aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Dzisiaj jest dzień lenia muszę tylko się zmobilizować i zrobić ciasto urodzinowe dla męża na jutro. Ten to ma swoją drogą farta, bo w urodziny ma zawsze wolne. W Książu festiwal kwiatów, my się może w weekend wybierzemy, o ile pogoda się wyciągnie. Chciałam jutro do Jaworzyny Śl. pojechać, ale chyba nie damy rady, bo wieczorem planujemy imprezkę.
Gosia- moja zabroniła kąpać i nie dodawać nic do kąpieli, żeby wysuszać paskudztwo naturalnie i nie naruszać naturalnej ochrony skóry (Bartek i tak ma jazdy z za suchą skórą). Mam nadzieję, że Mati jednak się wyciągnie z choroby.
Kitek- moje pospały do 9:00 ale oni codziennie chodzą spać o 19:30 a w weekend jest szał ciał i idą spać o... 20:00... hehehe... matka "sadystka".
Monia- wypoczywajcie. Mimo, że pada, to powietrze czyste, alergeny nie latają... wiem, wiem... to nie jest pociecha.
Gosia- moja zabroniła kąpać i nie dodawać nic do kąpieli, żeby wysuszać paskudztwo naturalnie i nie naruszać naturalnej ochrony skóry (Bartek i tak ma jazdy z za suchą skórą). Mam nadzieję, że Mati jednak się wyciągnie z choroby.
Kitek- moje pospały do 9:00 ale oni codziennie chodzą spać o 19:30 a w weekend jest szał ciał i idą spać o... 20:00... hehehe... matka "sadystka".
Monia- wypoczywajcie. Mimo, że pada, to powietrze czyste, alergeny nie latają... wiem, wiem... to nie jest pociecha.