aebye ja na porodówkę nic nie biorę, bo u mnie w szpitalu generalnie to nie trzeba mieć ciuszków, tylko na wyjście. także na porodówce mi ubiorą w swoje ciuchy, a ja potem jak dojdę do siebie i mi sie nie odmieni to sobie Małą przebiorę.
na wyjście to też mam miszmasz w głowie (czy ktoś wie jak się pisze 'miszmasz'?)
bo mam ciuszków co nie miara na rozm. 52 a wiem że je raz ubiorę więc nie wiem co.
no tak największy problem to te ciuchy. ja wezmę 3 komplety do szpitala bo więcej nie zamierzam siedzieć tam plus na wyjście 2 komplety żeby zdecydować na miejscu (myślę że jak już urodzę to niezdecydowanie odejdzie wraz z wodami płodowymi;-)
ja też biorę taką torbę 'na fitness', a taka mała na kółkach spoko, ale laski miały takie duuuże walizki!
no i naszykuję w domu 'porcje' podkładów, ew. pieluch do dowożenia. ręcznik wezmę jeden a potem M dowiezie, cholerstwo miejsca zajmuje z tym szlafrokiem.
no i piżamy na zmianę. matko ile tego będzie...mnie się jeszcze nie chce pakować. i tak się nie zmieszczę w moją torbę, to po co już mam się stresować?
hahha no tak, te bejbusie ta takie malusie że te pampery i tak za duże na nie!
na wyjście to też mam miszmasz w głowie (czy ktoś wie jak się pisze 'miszmasz'?)
bo mam ciuszków co nie miara na rozm. 52 a wiem że je raz ubiorę więc nie wiem co.
no tak największy problem to te ciuchy. ja wezmę 3 komplety do szpitala bo więcej nie zamierzam siedzieć tam plus na wyjście 2 komplety żeby zdecydować na miejscu (myślę że jak już urodzę to niezdecydowanie odejdzie wraz z wodami płodowymi;-)
ja też biorę taką torbę 'na fitness', a taka mała na kółkach spoko, ale laski miały takie duuuże walizki!
no i naszykuję w domu 'porcje' podkładów, ew. pieluch do dowożenia. ręcznik wezmę jeden a potem M dowiezie, cholerstwo miejsca zajmuje z tym szlafrokiem.
no i piżamy na zmianę. matko ile tego będzie...mnie się jeszcze nie chce pakować. i tak się nie zmieszczę w moją torbę, to po co już mam się stresować?
Ja biorę 3 zmiany ciuszków dla córci, jeden na porodówkę wlasnie w siateczce tak jak piszesz. W sumie jestesm w trakcie pakowania ciągle i wlasnie sie zastanawiam. Wypakowalam te pieluchy i jakies takie małe mi się wydają.
hahha no tak, te bejbusie ta takie malusie że te pampery i tak za duże na nie!