annaoj kce
08.06/04.10/09.13
witam w pięknym słonecznym dniu
Już myślę o spacerku na jaki się wybiorę. Jak tak pięknie na dworze to poziom energii od razu skaczę.
Mam nadzieje, że jak się dotlenie do pracy siądę.
Miałam dzisiaj Igora mieć w domu, bo na 9 pojechali z B do wymrażać kurzajkę i myślałam, że już go do przedszkola nie poślę, ale rano był protest, bo oni z kolegą firmę w przedszkolu założyli, są prezesami i dzisiaj zaczynają działalności i on być musi
Filonka zdrówka dla Kacperka
Gosia no kobieta mała;-)
Aniez kciuki będę trzymać. Bartusiowi udanej imprezki życzę.
Elvie łącze się w kaszlu, tylko ja mam ataki rano, jak wstanę, w ciągu dnia jest ok.
Agnieszka jakbyś moją Alicję opisywała. Wczoraj wcześnie wstała, a potem po przedszkolu jazda, bo wszystko na nie, darła się, w końcu teściowa ją wzięła i zasnęła jej na kolanach, to jak wstała i pojadła było w miarę.
Aniam a Ola nie będzie miała takich specjalnych drucików po wyrwaniu zakładanych, co by miejsce na tą jedynkę było<?>
uciekam
Już myślę o spacerku na jaki się wybiorę. Jak tak pięknie na dworze to poziom energii od razu skaczę.
Mam nadzieje, że jak się dotlenie do pracy siądę.
Miałam dzisiaj Igora mieć w domu, bo na 9 pojechali z B do wymrażać kurzajkę i myślałam, że już go do przedszkola nie poślę, ale rano był protest, bo oni z kolegą firmę w przedszkolu założyli, są prezesami i dzisiaj zaczynają działalności i on być musi

Filonka zdrówka dla Kacperka
Gosia no kobieta mała;-)
Aniez kciuki będę trzymać. Bartusiowi udanej imprezki życzę.
Elvie łącze się w kaszlu, tylko ja mam ataki rano, jak wstanę, w ciągu dnia jest ok.
Agnieszka jakbyś moją Alicję opisywała. Wczoraj wcześnie wstała, a potem po przedszkolu jazda, bo wszystko na nie, darła się, w końcu teściowa ją wzięła i zasnęła jej na kolanach, to jak wstała i pojadła było w miarę.
Aniam a Ola nie będzie miała takich specjalnych drucików po wyrwaniu zakładanych, co by miejsce na tą jedynkę było<?>
uciekam