Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

[Ella1]

Anka ależ niespodzinka Nic jeszcz enie przesądzone- zobaczysz co będą mówić dalej;-)

 

[Anka4]

Dziękuję dziewczyny za wsparcie Kochane jesteście Rodzynek mówicie? Hehe coś w tym jest;-)

 

[klaudia011]

Anka głowa do góry..chłopcy to też cudowne słodziaki :-)
choć szczerze mówiąc ja też lekko się rozczarowałam jak mi pani doktor powiedziała że raczej będzie 2 synek. ;-)
A teraz się przyzwyczaiłam i jestem zadowolona bardzo :-)

 

[Smile_]

Anka - no własnie. Dotkass dobrze napisała. Dobrze, że sie dowiadujesz teraz niż na porodówce. Ja znam 3 przypadki takiej 'ciążowej wpadki'. Miał być chłopak, a była dziewczynka i odwrotnie. Dwa przypadki sprzed kilku lat, a jeden wrześniowy. Miała się urodzić dziewczynka, a teraz chłopaka ubierają w te wszystkie róże, które kupili.

Dotkass - Ja porównania nie mam, ale moja mama ma... a rodziła 5 (mam 2 siostry i 2 braci). A to jakieś zapalenie pęcherza przy nauce sikania do nocnika, bo przewiało.. a to kołtuny we włosach, których nie da rady rozplątać.. Guma we włosach jeszcze lepsza .. A później okres i stękanie, że boli. Moi bracia takich problemów nie mieli. Co najwyżej był problem typu 'kiedy mi się pojawi zarost' ...

 

[Dotkass]

Dotkass - Ja porównania nie mam, ale moja mama ma... a rodziła 5 (mam 2 siostry i 2 braci). A to jakieś zapalenie pęcherza przy nauce sikania do nocnika, bo przewiało.. a to kołtuny we włosach, których nie da rady rozplątać.. Guma we włosach jeszcze lepsza .. A później okres i stękanie, że boli. Moi bracia takich problemów nie mieli. Co najwyżej był problem typu 'kiedy mi się pojawi zarost' ...

no może i racja, ale to takie cudowne problemy są

 

[ypra]

Gratuluję udanych wizyt :-)
Mi 2 lekarzy powiedziało, że raczej córa, a ja się na 2-ego synka nastawiłam. Uwierzę jak mi na połówkowym 27.11 na 100 % potwierdzą No chyba że znowu powiedzą, że raczej to pójdziemy na 3D lub 4D, a tak się nie wybieramy.
Byłam w piątek u endokrynolog, dostałam euthyrox najsłabszą dawkę. Mam zrobić usg tatczycy i morfologię związaną z tarczycą. A ja myślałam, że to 1-razowa wizyta ;-)
Odnośnie jodu, to mam go przyjmować do końca ciąży i w trakcie karmienia. I podaje się go niezależnie czy ktoś chorował na tarczycę czy nie, by uzupełnić braki. Dla mnie to nowość, poprzednio nie dostałam.

 

[Nef]

jak tak piszecie o swoich rozczarowaniach związanych z płcią malucha, to może faktycznie warto pozostawić sobie niespodziankę.

na razie M mi marudzi, zebym nie sprawdzała, w poprzedniej ciąży nie sprawdzałam i teraz on też chce niespodzianki.

Ale w sumie to ja nie mam sprecyzowane czy wole chłopca czy dziewczynkę, z jednej strony parka jest fajna, a z drugiej dwie dziewczynki byłyby lepiej zgrane, no i kwestie ciuszkowe załatwione.

 

[teva]

ja tez tak sobie mysle ze to obojetne-sa plusy i minusy. Mali chlopy sa uroczy i wpatrzeni w swoje mamusie no i duma dla tatusiow ale szybko wybywaja w swiat. Coreczki mozna rozpieszczac jak male ksiezniczki, przytulanki i oczka w glowie tatusiow. Mi przeczucie mowi ze mam corcie ale tych kilkanascie kopniakow dziennie moze swiadczyc o energicznym chlopczku. Moze juro sie dowiemy co to ;-) baaaardzo jestem ciekawa...

 

[Dotkass]

teva powodzenia na USG, moja Ami też bardzo kopała, ja też, rodzice myśleli, że będę chłopcem, chociaż moja Mama marzyła o dziewczynce i w sercu miała przeczucie, że ja to jednak dziewczynka, jak widać nie pomyliła się :-) no i masz rację z płcią, wydaję mi się, że chłopiec zawsze idzie za żoną, dziewczyną do rodziny partnerki, żadko jest na odwrót

 

[Pianka]

teva czekamy na wieści co w brzuszku siedzi moja córa całą ciążę szalała, mój brzuch przybierał kosmiczne kształty
Mi też jest obojętne jeśli chodzi o płeć, zawsze chciałam mieć dwie córki ale jedno jest za chłopczykiem - jakby się syn urodził na pewno zdecyduję się na trzecie dziecko jeśli dziewczynka to chyba przystopuje na dwójce, tych moich dwóch wymarzonych córeczkach. Ciuszki mam po małej a siostra ma dwóch synów i więcej nie planuje także wszystko mi oddaje więc i na różową i na niebieską opcję jestem przygotowana ;-)za to mąż chciał żeby teraz trafił się synek dopóki nie zobaczył mojego 4 m-c siostrzeńca goluśkiego do kąpieli - od razu stwierdził że chce drugą córkę a jak będzie chłopak to on go przebierać ani kąpać nie będzie