Dzieńdoberek :-)
Posiałam przed chwilą marchew, pietruszkę i buraczki
teraz siedzę przed kompem i próbuję zaplanować co dalej bo ja świr jestem i o uprawie współrzędnej ciągle dumam
Musze się spieszyć bo po Helkę na 12 a jeszcze nic na obiad nie wymyśliłam
Więc tak na szybko
Ella sorki ale trochę czuję się nieswojo czytając twój wpis :-( Kiedy byłaś ostatnio we Wrocku ja na spotkanie jechałam , ale niestety w trakcie podróży miałam masakryczny problem z nogą, przypominam było to przed operacją ( pisałam zresztą o tym :-() i niestety nie udało nam się spotkać, takie rzeczy się zdarzają a wydaje mi się że dorabiasz sobie teorię spiskową :-(
Problem polega też na tym że właściwie każdy twój przyjazd zostaje odwołany, rozumiem to zdrowie dzieci najważniejsze, ale niestety ja terminy wizyt u nas muszę zaplanować wcześniej ze względu na mojego S i dość często na Emila bo wyjeżdża na zawody albo do kolegi. Dlatego my z dziewczynami majówkę planowałyśmy już w styczniu
tak jest też z wakacjami
Nie wiem co będzie w ten weekend bo Emil ma zawody piłkarskie, zaplanowane dużo wcześniej, muszę go zawieźć i odebrać więc sama widzisz jeśli chodzi o mnie wiele rzeczy muszę planować wcześniej a nie z tygodniowym tylko wyprzedzeniem :-(
Co do znajomości większych lub mniejszych tak to już w życiu bywa że jednych lubimy bardziej innych mniej, ale też o przyjaźnie trzeba dbać bo inaczej umierają śmiercią naturalną kiedy tylko jedna strona się interesuje
Ja nie zawsze mam czas na forum , ale zawsze znajdę czas na napisanie sms czy telefon taka jestem i już kiedyś pisałam i się powtórzę mój dom jest otwarty dla wszystkich, jeśli któraś z was ma ochotę przyjechać to zapraszam.Amen
Wronka dobrze że z babcią lepiej
&&&& za Boryska oby leki pomogły.
Monia ech te nasze starszaki ;-) Kurcze dopiero wczoraj znalazłam ten futerał do okularów i jutro ci wszystko wyślę
wybaczysz sklerotyczce ;-) Podobnie jak ty dość często mi się zdarza z Helką zasnąć a jak wstaję to jestem jak paralityk
Jak tam piesio?
Aniez smaka mi narobiłaś tym tortem, ale nie bój się nie przyjadę
To co robimy sobie fotki w strojach kąpielowych i będziemy dumać która gdzie ma więcej
jak nic trzeba tankini kupić tak jak Wronisława
Bartolini to rzeczywiście chudzinka , Mateuszowi jak na basen chodzi to też ciągle zimno
Anna to nic nie planuj i na pewno wyjdzie tylko się obawiam że kurczaki do tego czasu mogą osiągnąć wagę indyków
ale spokojnie mam teraz trochę perliczek a podobno to mięso jest rewelacyjne dla maluchów i zrobię tak że jak do Dorotki pojadę to wracając do was zawitam z dostawą
Nie jesteś wyrodną matką, kawa ci się należała
Moja rehabilitantka w szpitalu własnie mi polecała krzesło bez oparcia wtedy bardziej się kręgosłup pilnuje no i przed telewizorem mam siedzieć na piłce ;-)więc może coś w tym jest;-)
Agnieszka ja myślałam o maszynie do szycia a nie prasowalnicy
Mamusia super że rehabilitacja Jasia przynosi efekty :-)napięty grafik skąd ja to znam
Nata przytulam i trzymaj się i przede wszystkim nie znikaj chociaż ja i tak cię znajdę
Aniam zwykła autostrada a tyle radości
Miało być krótko a wyszło jak zawsze ;-) Buziaki dla wszystkich bez wyjątku:-)
Miłego dnia zmykam obiad czarować