reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dzień-śpiący...zanczy dobry niby ;)

Ja nie wiem jak sie dziś nazywam...noc nie zła a ja kompletnie nie wyspana :/

AgnieszkaSz- kurde to to mus ie stało że tak w d. daje w nocy? masakra...współczuję bardzo

Filonka- no przykro mi że chłop nie docenił mozliwości spędzenia czasu z Toba...coż oni mają dziwne pomysły...

Zielona- bardzo mi się podoba suwaczek kostki z fotką :)

Aniez- też bym jakie ciacho wsuneła :p ciesze sie ze wysypka ustąpiła.

Katik- toś się wczoraj naczekała na gości...ja dziś będę czekać bo ma wpaść chrzestny małej, tylko on tez z tych spóźnialskich straszliwie...jak ja nie lubie sie spóźniać! :]

Dobra..kawa nei pomogła to człąpię po Ti...może choć lepiej mi się zrobi, bo niedługo na obiadek do dziadków :)

Do miłego :)
i standartowo dzięki za głosiki na bebiko :)
 
reklama
Aniezowa - no narobilas zamieszania z ciachem. Tez bym jakies zarzucila, zwlaszcza ze kawe popijam.


Dobry!

Jak nocki mamuski zabkujacych, goraczkujacych i zakatarzonych?
Mam nadzieje ze idzie ku lepszemu.
U nas srednio - nie tak zle jak bywalo z racji zimna :)zawstydzona/y:) dwie pobodki karmieniowe, i kimanko do po 8.

Na obiad rosolek i pysznosci z polszy. Mniam!
 
Witam!
U mnie nocka przespana, mała spała od 22 do 8rano! Koffane dziecko!!
Niedzielny dzionek znowu same, tatuś znowu w pracy:-(
Ech, nudy, nawet sprzątać niema co bo wczoraj szalałam na mopie ze scierą... ze 3 godz bo chrzestna Zosię porwała to czas musiałam wykorzystać.
Może z nudów coś ugotuję, ostatnio jak wpadłam na taki pomysł to pierwszy raz zrobiłam sałatkę paprykową w słoikch i to odrazu z 5kg towaru, hehe! Ale całkiem dobra wyszła!
 
Witam mauśki
Komp mi siadł więc najprawdopodobniej będe tylko z doskoku czytała
Mam nadzieję że wszystkei maluchy zdrowe a mamuśki wyspane.
DO napisania
 
Witam...
Mam dość... po dzisiejszej nocy załapałam doła. Czy to dziecko nie może spać jak spało przed wczasami i na wczasach? Samo zasypiało, budziło się tylko na jedzenie i dalej kima...dzisiaj znowu 3 godziny wyjęte z życiorysu i to w ryku... Qwa mać no!
Nie daję rady już normalnie.
Agus, malo Cie to pocieszy, ale u nas jest dokladnie tak samo - do pewnego czasu Mlody zasypial albo sam w lozeczku albo przy karmieniu i budzil sie 3 razy na szybkie amciu (czasami 4) i zasypial dalej. teraz jest jakis koszmar- budzi sie co 60-90 min a na dodatek w srodku nocy budzi sie z placzem bez powodu- nie chce jesc, nie chce smoczka nic nie chce:crazy: jak go obudze to zazwyczaj przestaje plakac, ale jak tylko przysnie to znowu krzyk. I tak nawet 2godz moze:-( a ja juz resztkimi sil ciagne:zawstydzona/y:

Kittek, u mnie z mlekiam nie ma rewelacji, znaczy nie tryska jak na poczatku. herbatek zadnych nie pije, Mlody je dosyc czesto, bo co 1,5-2 godz. Moze sprobuj czesciej przystawiac, jak sie da, albo sciagac bo Ty zdaje sie do tych pracujacych mam nalezysz. I przede wszystkim nie mysl o tym, ze stracisz pokarm:no: bo naprawde duzo zalezy od psychiki, dobrze bedzie.
 
Witam się i ja :)
Narazie przeczytałam tylko ostatnią stronę tego wątku także jeszcze nie wiem co u Was.
Ogarnęłam tylko, że Agnieszka ma ze swoim Markiem biedę ;/. Kurde nie mam pojęcia czemu tak Dzieć może dawać w kość. Może dorasta i biedny nie wie co się z nim dzieje?....
 
alee mnie dzis K wkurzył, bo sasiadka zaoferowała sie ze popilnuje dzis nam małego a my mozemy sobie pouzywac niedzieli, gdzies razem wyjsc czy co innego...... ja w koncu zaufalam komukolwiek by z nim zotał.... a on powiedzial ze jedzie zaraz do bIAŁEGO NA ZAKUPY. a ja zostaje z małym bo co bede z nim łazić bez sensu. na miasto jak chce to moze wieczorem pojedziemy do kina czy co-kiedy ja kina nie lubie!!!w ciązy mi sie juz przejadło.! no to nie . i pojechał a ja se siedze .buuu....tak jakby ty;lko kino istniało.

no normalnie co za #@$%, sorki. Nie wątpię, że się zdenerwowałaś, smutne to :-(. Ale przeczytałam Twojego posta swojemu i on jak to facet nie rozumie o co chodzi, ach te chłopy :confused2::confused2::confused2:.

_______________________________________________________________

W tamtym tygodniu pisałam o konkursie, w których chcę wziąć udział na potralu mamazone. Zebrałam 100 adresów email i zamierzałam rozsyłać zaproszenia na forum, ale najpierw wysłaliśmy na próbę do Grzegorza i od dwóch dni nic na maila nie doszło l. ech :sorry::confused2:. Trudno. W każdym razie dziewczyny wielkie dzięki za dobre chęci :tak:. Jesteście kochane :tak::tak:.

Myślałam, że Adasiowi ząbki idą, bo swego czasu płakał i marudził cały wieczór. Byłam zdesperowana do tego stopnia, że aż zapodałam dziecku patacetamol w czopku. Nie wiem o co chodziło, ale od tamtej pory Adaś jest baaardzo grzeczny (tfu tfu tfu) i sporo śpi, a o ząbku słuch zaginął :sorry::sorry:.

Aaaaa, ostatnio a dokładniej wczoraj wspiełam się na wyzyny swojego talentu literackiego i napisałam o swoim mężu do gazety dla mam. Jakiś konkurs zatytułowany "tata roku" mają czy jakoś tak. Nic tam za bardzo wygrać nie można, ale Grzegorz by się ucieszył jakby zobaczył mój list w gazetce :-).
Zobaczymy :-D. nietety talentu literackiego ni kszty nie posiadam, ale co tam :-D:tak:





 
Z nudów zdjęłam sobie jakoś tipsy. Matko jakie mam teraz paskudne paznokcie! Już nigdy w życiu sobie tego nie zrobię. Maleństwo spi grzecznie.
Obiad zrobiony juz na jutro, pewnie nie będę miała jutro na to czasu bo czeka mnie wyprawa do Urzędu Pracy żeby się zarejestrować jako bezrobotna, być może jeszcze do ZUSu. Właśnie może któras z Was się orientuje:
Aby dostać zasiłek trzeba przepracował łącznie rok w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Ja na papierach mam tylko 11 miesięcy bo jak poszłam na macierzyński to firma upadła i ZUS mi płacił przez cały urlop. Pytanie brzmi czy oni mi opłacali te potrzebne składki? Jeśli tak to czy muszę jechać do ZUSU po jakieś zaswiadczenie czy w UP sami to sprawdzą?
 
reklama
Witam wieczorową porą..

Filonka - weź mu tak samo zrób, zostaw go z małym i powiedz, że jedziesz na zakupy. Niech chłop się poczuje tak samo jak Ty. Może następnym razem będzie inaczej myślał. Tulę mocno:-*

Agnieszka - współczuję.. może mu za gorąco/za zimno? a może głodny/spragniony? a może zęby tak dają w kość? Wielkiego doświadczenia nie mam, Lenka mi praktycznie nie płacze, a jak płacze to albo ma mokro albo z jakiegoś powodu, który wymieniłam. Trzymaj się dzielnie!!

sospettosa - trzymam kciuki, aby artykuł się pojawił:-)

Moje szczęście już od pół godziny lula. Jeść nie chciała albo raczej nie mogła. Łapała cycka i puszczała z płaczem, dałam butlę i to samo, więc to chyba zęby.. Odłożyłam więc do łóżeczka, dałam smoka i usnęła. Jadła o 17:30 po pół słoiczka obiadku i deserku, a o 18:20 oba cyce, więc głodna nie powinna być. Jak zgłodnieje to się obudzi i mama nakarmi:-)
 
Do góry