anisad
ja chyba rozumiem Twoją siostrę. jakbym nie mogła mieć dzieci, a bardzo bym chciała, to na pewno wydawałoby mi się że ja dla tego dziecka wszystko super nówka i w ogóle kasa nie ważna.
zanim urodziłam bejbe pierwsze to też myślałam że w życiu dziecku używanego po kimś obcym nie ubiorę!! szczerze mówiąc dopiero jak zobaczyłam że kumpela, bogata, kupuje w lumpeksie dla dziecka bo są prawie nowe lub nowe, oryginalne i fajne, to się przekonałam.
naprawdę szkoda kasy na nowe, potem ubierzesz 2 razy i żal wyrzucić. ale ktoś kto nie ma dzieci tego nie rozumie.
ja wczoraj stwierdziłam że już nie czekam i we wtorek śmigam po stanik do karmienia, w którym będę chodzić już teraz. mam wszystko małe, gniecie mnie, trzeba wydać trochę kasy na bieliznę. kupię już jakis w hm-ie i jak nie później to przynajmniej teraz go wynoszę, bo coś zaczyna mi się powiększać tu i ówdzie (ówdzie powiększyło mi się wcześniej i nareszcie powiększa mi się również tu hhahahaha)
no a co do tej falbanki, to też nie wiem co zrobić ale
aenye olej paseczki, weź snoopiego;-)
ja chyba rozumiem Twoją siostrę. jakbym nie mogła mieć dzieci, a bardzo bym chciała, to na pewno wydawałoby mi się że ja dla tego dziecka wszystko super nówka i w ogóle kasa nie ważna.
zanim urodziłam bejbe pierwsze to też myślałam że w życiu dziecku używanego po kimś obcym nie ubiorę!! szczerze mówiąc dopiero jak zobaczyłam że kumpela, bogata, kupuje w lumpeksie dla dziecka bo są prawie nowe lub nowe, oryginalne i fajne, to się przekonałam.
naprawdę szkoda kasy na nowe, potem ubierzesz 2 razy i żal wyrzucić. ale ktoś kto nie ma dzieci tego nie rozumie.
no właśnie dlatego nie kupuję żadnego stanika i od razu wydam kasę na coś porządnego, bo potem ani człowiek zadowolony, a niby tu parę groszy, tu parę groszy i uzbierałby się nowy stanik.nie, w ogole zla jestem, ze kupilam te wszystkie staniki. wydalam 75zl (60zl tchibo + 15zl ten zwyklak wczoraj) na staniki, ktore sa niefajne, tzn slabo dopasowane rozmiarem i niezbyt ladne. moglam miec za to ten dwupak mothercare albo dwupak zwyklych z hmu. dupa dupa dupa.
nic to, i tak sobie kupie te ladne. po porodzie juz.
ja wczoraj stwierdziłam że już nie czekam i we wtorek śmigam po stanik do karmienia, w którym będę chodzić już teraz. mam wszystko małe, gniecie mnie, trzeba wydać trochę kasy na bieliznę. kupię już jakis w hm-ie i jak nie później to przynajmniej teraz go wynoszę, bo coś zaczyna mi się powiększać tu i ówdzie (ówdzie powiększyło mi się wcześniej i nareszcie powiększa mi się również tu hhahahaha)
no a co do tej falbanki, to też nie wiem co zrobić ale
aenye olej paseczki, weź snoopiego;-)