reklama
Izunia o widzisz, bo następne usg jest w okolicach 30 tyg., a ja miałam połówkowe późno, chyba już w 24 tyg. fotki 4d fajne, chociaż maluszek spał i mało się ruszał.
Teraz gin prowadzący mi powiedział, że mogę pójść później (po poprzednie było późno) ale znajomy, co robi mi usg - zapraszał mnie w okolicach 30tc, więc chyba się wybiorę wcześniej, może jeszcze coś uda się zobaczyć.
Ten mój znajomy mówił, że 4d to raczej bajer dla rodziców, a pomiary robią na klasycznym usg... tyle, że ten aparat sam w sobie jest dokłądniejszy też w dwu-wymiarze.
A jak mi pokazywał 4d na mlodszej ciąży - w 12-13 tyg to było kiepsko widać malucha, taki bardzo zniekształcony obraz był.
Teraz gin prowadzący mi powiedział, że mogę pójść później (po poprzednie było późno) ale znajomy, co robi mi usg - zapraszał mnie w okolicach 30tc, więc chyba się wybiorę wcześniej, może jeszcze coś uda się zobaczyć.
Ten mój znajomy mówił, że 4d to raczej bajer dla rodziców, a pomiary robią na klasycznym usg... tyle, że ten aparat sam w sobie jest dokłądniejszy też w dwu-wymiarze.
A jak mi pokazywał 4d na mlodszej ciąży - w 12-13 tyg to było kiepsko widać malucha, taki bardzo zniekształcony obraz był.
Dziękuje dziewczynki za odpowiedzi.
Jestem załamana tą cukrzycą, niby wynik 146 nie jest wysoki ale jednak.
Naczytałam sie artykułów w necie i mam mętlik w głowie.
Normy szczególnie, jedni podają że 120 po 2h a inni że 120 po 1h przy mierzeniu glukometrem.
Jadzis obiad zjadłam normalny jak zawsze i po dobrej godzinie mialam 108.
A powiedzcie mi czy kobiety w ciazy maja pierwszenstwo w czekaniu na diabetologa na nfz, bo jak obdzwoniłam u mnie przychodnie to terminy:marzec, majWiec prywatnie sie zapisałam, tylko dawac 100 zł co wizyte to masakra jak dla mnie, a i jak czesto trzeba byc u diabetologa?
widzisz mnie właśnie ginka skierowała do szpitala na patologie ciąży żebym nie musiała czekać bo terminy są śmieszne a ze szpitala skierowali mnie do poradni diabetologicznej wszystko od reki ale i taksię wyczekałam 3 godz.ale nie 3 miesiące.
Anka4
Fanka BB :)
Nef moja ginka robi od 25-30 tyg ciąży,ale powiedziała mi, że później też można - tyle, że wtedy jest więcej wód płodowych dookoła. Ja miałam robione w 28 tyg i 2 dniu ciąży - mamy świetny film i malutki fajnie z nami współpracował![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Hej dziewczyny ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Byłam u innego gina, dużo mi wyjaśnił i przede wszystkim uspokoił, że póki co nie mam się co martwić. Jeśli chodzi o główkę, to fakt jest trochę za mała, ale trzeba patrzeć czy rośnie, ja jakieś wielkiej głowy nie mam więc może to taka uroda. Po za tym jestem po antybiotykach, a to też mogło mieć wpływ...
Co do tych komór, jest poszerzenie, choć gin mówił, że on by tego tak nie nazwał i tym by się nie przejmował, bo zależy jak się mierzy, jak się przyłoży głowicę- jak on mierzył to wyszło w granicach normy, ale też kazał to obserwować. Powiedział, że żądne inne cechy nie przemawiają za wodogłowiem, bo najczeście główka jest za duża, mózg jest uszkodzony i są inne wady serca itp. A u nas póki co wszystko jest ok. Troszkę się uspokoiłam, ale i tak ciągle się modlę, żeby mała zdrowa była.
Byłam u innego gina, dużo mi wyjaśnił i przede wszystkim uspokoił, że póki co nie mam się co martwić. Jeśli chodzi o główkę, to fakt jest trochę za mała, ale trzeba patrzeć czy rośnie, ja jakieś wielkiej głowy nie mam więc może to taka uroda. Po za tym jestem po antybiotykach, a to też mogło mieć wpływ...
Co do tych komór, jest poszerzenie, choć gin mówił, że on by tego tak nie nazwał i tym by się nie przejmował, bo zależy jak się mierzy, jak się przyłoży głowicę- jak on mierzył to wyszło w granicach normy, ale też kazał to obserwować. Powiedział, że żądne inne cechy nie przemawiają za wodogłowiem, bo najczeście główka jest za duża, mózg jest uszkodzony i są inne wady serca itp. A u nas póki co wszystko jest ok. Troszkę się uspokoiłam, ale i tak ciągle się modlę, żeby mała zdrowa była.
reklama
Phelania
Mama 2 urwisów :P
madan- a widzisz
no stress
najgorzej ze maluszki tam w brzuszku sie denerwuja razem z nami...Dzis M mnie tak wkurzyl ze mlody az mnie zaczał mocccccno kopać po pecherzu...wrrrr
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 338
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 510
Podziel się: