reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Malena właśnie nie da się -nie da rady zeby szło w drugą stronę bo albo jest błąd danych albo jakaś katastrofa na suwaku wychodzi. Obliczyłam prze chwilą że dla mnie optymalnie to 13-18 kg. Mam 166cm i 53 kg chociaż po tych moich kiblowych przygodach może już mniej:baffled:

Kwiatuszek
ja czytam tutaj na stronach i zgłupiałam już bo czasem jest napisane -raz na 3 lata ale mój gin mi mówił że co roku -tym bardziej że ostatnio w pakiecie był z HPV na raka szyjki macicy:confused: z NFZ. Ale cytologię czy za darmo czy nie trzeba zrobić. A pracować faktycznie trzeba krótko -koleżanka tak poszła do pracy.

Ps mam pytanie -czy ktoś kto założył wątek może go usunąć jak jest zbędny i nieużywany?
 
Ostatnia edycja:
reklama
A propos macierzynskiego to w Irlandii mamy zasilek 6 miesiecy platnych okolo 80 procent wyplaty i do tego dla chetnych 2 miesiace bezplatne....
Do tego dochodzi child benefit jak sie nie myle ponad 100 euro na miesiac i raz rok jakis inny benefit nie pamietam nazwy 1000 euro ale chyba tylko na 3 kolejne lata.
Dobranoc dziewczynki

macierzynskie to tak 80% zarobkow minimum to 230 a max to 280 tylko ze masz 26 tyg i mozesz drugie tyle wziasc bezplatne child benefit to 166 miesiecznie i dodatkowo masz early child suplement w wysokosci 41,5. raz do roku bylo 1000 ale juz tego nie ma i od przyszlego roku ECS tez nie bedzie aby otrzymywac CB musi choc jedno z was pracowac.
z tego co wiem.
boziu mam nadzieje ze sie nie wkurzacie ze was podczytuje jak chcecie to nie bede.
 
myślałam ze pól roku trzeba pracować!!!!

Sprawdź to.
Ja w zeszłym roku, jak byłam w ciąży to tak zrobiłam.
33 dni zatrudnienia, potem 30 dni zwolnienia płaconych przez pracodawcę.
To daje 2 miesiące ZUSU do zapłacenia.
A potem już płacił ZUS.

Nie jestem pewna tylko czy 30, 31 czy 33, no ale to mała różnica.
 
Malena właśnie nie da się -nie da rady zeby szło w drugą stronę bo albo jest błąd danych albo jakaś katastrofa na suwaku wychodzi. Obliczyłam prze chwilą że dla mnie optymalnie to 13-18 kg. Mam 166cm i 53 kg chociaż po tych moich kiblowych przygodach może już mniej:baffled:?

Ja miałam tak- mam 171 wzrostu, więc należę do tych "puszystych":-):
przed 1 ciążą 74
w dniu porodu 90
po wyjściu 81
min spadek 67
teraz 69
Chciałabym się zatrzmać na 80....:zawstydzona/y:

Ps mam pytanie -czy ktoś kto założył wątek może go usunąć jak jest zbędny i nieużywany?

MODERATOR POTRZEBNY NA GWAŁT!!!


macierzynskie to tak 80% zarobkow minimum to 230 a max to 280 tylko ze masz 26 tyg i mozesz drugie tyle wziasc bezplatne child benefit to 166 miesiecznie i dodatkowo masz early child suplement w wysokosci 41,5. raz do roku bylo 1000 ale juz tego nie ma i od przyszlego roku ECS tez nie bedzie aby otrzymywac CB musi choc jedno z was pracowac.
z tego co wiem.
boziu mam nadzieje ze sie nie wkurzacie ze was podczytuje jak chcecie to nie bede.

Nie wkurzamy się.
I do tego przydatne informację.
Czytaj, czytaj:-)
 
Hej dziewczyny:-). Ja mam już pełny pakiet objawów z tymi znienawidzonymi wymiotami:baffled:. Czuję się podle ale najważniejsze żeby fasolce było dobrze i żeby sobie fajnie rosła:tak::-D.
Ja niestety nie będę miała macierzyńskiego. Trudno się mówi.
A co do informowania rodzinki to u Nas też już wszyscy wiedzą i bardzo się cieszą:-):tak:. Nie dało się tego zbyt długo utrzymać w tajemnicy;-):-).
 
ja nadal okupuje lozko. W pon usg ale obawiam sie ze nadal ebde musiala lezakowac. Brudzenia nie chca mnie opuscic....
 
Czesć Dziewczynki ;-)

No i jestem po pierwszej wizycie- ależ się stresowałąm czy wszystko będzie ok:szok:
Na szczęście tak jak gdzieś tam w środku czułam- wszystko gra! :-D

Moje maleństwo ma dziś całe 2 cm!!!! :-D:-D:-D
Wygląda jak mała foczka z dużą główka i 4 maleńkimi zawiązkami nóżek i rączek- urocze! :-)
Dodatkowo słyszałam jak bije mu serduszko- to było niesamowite przeżycie!!!! :szok::szok::szok: Zasuwało jak mały motorek- Bum-bili-bum-bili-bum!!! :-) Ależ to maleństwo rwie się do życia! Jakby to serducho chciało krzyszeć do mnie-"Tak, naprawdę tu jestem i żyję!!!":-D:-D:-D A ja nadal nie wierzę!!!:rofl2:

W każdym razie jestem w szoku- pozytywnym szoku!;-) Wiedziałąm czego się spodziewać, ąle rzeczywistość przeszła moje najśmielsze oczekiwania! :-D
Prawie nic nie pamiętam z tej wizyty poza obrazem z monitora USG i tym niesamowitym dźwiękiem bijącego serduszka :sorry2: Dobrze, że wykaz badań mam na kartce, bo inaczej bym chyba dziś nie zapamiętała!:confused:

Kolejna wizyta 23.09- wtedy mi załorzy karte ciąży itp. W sumie nie wiem co ją teraz powstrzymało, ale nic to, najważniejsze, że wszystko jest ok- przynajmniej tak się wydaje ;-)

13x13 - Dzieki za wsparcie i za rocznicowe życzenia:tak: Nie wiedziałam, że Tobie pierwszy test też wyszedł nagatywny- całe szczęście, że okazał się pomyłką! :-)

No dobra, wracam do pracy i będę próbować, jakość dojść do siebie po tym emocjonującym przedpołudniu :tak:

Trzymajcie się ciepło wszystkie kwietniowe Mamusie :-)
 
reklama
Dodatkowo słyszałam jak bije mu serduszko- to było niesamowite przeżycie!!!! :szok::szok::szok: Zasuwało jak mały motorek- Bum-bili-bum-bili-bum!!! :-) Ależ to maleństwo rwie się do życia! Jakby to serducho chciało krzyszeć do mnie-"Tak, naprawdę tu jestem i żyję!!!":-D:-D:-D A ja nadal nie wierzę!!!:rofl2:
Kolejna wizyta 23.09- wtedy mi załorzy karte ciąży itp. W sumie nie wiem co ją teraz powstrzymało, ale nic to, najważniejsze, że wszystko jest ok- przynajmniej tak się wydaje ;-)

:-)

Popłakałam się PIękny opis!:zawstydzona/y:
Ja tez już chcę!

CO do karty, mi też zakładał poprzednio na drugiej wizycie.
Chyba nie był pewny, czy do niego będę chodzić, czy jakoś tak.
A może, żeby nie zapeszać?....
 
Do góry