę, też będę kochała, ale wiesz Mamo ja wolałabym drugą dziewczynkę", na co moja Mama: "a dlaczego?", ja: "bo przeraża mnie wizja siusiaka, dotykania, mycia itp"...a moja Mama: "a siusiak R Cię nie przeraża?" obie zaczęłyśmy się śmiać, na co ja: "nie Mamo, bo R jest duży, a nie taki malutki" :-D
 
jak moja Mama kilka m-cy temu zapytała mnie, co bym wolała, powiedziałam, że dziewczynkę, a Ona na to a co jak będzie chłopiec powiedziałam, "no cóż to będzie, ale wolałabym dziewczynkę, też będę kochała, ale wiesz Mamo ja wolałabym drugą dziewczynkę", na co moja Mama: "a dlaczego?", ja: "bo przeraża mnie wizja siusiaka, dotykania, mycia itp"...a moja Mama: "a siusiak R Cię nie przeraża?" obie zaczęłyśmy się śmiać, na co ja: "nie Mamo, bo R jest duży, a nie taki malutki" :-D

nie no leżę o kwiczę
a mi się wydaję że łatwiej przebrać chłopaka, u dziewczynki szybciej o jakąś infekcje dróg moczowych, wszystko wyjdzie w praniu o ile będę miała okazje:dry:
 
Ja mam połówkowe za 2,5 tygodnia. Będzie równo 20tc.

Co do mycia siusiaków. Ja przed pierwszą ciążą miałam kilka razy okazję przebierać dziewczynkę i byłam przerażona. Grzebanie w cipuni żeby kupsko dobrze wymyć.. Właśnie tego bałam się najbardziej jak się mały miał urodzić.. Ale siusiak okazał sie rewelacyjny w pielęgnacji. Chwytasz i myjesz :D
 
wiecie ja to tylko tak pisze, bo zanim urodziła się Ami przewijałam chłopaków siostry, a z Ami nie miałam problemu, nie miała żadnej infekcji ani razu :no: (odpukać), z chłopcem też nie miałam problemu, ale jakoś tak wolę dziewczynki od zawsze :zawstydzona/y: zawsze marzyły mi się dwie córeczki, ale jak będzie synek też będę szczęśliwa :sorry2:...najgorsze podczas przewijania chłopców był lęk, że mnie obsika :-D
 
Laski czytam wasze posty odnośnie pielęgnacji dziewczynek i muszę sie wtrącic ;-) jak juz pisały mamusie kobitek, wcale nie jest to trudne. Jęśli ktoś decyduje sie na dziecko to zawsze jest ta wieeelka niewiadoma odnośnie płci, a w rezultacie każda mama da sobie świetnie rade, nieważne czy to z chłopcem czy z dziewczynką :tak:

Jeśli chodzi o kupcie w cipusi, to wiele razy nam sie to zdarzyło i wystarczy kran z bieżącą wodą, która świetnie wypłucze to i owo.
O infekcji tez pierwsze słysze :sorry2:
Także Mamuśki głowa do góry :-D będzie oki !!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dotka mnie syn obsikal nie raz heeeeeeee, taka fontanna do góry przy przewijaniu, ja pielegnowałam i chłopca i dziewuszkę i żaden problem:-D:-D a teraz najprawdopodobniej następnego chłopca;-)
 
Do góry