reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

nawet nie maialam o tym pojęcia. Tym bardziej ,że ja jestem w przychodni po ok 2 godz. Od tzw. "nasikania" do kubeczka i nigdy bakterii nie miałam:tak:




hehehe mnie tam ni parzy ni ziębi bo ja akurat palcków nie lubię...heheh:-d:-d



mialam nie komentowac, bo i po co, ale podpisuje sie wszystkimi kończynami pod tym. Post aniolka do rudzi świadczy tylko i wyłącznie o braku dojrzałości. Jest na świecie tyle problemow i nie warto z byle czego robic sobie dodatkowych. Trochę pokory by się przydało:tak:. Mam nadzieję,że z wiekiem i doświadczeniami życiowymi pokora sama przyjdzie. To pisalam ja....ta "starsza" mamuśka:-d
wronka rozbawiłaś mnie do łez tą "starszą mamuśką" jesteście kobietki niesamowite:-):-)
agatko pracę piszę ale naj gożej zacząć i trochę się z tym męczę ale jakoś muszę dać radę:-).
 
reklama
Jestem za kandydaturą wronki

Ilona1985 super że wszystko się wyjaśniło i maleństwo jest całe i zdrowe ;-) no i najważniejsze mamusia spokojna i szczęśliwa :-)

amorek ale super że będzie parka pewnie jesteście przeszczęśliwi :-) w końcu to podwójna radość:tak::tak::tak::tak::tak:

Co do placków to proszę nie drażnić LWA :-D jestem pożeraczem placków i wszelakich ziemniaczanych potraw.
Gotuję właśnie grochóweczkę taką wojskową ;-) gęstą z boczusiem mniam :-p a w nocy kołdra będzie podskakiwać :-D:-D:-D:-D:-D
 
Witam się dziś -u mnie w menu dziś placki ziemniaczane:-D:-D:-D mam smaka od 3 dni na takie upieczone cieplutkie chrupiące:sorry::sorry::sorry::sorry:
Buuuuu!!! Tez chce plackow!
TZ ich nie lubi, mnie sie dla samej siebie robic nie chce, len na maxa, ale jakby mi ktos podal - az trzeslabym sie nad nimi chyba!

Grudniówki tez mają ładną:tak:

Spisałam sobie przed chwilą ile Nas jest, bo ta lista się troszkę zmieniła od poczatku. Wyszło mi 39 dziewczyn, a spisywałam z grupy spolecznościowej, bo tam są chyba wszystkie z Nas, ktore udzialają się na forum. Jak chcecie mogę powertowac i postarac się równiez dopisac plec do każdej z Nas. Na razie robie sobie w Wordzie. Jak się Coyote odezwie to wtedy jej przesle i ona to wklei na listę. No chyba ,że do tego czasu ktoś inny zostanie moderatorem to jej to wyśle. Jak macie inne propozycje to wlacie:tak:, ale coś z tym zrobic trzeba bo taka bida u Nas.
Potworna bida, az przykro patrzec na ta liste!

gratuluję połówki, a skoro chce Ci się bawić listami etc to propouję Twoją kandydature na moderatora za Coyote i bedzie git:)
Tak x 3!


Klotni nie komentuje nawet, szkoda slow.

Co do watkow - tez bym na razie wyluzowala z dietami po porodzie itd... Nie chce sie na razie tym stresowac, zwlaszcza, ze cos ostatnio znow glodna chodze czesto i podjadam :no:
 
rany dziewczyny ile wy piszecie... nie nadążam...

wronka podziwiam ze Ci sie chce...ja na razie nie wysłe Ci danych o moim Dzidziulu bo dopiero w pt sie dowiem co tam siedzi < mam taką nadzieje przynajmniej> bo juz mnie ciekawosc zjada od środka...ach jak ja wam zazdroszcze że już wiecie..
głowa mi pęka już od kilku godzin i nie wiem czy moge wziąc apap.....
jakis czas temu lekarka ogólna powiedziała ze na gorączke mam brac apap ale nie brałam bo się bałam że coś mu się stanie....jak myślicie?
co do szkoły rodzenia to nie moge się zdecydowac tyle tego jest, myślałam zeby moze koło szpitala na karowej ale nie moge znajesc nigdzie zeby była tam szkoła rodzenia...czyli my kwierniówki powinnyśmy od lutego się udac do szk.rodzenia tak?
a z tymi wątkami wszystkimi poporodowymi to mnie nastraszyłyscie bo czuje jak by to juz zaraz...a ja tak się łudze że to jeszcze tyle czasu do porodu....
przepraszam ze tak na zielono ale podobno to zdrowy kolor dla oczu
;-)
 
aaaaaaaaaaaaaa, no normalnie mnie kopie jak leże na plecach...a może tylko leżąc w ten sposób, czuję?aaaleeee fajowo,szkoda ,że mój mąż na noc do pracy idzie:wściekła/y:

mam już kilka pierwszych stron magisterki...juuupi!!!!!!oczywiście do 31 grudnia i tak nie zdążę, ale przed porodem powinno się udać:tak:
wracaaam do czytania:-) miłego wieczoru,kobietki
 
Paulka90 apap jak najbardziej możesz brać ja tylko apap łykam no i nospę jak mnie coś boli gin mi poleciła i babka z apteki też powiedziała żeby go brać bo jest bezpieczny:tak:
 
Waniliowa pierwsze koty za płoty, teraz to już z górki. Natchnienia życzę.

Warto, żeby moderowaniem zajęła się osoba, która ma na to czas i na bieżąco będzie wszystko uzupełniać i kontrolować. A swoją drogą ciekawe co się dzieje z Coyote, tak dawno jej nie było. Trochę to niepokojące zaczyna być
 
aaaaaaaaaaaaaa, no normalnie mnie kopie jak leże na plecach...a może tylko leżąc w ten sposób, czuję?aaaleeee fajowo,szkoda ,że mój mąż na noc do pracy idzie:wściekła/y:

Mam już kilka pierwszych stron magisterki...juuupi!!!!!!oczywiście do 31 grudnia i tak nie zdążę, ale przed porodem powinno się udać:tak:
Wracaaam do czytania:-) miłego wieczoru,kobietki
waniliowa ja też zaczęłam dzisiaj pisać pracę ciężko mi było zacząć ale jakoś poszło i mam nadzieję że z górki ja zamierzam moją skończyć do końca grudnia będę siedziała i pisała aż mi tchu braknie a musze ją skończyć.
 
karola,muzo ty mojaaaa,natchnienie ty;-);-);-) ŁODŹ zabrała się do roboty;-) jednak ja na stówę nie dam rady,bo mój promotor jest straszliwie zajęty,a ja tez tak szybko tego nie skończę...czytam na razie,jakieś notatki wertuję...piszę o życiu jako powolnym konaniu.i w egzystencjalistach francuskich się zaczytuję:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i już chcę to skończyć...

dziewczyny,czytałam coś o probiotykach,że sa świetne na wzmocnienie odporności w czasie ciązy.nie wiem czy kupowac sobie takie cuda.może uwierzyłabym dzieki temu,w to,że nie zachoruję na grypsko,czego taaak bardzo sie boję.stosujecie probiotyki?actimelki czy coś z apteki?może to głupie pytanie,ale ja naprawde nie wiem...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
mamusia87 dzięki za odp.to w takim razie wezme jednego apapa..

a co do wolnego czasu to ja siedze codziennie w domu, niestety już nie pracuje i że tak powiem zajmuje sie domem
:szok: ale na mnie i tak nikt nie zagłosuje, ale w razie czego jak coś by trzeba było zrobic to ja jestem chętna i gotowa :-D

waniliowa ja łykam actimelki ale to tak bardziej psychicznie na mnie działa że to niby choróbska mnie nie wezmą....:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry