reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki na zakupach!!!

ok no to chustę kupuje:) przekonałyście mnie, chyba tego brakowało mi przy poprzednich maluchach.

buty też bym kupiła....kurde, ale to moze po kwietniowej wypłacie:D:D chociaz juz w marcu moglabym w nich chodzic jakby wiosna przyszła....

a propos kiedy będzie wiosna? ktos sie zna na tych przepowiedniach pogodowych?
 
reklama
No super ta chusta, mi sie przyda, bo musze Maję prowadzić i odbierać ze szkoły, a ładować się z wózkiem z dołu na górę itp to byłoby rozwiązanie, tylko trzeba się nauczyś to wiązać dla maluszka zupełnego i takiego większego już
 
dziewczyny kupujące chustę. proszę zaraz po zakupie wkleić mi tu linka:) ja na razie nie mam czasu przeglądać allegro, jutro jedziemy kupować farbę do sypialni i inne rzeczy - też nie będzie czasu więc grzecznie proszę Was o pomoc:)
 
ja dzis bylam na zakupach ;-) po oplaceniu rachunkow zostalo mi troche na koncie i postanowilam zaszalec. planowalam zakup jakiegos dresika dla malego (nie udalo mi sie nic ciekawego dostac :-( chyba jestem zbyt wybredna :-D) i chcialam pizamki poogladac, zeby kupic cos do karmienia.
i kupilam dwie tuniki ;-) jedna ideaaaalna na porod za cale 10zl w H&M, krotka, bo do porodu takie najlepsze, ale zakrywajaca pupe, z duzym dekoltem, idealna na wyjecie cyca po tym, jak maly juz bedzie chcial sie przyssac ;-)
a druga wlasciwie nie wiem, czy do spania z getrami jakimis, czy w ogole na okres pologowy, czy nawet do chodzenia potem (bo obie kupilam w normalnym dziale, nie na pizamkach) - tez krotka, z duzym dekoltem, nawet taka sexy troszke ;-) fajneeeee, ciesze sie bardzo :-) 20zl w cubusie :-)

i stanik kupila,. ale na teraz, nie do karmienia, bo juz w nic sie nie mieszcze.
 
ja też się już nie mogę doczekać wypłaty!!!! pójdę do h&m staniki pooglądać, ale kupię dopiero w marcu, zobaczę jaki rozmiar. ale taką koszulkę do porodu za 10zeta to bym sobie kupiła.
no i planuje przez neta pokupić już podkłady, podpaski, rivanol, tantum rosa i takie tam. aspiratora fridy nie kupuję bo przy obu porodach dostałam w szpitalu w wyprawce:) z sudocremem i pampersami i herbatką laktacyjną.
o właśnie
nie wiem jak u was w szpitalach ale u nas dawali (potem sobie to w domu robiłam) mrożony rivanol. tzn. gaza polana rivanolem do zamrażarki i taka zamrożona do rany przykładana działa super znieczulająco no i oczywiście przyspiesza gojenie. jakby któraś nie znała tej praktyki można spróbowac, ale wyobraźcie sobie takie zimne na bolące miejsce:) super ulga dla mnie była.

i jeszcze chciałam napisać o hebatce laktacyjnej hipp. taka w granulkach. ona jest o tyle fajna że zawiera cukier prosty a jak się karmi to jest parcie na słodkie, no a my chcemy zrzucic kg i celulit a słodycze nie pomagają:) taka herbatka skutecznie zabijała we mnie pragnienie cukru i słodyczy podczas karmienia, jest pyszna (są też ekspresowe w aptece, 3xtansze, ziiolowe,a le one nie sa wlasnie takie slodkie), gasi pragnienie, a mamą karmiącym chce się pić, no i słodkiego się po tym nie chce.
 
reklama
Do góry