Kwietniówki 2010!!!

[Ella1]

Sery plesniowe mmmmmm kochane smierdziele uwielbiam! Chyba nawet bardziej niz czekolade bo lepsze do wina

Kittek a szogunka nie zasypia sama? Fajnie jak tak dwie piszecie jedna na gorze a druga na dole

Sonia cale szczescie ze juz lepiej. A kysz chorobska paskudne! My tez juz na dlugiej prostej do zdrowia. Jutro kontrolnie pediatra i na spacer marsz

Zielona nooo co ty?!-kakaowiec to roslina wiec czekolada to...salatka nie moglas przytyc

Elvie ja tez zakupy on-line preferuje jutro tak bede wlasnie spedzac wieczor w "tesco" przy herbatce...albo winku

A tymczasem dobrej nocy bo jutro zalatany dzien przede mna.

 

[zielona maupa]

ella, jasne ze salatka. Wino to moje dzienne racje owocow, a bloody mary - warzyw

aniam, kittek - zdrowko

 

[isabela:)]

Witamy i my

Od pół godziny nie śpimy bo Tosia pobudki robi. Teraz na wydawanie jej sie przestawilo po tym zaspaniu, a ja z nią.

Gosienka jak Mateuszek?

Sonia dobrze że już lepiej... Do dentysty to mam taki uraz i strach że mam gęsią skórkę na samą myśl.

Maonka Tosia 26 nosi ;-)

e bo Tosia krzyczy żeby okulary jej dać.., będę później.

 

[nata001]

Dzień Dobry

Serów pleśniowych nie tykam, ale wino, czekolada - to moi faworyci. Moja dieta cud to opakowanie ptasiego mleczka z wedla

Kawa zrobiona - zaczynam ją już sączyć - chetnie zamieniłabym na wino, ale co mój szef by na to powiedział.

Aniam, Kittek - Wino, kobiety i śpiew

Gosienko - jak Mateusz znalazlam coś dla chłopaków - może krzyczeć na mnie nie będziesz ;-)

 

[kici69]

Gosieńko - super że z nogą lepiej

isabela - koniec marca brzmi dla mnie oki :-)

Witam się czwartkowo i życzę miłego dzionka :-)

 

[elvie3]

Witam
Maciuś ma za sobą pierwszą noc w nowym łóżeczku - zakończoną z sukcesem Zasnął w szczebelkowym, ale jak się na zmianę pampersa obudził to M. go do nowego przeniósł i udało się, bo mały chętnie tam został. Rano przy tej bramce w drzwiach stał i krzyczał: "Tata oć sibko, ja musim iść" Teraz czekamy na nianię.

Na mojej liście ulubieńców można jeszcze dopisać truskawki. W almie promocja, 250g za 3,79zł więc kupiłam i okazało się, że nie tylko piękne i duże ale również bardzo smaczne są. Dzieciaki do śniadania z apetytem zjadły i upominały się o więcej.

nata - no to zależy jakie szef ma poczucie humoru;-)
gosienko - i jak tam aparat? Kamila mówi, że zakładanie nie bolało, naciągania też nie, dopiero kilka dni po naciąganiu był dyskomfort.
Miłego dnia!

 

[AgnieszkaSz-r]

Witam się...
Katar mi nie odpuszcza przeszło na zatoki więc ratuję się tabletkami co mi ostatnio poleciłyście...

Maonka niestety to nie ja ;-)
Gosieńko jak dobrze, że z nogą lepiej i jak tam Mateusz??
Aniam, Kittek normalnie was ubiję ;-) winko, sery pleśniowe, czekolada... uwielbiam
Ella zgadzam się im bardziej śmierdzące tym lepsze

Idę bo mi oczy zaraz wypali co tak mnie szczypią dzisiaj

 

[gosia23s]

witam,
lenistwo minęło i sprzątam, okna, prasowanie, trzepanie dywanów, nawet nie wiem, kiedy czwartek nastał
Do tego lektury mam cztery po feriach, i muszę przeczytać, bo pamięć już nie ta, więc noce zarwane:-)
Wczoraj zrobiłam dwieście pierogów, Mati zachwycony.Muszę go trochę wzmocnić, bo w poniedziałek usuwamy migdał, wiec dietka. Chętnych, na pierogi zapraszam:-)

wino, sery, czekolada...uwielbiam.
Kittek, Aniam, udanego spotkania.
Iza, jestem pod wrażeniem wagi. Kobieto jak tego dokonałaś? mój metabolizm chyba zwolnił, bo nie mogę schudnąć.
Super, że wypad do kina udany, oby takich wyjść było więcej!
Soniu, zdróweczka dla dzieciaczków!
Elvie, brawa dla Maćka, oby szybko się przekonał do nowego łóżeczka!
Moja Hania rzuciła smoka, butlę w nocy. Śpi trochę spokojniej, ostatnimi czasy pobudka była parę razy w nocy, bo zginął smok zobaczymy jak będzie teraz. Zakupy on-line uwielbiam, niestety spożywcze do nas nie dojeżdżająa miało się to już w tamtym roku zmienić.
Nata, myślę, że szef nie byłby zadowolony
gosineko, jak Mateuszek?

 

[mamusia87]

hej hej hej
jesteśmy od wtorku w domu Jasio superaśny, słodziudki do schrupania . Poki co jak on odpoczywa to i ja staram się spać razem z nim. Ogólnie musimy zregenerować siły i wbić się w rytm dnia. Natalka zachwycona braciszkiem mega pomocna i kochana.
Głodomorek się obudził więc do napisania później...

 

[aga2010]

Dobry:-)
Mamusia, dobrze że już w domku a Jasiem, odpoczywaj póki się da;-)
Kittek i Aniam, winka zazdroszczę mam nadz ze dziś nie macie "syndromu dnia następnego";-)

co do dentysty, to byliśmy wczoraj i niestety coś się u mnie znalazło, ale na tyle mała rzecz, że dało się zrobić bez znieczulenia i prawie bez bólu,więc luzik. Dziś Sebka zabieramy. Ciekawe jak jemu pójdzie wizyta...