Elvie
remonty to straszne dziadostwo
ale trzeba sie cieszyć bo potem będzie pięknie
co Ty tak po nocach siedzisz kobieto?
ja dzis po 13 jade do szkoły
takie obłożenie mam teraz na studiach że szok
dzis do 20 i jutro od 8 do 20
znowu taxi i te choler...e kule, torebka na szyje i wio
juz bym te kule rzucila tak mnie wkurzaja ze szok
ze nei wspomne o szynie gipsowej
poprzedniej nocy mialam taki kryzys ze o malo nie kazalam mezowi tego sciagac
ale doczytalam na wypisie ze nie mam skrecenia tylko skrecenie z naderwaniem stawu skokowego i boje sie jednak sama przy tym majstrowac bez konsultacji
Też miałam identyczną diagnoze kilka lat temu, gipsu nie zakładali, musiałam owijać nogę bandażem, czymś smarować, zakaz stawania na tej nodze, chodziłam o kulach i robiłam sobie sama zastrzyki i tak prawie dwa miesiące wakacji zleciały...
Witam nową Kwietniówkę:-)
A my jakoś żyjemy... Dalej walczymy. Jest ciężko, mam nadzieję że niedługo będzie poprawa.
ps.
Może któraś szuka prezentu na dzień mamy? Polecam srebrne komplety z kryształkami swarovskiego, różne wzory, kolory i rozmiary błyskotek:-) Może ktoś ze znajomych się zastanawia? https://www.babyboom.pl/forum/sprzedam-f39/bizuteria-recznie-robiona-49902/index5.html
Ostatnia edycja: