Cześć dziewczyny
No współczuję tym, co mają zimę, bo u nas to taka mała zima... -4,5... pojadę sobie do
Wronki pomarznąć
Wronia powodzenia!
Monia- jak dojdę do etapu gimnazjum to będę walić do Ciebie po poradę :-) kiedy na kawę do nas wpadniecie?
Aniam,
Gosieńko- mi tam u Was ciepło było, a ja zmalźluch jestem raczej... w każdym razie moja pediatra twierdzi, że temp. pow. 19 stopni do spania jest bardzo niezdrowa... no więc mam zdrowy dom hehehehe.
Gosieńko- nie marudź, kawę dostaniesz po i murzyna
Aniam- Ty zobacz... a ja z kotem nie mam problemu z przestawianiem na karmę, co dam, zje... Whiskasa nie tyka
ale hrabia na Acanie i Royalu, więc pewnie kubeczki smakowe nie tegez... żartuję, bo Purinę, czy Kit-Kata zje, jak dadzą
piasek też jest mu obojętne jaki, byle był
Dorota- no mały piesek nie generuje takiego kosztu :-) i widzę, że sobie z
Gosieńką farmę założycie, a ja będę do Was przyjeżdżać
Elvie- zależy od psa i od karmy, moją ciężko na Acanę przestawić, tzn. je ją chętnie i pasjami, ale qupsztal nie tegez... na Royala z każdej przejdzie
Nata- brrrr... może chcesz przyjechać się dogrzać, ja Was przyjmę, jakby co
i w Karkonosze sobie na sanki skoczymy
Kuba dał sobie pobrać materiał do badań, głuśca nie było ;-) ale przed to takie sztuki wymyślał, że...
wiecie, on negocjacje ma we krwi, więc jak już zaczął, to nie mógł skończyć, panie padły ze śmiechu, pamiętały go jeszcze z ostatniej wizyty (hehehe... gościa trudno zapomnieć). Teraz czekamy na wyniki.
Bartek taki fajny mądraliński się robi
panie w przedszkolu są zachwycone ich relacjami braterskimi, powiedziały mi wczoraj, że to się naprawdę rzadko zdarza, żeby rodzeństwo było tak bardzo za sobą. Kubuś ponoć bierze brata do zabawy nawet jak są jego starsi koledzy, nie odstawia go na bok... no w szoku byłam, bo ja tego nie zauważyłam, chociaż jak wracamy z kolegami Kuby z przedszkola, to on nie ma problemu z tym, że brat się z nimi bawi :-)