reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Wpadam się szybciutko przywitać póki Marek Maruda śpi...
Cześć!

Ehh winna wam jestem wyjaśnienia...
Niby nic takiego się nie dzieje u nas, ale to Jasiowe przedszkole totalnie zdezroganizowało mi życie :-p codziennie muszę pokonywać 40 km i tracić 1,5 godziny na dostarczenie "do" i odebranie Janka "z" przedszkola. Dzięki temu zamiast 5 h luzu mam go tylko faktycznie 4 godziny... Janek z przedszkola zadowolony. Zaaklimatyzował sie fajnie. Wprawdzie to jeszcze nie to co Aniezowy Kubuś że nie chce z przedszkola wychodzić ale zawsze coś. J. garnie się do wiedzy, ma kontakt z rówieśnikami lub prawie rówieśnikami. Grupa liczy na razie 3 chłopców. Docelowo ma być 6 dzieciaków ... do 15 max ale to będą wtedy 2 grupy. Od chwili pójścia do przedszkola J. jest suuuuper. :-) nie mogę się nadziwic jak go to przedszkole naprostowało :-D Angielski ma 3 razy w tygodniu, do tego rytmikę, taniec, spotkania z logopedą i zajęcia korekcyjne... i wszytko w cenie. Nie żałuję że go tam posłaliśmy i nawet te dojazdy tam przestają wtedy doskwierać ;-)
Marek... no cóż... daje w kość. Ostatnio jest strasznie marudny i płaczliwy. Pewnie przez pogodę no i zeby które idąąąąąąąąąąąą i iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiidąąąąąąąą i wyjść nie mogą. Z tego co patrzyłyśmy z teściową do jego buźki to na pierwszy ogień idzie lewa jedynka ale jeszcze nie wyszła. Nocki jak od dłuższego czasu. Nie daje przespać, często się budzi. Ale cycka dostaje tylko 2 razy reszta woda. Choć w nocy temperatura w pokoju to max 23 st a nad ranem 19 to pić mu się chce. Do tego zęby i przewroty na brzuszek. Wprawdzie odwraca się już sam z brzuszka ale czasami na śpiocha to mu się rączka podwinie albo jest tak zaspany że nie ma siły :-p i woła o pomoc.

Wczoraj zaliczyłam ginka kontrolnie. Wszytko ok. Nadżerke mam "zostawić" do przyszłego roku bo mój ginek na poczatku przyszłego roku zakupuje aparat do krio ;-) No i pytałam o antykoncepcję i jak tylko wylecze nadżerkę to chyba się zdecyduje na krążek...

No tom se popisała. M. już wstał i marudzi... zmykam więc...


aha jubileuszowym dzieciakom wszystkiego naj!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anielcia wszystkiego najlepszego!

znowumamzalanaklawiaturetymrazemkawajatomampechaszlagmnietrafia

hehe mam nadzieję ze szybko się z tym uporasz:-)

elvie super ze wszystko poszło po waszej myśli!

chorowitkom życzę zdrowia

i uciekam bo Jerzowi się właczyła straszna maruda, wczoraj usypiał 3h! stwierdziliśmy ze sie zachowuje jakby się kawy nażłopał, pić mu się chciało, oczka się kleiły, a usnać nie mógł... a teraz znów mi wyje:-:)-(

resztę postartam się nadrobić póżniej

miłego dnia
 
Heloł

Jestem, wyspana ze hoho! Ale od razu sypie glowe popiolem, bo durna matka jestem, i dziecko chlodzie trzymalam a jej to nie odpowiadalo........
Wczoraj znow nagrzalismy, i Mloda zasnela jak obuchem walnieta. Widac po tatusiu ma cieplolubnosc , bo tatus to w saunie i na koldrze by spal, za to ja nakryta po same uszy, ale z otwartym oknem.
Cieplo bylo mojej Corci wczoraj, i nawet na dotankowywanie kolo 24 nie wstala, co zdarzalo sie juz od jakiegos miesiaca, i spala od 20stej az do 6.45!!!!!! No takiego spania to jeszcze nigdy nie bylo.


Pogoda za oknem kichowata, ale moze jak w ostatnich dniach kolo poludnia sie wypogodzi i zaliczymy spacerek w sloneczku.

Do potem!
 
Witam się i uciekam

Najlepszego dla Anielki

Idziemy na zakupy, jak mąż wróci z pracy, a tu obiad nie ugotowany, pranie do rozwieszenia czeka, i ogólnie jakiś taki nieład w domku.

Więc papatki
 
Dzień dobry:-)
Witam się i zmykam, nadrabiać będę wieczorem, bo teraz naleśniki ze szpinakiem zapiekam, wcinam i na 14 na 2h lecę do biura.
Miłego dnia!
 
Beti- no ja miałam myśli, żeby Kuby nie kłaść, ale to chyba były myśli samobójcze :-D w przedszkolu śpią, w żłobku też spali i to mi niewątpliwie pomaga :tak:
Agnieszka- przedszkole to super sprawa- bardzo mądra decyzja. Trochę się 'uchetasz' z dojazdami, ale jakie korzyści :laugh2:
Ewka- smerf maruda znaczy się??? No dlatego mój śpi w ciągu dnia raz a porządnie, bo inaczej są CYRKI!!! Mam nadzieję, że się Stasieczkowi polepszy- swoją drogą on taki fajny chłopczyk... i nie mogę się nadziwić, jak on ślicznie siedzi! Siłacz :laugh2:
Katik- znaczy się, że Polinka jest ciepłoluba, po tatusiu? :eek:

U nas wyszystko OK. Tylko się martwię, bo młody żarłok się zrobił i 2 h po jedzeniu stęka, że głodny... niedługo przyjdzie koniec cyca :-( coś tak w kościach czuję... Bo po zupie wytrzymuje 3 h... Jutro po 'sniadanku' dam mu trochę kaszki i zobaczymy, czy też tak szybko zgłodnieje.
 
joł,joł,joł
witam sie na chwilke i melduje że żyje jakby ktos pytał. Trochę już nam lepiej- tylko martwię się o małego bo bidulek walczy katarkiem i kaszelkiem.
Ja byłam dziś w pracy rozeznać teren i podpytać co mnie czeka - no i czeka mnie masa roboty :/ masakra!!!!

Katik- polka ciepłolubna tak jak Antos- my u niego całe noce grzejemy ale niestety to nie powoduje ze przesypia mi pięknie noc- chociaż ostatnio i ta jest poprawa bo odpukać pierwsza pobudka jest o 1 a nie o 23 jak ostatnio....no ale jak by nie było z 4 razy wstawać muszę a to zaden luksus.
Nadrobie was wieczorekiem bo teraz łeb mi pęka:( chyba zatoki.....

tęsknie za Wami ale z racj tego że cały tydzień mam ukochanego w domu nie mam kiedy siedzieć przed kompem bo spędzamy czas we trójeczke...
 
reklama
Przestałam ogarniać swoje dziecko :(.
Dziś wieczorem miałczy i miałczy :(, raz sie śmieje, po sekundzie płacze, później się żali i smuta. Generalnie ciągle jęczy :(:(. Kurcze, nie jestem przyzwyczajona do tego, że Adasiowi smutno i płaczliwie :(, on nigdy nie płacze :(.

Chyba czas na ząbki, bo już ósmy miesiąc dziecku idzie....

Zwłaszcza, że wyczułam na dziąsełku ostrą wypustkę...tylko muszę jeszcze obadać, bo kurcze ta wypustka jest u góry, a nie na dole :|

Normalnie nie ogarniam ;/
 
Do góry