reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Monia wyobraziłam sobie ciebie jako pana Zdzisia i padłam :-D:-D:-D jedno jest pewne żadnej kury byśmy do rak nie dostały ;-)

przygarnęłabym niczym własne i na psa wychowała :-)

zapisałam się jeszcze na naukę gry na gitarze?

szacun mamuśka, L tez gra, będzie więc niezłe trio: Ty, Laura i Emilo :-). Czy ktoś jeszcze gra ?

"Misiek czy możesz mi pomóc?":-D

hahaha, rozumiem, że Ty robisz za miśka :-D


Jasiek tak rośnie, że zaczynam mieć problemy z zakładaniem butów ;-) a niby tylko 3kg przytyłam

pochwal się mamusia sobą i brzuszkiem, 3 kg faktycznie niewiele, ale wszystko przed Tobą ;-)

Co do NFZu i kolejek- na stronie NFZu jest info, gdzie najszybciej do specjalisty, można zadzwonić, powiedzą Ci gdzie najkrótsza kolejka. Nie ma rejonizacji i iść gdziekolwiek we Wro i okolicy, czasem zdarza się cud... Miałam tak kilkakrotnie z właśnie z okulistą i laryngologiem też.

no prosze, nasza skarbnica wiedzy nigdy nie zawodzi :-)

Wiktorowski już dobrze, muszę go zaszczepić

no to spuer, ze młody już doszedł do siebie, wciąż to jeszcze kruszek jakby nie było...

Potrzebuję jakieś fajne przepisy na dania z ziemniaka

placki ziemniaczane - dzieciaki uwielbiają :-)


no i zaczynamy weekend, weekendzik, weekendunio :-)
 
reklama
Annaoj - i co te Twoje dzieci jedzą w tych włoskich knajpach ? Bo moje np. pizzy nie ruszą - znaczy się ruszą - sam blat :-D:-D U nas więc szybka akcja zwykle typu wrzucić kotleta na patelnię , czy jakaś szybka zupa - Jarek zwykle z rana szykował . Na żarciu w knajpach też bywaliśmy , ale wtedy do dzieci bardziej towarzysko niż na jedzenie. Oni w knajpie to chcą frytki
Co do nauczycielki , to brak słow , nie fajnie babka postąpiła :no:


Ja dziś w wawce byłam , na kulki z kolegą Szymka pojechaliśmy , więc dzionek udany .
Dzieciarnia szczęśliwa i to najważniejsze .
Jutro pracować na koleżankę idę :-D
 
Basia ja to nawet nie marzę o zdjęciu pampersa bo młoda nie czuje kiedy się jej chce:-( w tym obszarze czucie głębokie do d***.
Za to jak zrobi kupkę to jej przeszkadza i sama kładzie się na kanapie, żeby pampka zmienić. Więc powierzchniowe czucie się poprawia. Nadal jednak nie toleruje dotyku drugiego dziecka.

Monia Misiek dlatego, że J tak do mnie mówi a ja do niego. Misiu, Misiek i mała tak zaczęła do nas mówić:-p My do siebie po imieniu nie mówimy wcale, w sumie tak jakoś od początku mamy ;-)

Aniam moja też jak gdzieś byliśmy nad morzem w knajpie to frytki, jak Maca widzi a mamy przy Realu, to zakupy z nią są masakrą, drze się na cały sklep "chcę frytki". A nie może tego jeść, no okazjonalnie jej pozwalam, ale generalnie dieta zabrania.

Zapomniałam, że jutro mamy jeszcze dokończyć diagnozę funkcjonalną:wściekła/y: Mój plan runął w sekundę, bo odmroziłam już kuraka co by go nafaszerować i upiec na dwa dni, dwa prania muszę wstawić i wywiesić i jechać w południe do terapeutki. Czyli zaraz mykam do łóżka bo wstać jednak rano muszę:no: I weź się człowieku wyśpij.
Aukcje przesuwam na jutrzejszy wieczór. Spokojnej nocy.
 
Witam, u nas dziś intensywny dzień. Rano byłam o neurologa - muszę rezonans zrobić, by więcej wiedzieć. Póki co mam zalecone ćwiczenia rozciągające, wiszenie na drążku, masaże, basen i saunę, więc lubię to;-) Neurolog mega sympatyczna, dała mi namiar na nauczyciela j.angielskiego, który ją i jej dzieci uczy, a że ja z poleceń chętnie korzystam to w poniedziałek planuję się z tym panem umówić. Popołudnie spędziliśmy z Lenką w ikei, kupiliśmy dzieciom fajne drewniane zabawki i kupiliśmy wreszcie lampy na piętro (sypialnia, korytarz, gabinet, pokój dzieciowy). Mama zajmowała się w tym czasie Maćkiem. Jutro wielkie montowanie, bo M. tylko w weekend ma czas na takie rzeczy a jak wróciliśmy to już było zbyt ciemno. Poza tym M. mnie jutro na jakieś wychodne zaprasza, bo mam 18-stkę :D Nie wiem gdzie, ale randka z M. musi być fajna, więc podoba mi się :) Zmykam dzieciarnię ogarniać, prasować i pranie składać, bo mnóstwo tego.
 
Joł a co tu takie pustki ?
Ja dziś dla odmiany w byłej pracy na zastępstwo byłam :-D
Potem na spacerku i tak jakoś dzionek sobie zleciał .
Spać mi się pół dnia chciało i najchętniej to bym poszła do wyrka .
Na jutro też na razie planów brak . Lenistwo się znaczy .
 
Witam niedzielnie :-)

To żeście mi pomogły w sprawie ciekawych dań z ziemniaka, ogłaszam że mam oficjalnego focha :tak::tak::tak::-p

W domu cisza, Małżon poluje na dziki jak na prawdziwego mężczyznę przystało;-) ciekawe czy jakąś zwierzynę przytarga do jaskini :-D Emil walczy na zawodach piłkarskich,oby ich drużyna coś zdobyła bo foch nastolatka nie na moje nerwy ostatnio :rofl2: Mateusz z Helenką bawią się dzisiaj mega zgodnie , pies kota nie goni , żyć nie umierać :-)

Aniam takiej to dobrze :-)

Elvie czyli angielski nadal w planach?

MamoPaulinki współczuję zabiegania, dla mnie i tak jesteś mistrzem organizacji :tak:

Monia placki ziemniaczane robiłam w zeszłym roku na tą imprezę:tak: ale cioteczka Aniezowa podrzuciła mi pomysł na danie , na wrocławianki zawsze można liczyć ;-)


Idę makaron sama robić, bo sklerozę mam i zapomniałam kupić , rosół już wczoraj ugotowałam więc luzik.

Może popołudniu wybiorę się z dzieciakami na spacer jak noga pozwoli .

Miłej niedzieli
 
To zrob salatke ziemniaczana, np ta po zydowsku - tam jest duzo kartofli :-)...

pamietam jak bylam dzieckiem, jezdzilam do dziadka na wies, ktory mial swinie... I gotowal tym swinkom ziemniaki z parownika, zawsze je wyjadalam, takie byly pyszne :-)... No ale teraz to juz chyba takich cudow nie ma...

Gosienka trzymam kciuki za dziczyzne :-)

u nas slodka, leniwa niedziela w gronie rodzinnym...h robi z babcia makaron, a ja nadrabiam zaleglosci telewizyjno-internetowe...
 
Monia zapewniam cię że takie cuda parowniki do ziemniaków jeszcze na wsi istnieją, mój S chciał mi takie coś kupić bo też gotuję dla kur ziemniaki ;-)Już sobie wyobraziłam małą Monię szamającą ziemniaki :-D:-p
 
reklama
Monia to już mam pomysł na prezent urodzinowy dla siebie:-D jeszcze tylko przyczepę ziemniaków muszę zamówić i będzie impreza jak ta lala:-D:-D:-D
Jak tam D świętuje zwycięstwo S.Vettela ?
 
Do góry