reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

aaaaa - trzymam kciuki! Będzie dobrze.

Dotkass - a Ty w domu tą glukozę pijesz :eek:? Ja w pierwszej ciąży musiałam pojechać do laboratorium. Tam mi pobrały krew. Później mi rozpuściły glukozę, którą wypiłam. Następnie kazały sobie usiąść i poczekać 2h o ponownego pobrania krwi. Jeszcze mówiły żebym zbyt dużo nie chodziła żeby wynik wyszedł dobry.
 
reklama
Smile, w pierwszej ciąży piłam w przychodni i potem siedziałam 2 godziny czekając :confused2: teraz gin kazał mi wypić w domu i po dwóch godzinach przyjechać na pobranie krwi...pamiętam, że moja siostra tak miała w każdej ciąży (nikt nic nie mówił, o tym, że coś nie tak), być może dlatego obciążenie 75g, nie wiem, z Ami miałam 50 g
 
Phel, ja w Enel Medzie w pierwszej ciąży siedziałam, ale przecież biegać nie będę...być może dlatego teraz właśnie dostałam skierowanie na 75 g, żeby wogóle sprawdzić obciążenie czy jest (moja siosta w Medicoverze, zawsze dawali Jej 75 g wiedząc, że wypije to w domu, w pierwszych dwóch ciążach było ok, w trzeciej miała cukrzycę, ja z Ami miałam 50 g)...w domu wypiję i w samochód i do lekarza, więc jedyny mój ruch to jazda samochodem pewnie na miejscu pasażera :tak:
 
white dostałam na glukoze po 75, nie 50. a dzis bylam dobadac to cisnienie krwi (chociaz mialam olac), ale sie naczytalam o stanach przedrzucwkowych w ciazy i stwierdzilam ze ide lepiej zmierzyc, no i mialam 105/50 strasznie niskie, nie wiem czemu zawsze mialam 110/70.

aaaa19 trzymam kciuki!
 
aaaa19- trzymam kciuki!!!

Dorotka- ja też tj dziewczyny mam najpierw pobranie na czczo glukozy, potem wypić 75 glukozy i 2h na tylku w labie i nie chodzić i znów drugie pobranie. Fjnie byłoby tak przyjechać z domu po 2h:sorry:
 
reklama
Hej Kochane wpadam na chwilkę żeby opowiedzieć wam o mojej piątkowej wizycie. Tak więc pani doktor powiedziała, że "dziewczynki to my już z tego nie zrobimy" i na bank jest chłopak. Mały ważył już 534g i jest zdrów jak ryba:-) Pytałam ginekologa czy jeśli na tym etapie nie wykryto jakiś większych wad rozwojowych, to jest możliwe żeby coś się jeszcze później pokazało. Usłyszałam, że musielibyśmy mieć wieeelkiego pecha żeby coś przeoczyć, bo dziecko jest już na tyle duże, że wszystko ładnie widać. Także się uspokoiłam:-D No i od wczoraj zaczęłam kompletować wyprawkę (wcześniej jeszcze jakoś nie do końca wierzyłam w tego synusia, ale teraz czekam na niego z utęsknieniem). Kupiłam nawet body z napisem "MAMMY'S BOY" :-):-):-) No i mam pierwszego smoczusia --->słooodki jest. JA CHCĘ JUŻ KWIECIEŃ!!!!!!!!!!!!:-D
 
Do góry