Witam niedzielnie
I weszłam w 39 tydz. Tylko 7 dni jeszcze. Po raz kolejny napiszę, nie wiem kiedy ta druga ciąża zleciała.
Co do soków i innych gazowanych świństw. Pamiętacie może z dzieciństwa taki napój marchwiowo-pomarańczowy? My taki robiliśmy na festyny w szkole podstawowej. Wczoraj postanowiłam odnaleźć przepis na necie. I jest coś takiego. Dzisiaj będę robić. Zobaczę co wyjdzie z tego. Kompotu w domu żadnego już nie mam, więc to będzie super napój, bez chemii i innych konserwantów.
Zielona nareszcie jakieś wieści od Ciebie. Zdrówka dla Was
Kittek dobrze, że w końcu nocki przespane.
I weszłam w 39 tydz. Tylko 7 dni jeszcze. Po raz kolejny napiszę, nie wiem kiedy ta druga ciąża zleciała.
Co do soków i innych gazowanych świństw. Pamiętacie może z dzieciństwa taki napój marchwiowo-pomarańczowy? My taki robiliśmy na festyny w szkole podstawowej. Wczoraj postanowiłam odnaleźć przepis na necie. I jest coś takiego. Dzisiaj będę robić. Zobaczę co wyjdzie z tego. Kompotu w domu żadnego już nie mam, więc to będzie super napój, bez chemii i innych konserwantów.
Zielona nareszcie jakieś wieści od Ciebie. Zdrówka dla Was
Kittek dobrze, że w końcu nocki przespane.