ło maj god to Ty masz fruta pink??
no cożeś nic nie godała dziołuszka?;-D
no cożeś nic nie godała dziołuszka?;-D
reklama
baby no ale to by trzeba było mieć całą półkę w domu na paragony!! oszaleć by można było.
a jak w uk pracowałam w Primarku (hehe) to przychodziły ze zwrotami paniusie co miały całe koperty paragonów, z wszystkich firm, koperty poopisywane i cholera one chyba wszystkie paragony trzymały!!
matko!!
p.s. czy któraś z was przechowuje paragony??
ja mam jeden z butów Starszaka, są na gwarancji i trochę przemakają, ale ja wcześniej ich nie raklamowałam no bo w czym by chodził, a nie przemakały tak strasznie... no ale gwarancji mają 2 lata, myślicie że mogę to reklamować czy dać sobie spokój? i tak będą małe następnej zimy...
a jak w uk pracowałam w Primarku (hehe) to przychodziły ze zwrotami paniusie co miały całe koperty paragonów, z wszystkich firm, koperty poopisywane i cholera one chyba wszystkie paragony trzymały!!
matko!!
p.s. czy któraś z was przechowuje paragony??
ja mam jeden z butów Starszaka, są na gwarancji i trochę przemakają, ale ja wcześniej ich nie raklamowałam no bo w czym by chodził, a nie przemakały tak strasznie... no ale gwarancji mają 2 lata, myślicie że mogę to reklamować czy dać sobie spokój? i tak będą małe następnej zimy...
pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
dzięki dziewczyny
a paragony to ja nawet czasem zostawiam ale jak przyjdzie co do czego to się okazuje że akurat tego co trzeba to nie ma
chociaż reklamacje to mi się tfu tfu rzadko zdarzają
Morgaine- jeśli fajne i nie zniszczone to ja bym zaniosła do sklepu- jak uwzględnią to może dla młodszego synusia się przydadzą....
a paragony to ja nawet czasem zostawiam ale jak przyjdzie co do czego to się okazuje że akurat tego co trzeba to nie ma
chociaż reklamacje to mi się tfu tfu rzadko zdarzająMorgaine- jeśli fajne i nie zniszczone to ja bym zaniosła do sklepu- jak uwzględnią to może dla młodszego synusia się przydadzą....
to wiesz co, tak to jest z butami dla dzieci.
jaj już dzieciom nie kupię innych niż ze skóry, przynajmniej na zimę, zwłaszcza dla takiego dziecka co już do pkola chodzi i na spacery itd. dziecko nie upilnuje żeby otrzepać śnieg, a potem on trochę przewilgnie...
te co kupiłam Starszakowi to skóra ale welurowa czy zamszowa czy nubuk czy cholera wie jak to sie nazywa. jeszcze chciałam mu właśnie kupić porządne, nie patrzeć na kasę, bo właśnie spacery, pkole itd, a Młodemu oszczędziłam i kupiłam takie tańsze i te tańsze to w ogóle mu nie przemokły i cieplutkie nóżki miał w nich nawet jak długo chodził po śniegu i spał na mrozie!!
także nauka nie idzie w las! a buty ważna rzecz. temu moja córa już ma kilka par hahaha, ale na razie w różnych kolorach, nie do chodzenia
jaj już dzieciom nie kupię innych niż ze skóry, przynajmniej na zimę, zwłaszcza dla takiego dziecka co już do pkola chodzi i na spacery itd. dziecko nie upilnuje żeby otrzepać śnieg, a potem on trochę przewilgnie...
te co kupiłam Starszakowi to skóra ale welurowa czy zamszowa czy nubuk czy cholera wie jak to sie nazywa. jeszcze chciałam mu właśnie kupić porządne, nie patrzeć na kasę, bo właśnie spacery, pkole itd, a Młodemu oszczędziłam i kupiłam takie tańsze i te tańsze to w ogóle mu nie przemokły i cieplutkie nóżki miał w nich nawet jak długo chodził po śniegu i spał na mrozie!!
także nauka nie idzie w las! a buty ważna rzecz. temu moja córa już ma kilka par hahaha, ale na razie w różnych kolorach, nie do chodzenia
a widzę ładne literki u Ciebie się pojawiły
no te literki to średnio mi się komponują z całością, a są tu takie co to wszystko musi być dopasowane
hahah na przykład ja
pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
no te literki to średnio mi się komponują z całością, a są tu takie co to wszystko musi być dopasowane
e tam ładne są
i tak pewnie za chwilę coś zmieniszreklama