Trening to będzie tuż przed porodem jak będziemy wstawały na niewinne siusiu co 30 minut
Czy Wy wszystkie biegacie do wc kilka razy w nocy? Ja wstaje raz lub wcale Moze cos ze mna jest nie tak??
Obserwując co się ze mną dzieje doszłam do wniosku, że faktycznie poród tuż tuż i nie ma co ściemniać że jest inaczej:
1. Tak często latam do sikalni, że równie dobrze mogłabym się tam przenieść na jakiś czas, w końcu po co latac w te i wewte :-)
W sumie pomysl nie jest zly Tylko czy zmiescilaby Ci sie tam lodowka?
2. Ogarnia mnie szał zakupów a głowę mam pełną sprzecznych emocji, czy zdążę, czy wszystko będzie ok, czy dam sobie radę bla bla bla :-):-) jakie śpioszki, czy takie pieluszki, a co z fotelikiem.. jejku czy wszystko jest na mojej głowie????
Wyglada na to, ze TAK - wszystko na Twojej glowie, ale to chyba niestety standard, ze faceci sie za bardzo nie angazuja. Jak ja czasem widze jak moj M olewa sprawe, to mam ochote zrobic bunt i kazac mu samemu robic dalsze zakupy dla dziecka -- zobaczylby co to znaczy jak trzeba kupowac cos, na czym sie czlowiek totalnie nie zna, a wkolo krazy mnostwo sprzecznych opinii...
3. Hormony buzują, dość często czuję się poddenerwowana, za chwile jest już ok
Oj znaaaam to Czasem biegam jak glupia i ciesze paszcze z byle powodu, a czasem leze na lozku i placze i marze o tym zeby byc daleeeeko stad
4. Męczę się jak diabli, moja ociężałość działa mi na nerwy a gabaryty przerażają :-) chcę czuć się i wyglądać jak dawniej :-)
Ja nawet lubie patrzec na moj brzuch w lustrze Musze powiedziec, ze podobaja mi sie moje ksztalty teraz, ale chyba jestem jedyna osoba, ktora tak na mnie w tej chwili patrzy Moj M to juz marzy zebym byla szczupla jak dawniej - nie, taka jego postawa nie podnosi u mnie poczucia wlasnej wartosci.
5. Lekarz mnie poinformaował, że na nastepnej wizycie da mi skierowanie do szpitala - to juz namacalny dowód na to, że spotkanie z kruszyną blisko.. auuuaaaa
Hm, hm, skierowanie? CC?
6. Mam ogromny apetyt, który coraz trudniej mi opanować - czyżbym zajadała stres? ;-)
Po obwodzie brzucha sadzic mozna, ze chyba ostatnio dosc duzo tego stresu bylo ;-);-);-)
7. Dzidziula naszykowana do wyjścia przyjęła pozycję startową, a ja mam problemy ze snem i z oddychaniem.. pępek eksplodował, biust lada moment zamieni się w fontannę z białą czekoladą :-)
Oj nie marudz
To i ja dołączam do witających sie poniedziałkowo ;-)
A jak tam sie Twoj maz czuje?
A co do konkursu to nawet da nagrodę: 3 butelki drewex kolorino, laktator ręczny i komplet pościeli. Zdjęcia nie mam na tym kompie, ale podaję Wam link do tej strony z konkursem. Ta fotka z kokardą:
CiazaPorod.pl • Zobacz album • Konkurs na "Brzuszek miesiąca"
GRATULACJE Naprawde sliczne zdjecie... takie PROFESJONALNE
świetna fotka! super pamiątka. Też bym taką chciała .
Ja sobie porobiłam ciekawe zdjęcia jakoś w lipcu. Ach, jaka ja byłam szczupła...a jak ja narzekałam wtedy na swoją figurę...
Normalnie buuu
Ale jestem próżna :|
Mnie tez sie marza jakies fajne zdjecia, ale kurde nie mam nawet jednego zdjecia ciazowego NIC A troche mi wstyd prosic M zeby mnie obfotografowal, bo skoro on mnie postrzega jak hipopotama i sam nie sugeruje robienia mi zdjec to to bez sensu...
Widziałyscie, ze na marcówkach są już trzy dzieciaczki? to znak, ze i u nas zaraz sie zacznie wysyp :-)
Noo ja już od dłuższego czasu podglądam lutówki i marcówki w oczekiwaniu na kolejne Bomble
Ja tez podgladam je od dluzszego czasu i zauwazylam, ze porod miesiac przed terminem nie jest rzadkoscia, a juz dwa tygodnie przed terminem to wrecz norma ;-)
Ostatnio widziałam u koleżanki takie tobry do pakowania prózniowego upychasz tam i wysysasz powietrze odkurzaczem wszystko się tam ładnie sparasiwuje i w efekcie sporo się miesci . Może coś takiego by Ci się przydało? Ja mam na szczęście strych . ;-)
Moglabys opisac jakos dokladniej na ile te torby prozniowe zmniejszaja objetosc ubran?
W trakcie naszej nieobecności dotarł kurier z wanienką OK BABY (rewelacyjna i wieeeelkaaaaaaaa!!), przyszła trzecia pościel do łóżeczka i kolejny rożek i dwa zestawy pościeli do wózka..
A w drodze do domu nawiedziliśmy Ikeę i spontanicznie zakupiliśmy meble dla Lenki Jutro pocykam fotki i się wszystkim pochwalę na wątku zakupowym;-)
Dobrej nocy!!
Uh... podzielilabys sie tymi poscielami i rozkami A akcja z mebelkami - bezcenna Kto nie lubi takich spontanow ;-);-)
A tak wogole to zapomnialam wspomniec, ze od dzisiejszego dnia jestem juz oficjalnie na macierzynskim
Udalo sie wszystko tak pozalatwiac, ze juz od dzis moga mi pisac urlop. Szkoda mi troche - bo to jeszcze 7 tygodni teoretycznego rozwiazania, i te 7 tygodni moglabym spedzic dluzej potem z Corcia, no ale niestety - tutaj L4 zalatwic sie nie da, i w takim przypadku trzeba od razu na macierzynski isc.
Noc to - od dzis sie bycze pelna para
Bycz sie bycz, nalezy Ci sie