reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

heh, Nata, jakby nie moja mama - tez bym sama robiła i to z wielką chęcią, to lubię i przez ostatnie dwa lata robiłam...

do kateringu to faktycznie chyba "trzeba dorosnąć", bo jak dla mnie to nietrafiony pomysł...raz zamówiłam kilka late temu gotowe wyroby w kateringu i niestety - ale to nie były TE święta...
 
reklama
Witam wieczorkiem

Uwielbiam święta a od kiedy są dzieciaki to już w ogóle jestem na tak.
Generalnie wszystko robimy razem więc nie czuję się specjalnie zmęczona ;-)
W same święta też leniu****emy, w tym roku zostajemy w domu to już w ogóle będzie gaciówa :tak:Dzieciaki cieszą się że tatusia w końcu będą miały dla siebie.

Jutro Emil i Mateusz mają wigilię klasową więc przed chwilą skończyliśmy lepić pierogi , 50 sztuk nam wyszło :szok: Emilo dzielnie wałkował oczywiście na siedząco bo noga mu nadal dokucza a Mateusz lepił, mamusia nadzorowała ;-)

Monia biedny ten twój M ciągle coś,ale może 2013 będzie rzeczywiście lepszy, tego się trzymajmy :tak:

Nata ja dzisiaj całą chatę z grubsza posprzątałam, chłopcy swoje pokoje i taaacy zmęczeni byli ;-) Jeśli chodzi o katering to nigdy nie korzystałam chociaż przymierzam się na komunię Mateuszka , chcę się uśmiechnąć do teściowej Elvie ;-)

Zielona nie wiem czy u ciebie w domu tak jest , ale powiem ci że jako dzieciak nie znosiłam świąt w domu bo rodzice ciągle naburmuszeni, atmosfera kwaśna i tak jakoś dziwnie było sobie składać życzenia i dzielić się opłatkiem :baffled:
Trzymam kciuki aby naprawa kompa nie była zbyt wysoka.

Maonka
jedna nie zdecydowałaś się na cięcie , w sumie mi się bardzo podobasz w długich włosach no i zazdroszczę że są kręcone :tak:

Elvie może rzeczywiście na urodziny M przyjadą :tak:

Anna na wf podczas zajęć jakoś dziwnie nogę postawił :no: ale dzisiaj jest już lepiej , opuchlizna zeszła tylko trochę go boli.

Zmykam białe koszule na jutro chłopakom prasować i długą kąpiel sobie dzisiaj zaplanowałam coby się wygrzać bo choróbsko nadal mnie męczy :wściekła/y:

Miłego wieczorku:-)
 
gosienko - wykrakałaś:-DInfo wiesz gdzie;-) ZDrówka dla Emila, niech się noga szybko goi!

Rozmawiałam z Judysią, macie pozdrowienia. Pytała, czy nie jesteście na nią złe, że tu nie zagląda, ale odnalazła na starym telefonie filmy z Zosią i przeszłość wróciła:( Powiedziałam Jej, że wszystkie doskonale rozumiemy i nikt nie ma do niej absolutnie żalu.

No i z Kwiatkową w tym tygodniu już 2 razy rozmawiałam, więc melduję, że żyje kobieta;-)
 
no tak, ja właśnie 5 minut temu usłyszałam z góry radosny okrzyk L: "mamo, a czy ty wiesz że ja mam być jutro na galowo ?"...

super :-), szkoda że mnie nie poinformowała jutro o 7:45 :-)
 
Elvie, mi powiedzial, ze za zasilacz w stowce najprawdopodobniej sie wyrobie. Karta graficzna od 400 w gore.

zasilacz taki pasujący do kazdego kompa kosztuje 60 zeta na allegro . A i za 40 znajdziesz , tylko mi taki rok wytrzymał .

Elvie dzięki za paczkę :-D szybciej przyszła od Ciebie niż z Warszawy polecony .


Maonka ozdoby w sobotę nie dziś . Danych mi do tej pory nie wysłałaś czy coś przegapiłam ?


Ja dziś spędziłam dzień na kopaniu po necie . Dowiedziałam się że auto mające 130 tyś , ma w rzeczywistości 400 :-D:-D i to nie jedno . Babę dzwoniącą o numer podwozia traktuję się jak durną blondynkę :-D
 
A ja się dzisiaj zajęłam sobą i urlopowaniem :-) był dzień prawie SPA :p prawie, bo zakłóciła go wizyta w galerii celem zdobycia koszul dla chłopaków :-) ubawiłam się przy tym i ja, i cały sklep, bo Bartolini tak się sobie spodobał, że nie dał z siebie koszuli zdjąć i dopiero Pani przy kasie go uprosiła, żeby rozpiął koszulkę do zdjęcia klipsa ;-)

Mam już nowy fryz :-) dobrze się czuję, więc jest git.

Co do świąt: a ja lubię tę atmosferę :-) i żeby sobie jej nie psuć staram się jedynie po sklepach nie latać. Do jedzenia staram się robić dania, których nie ma w jadłospisie na codzień :-) i dom inaczej pachnie... ale u nas też jest tak, że mój mąż bardzo dużo ze mną robi, więc jest inaczej.

Ide po winko :-)
 
reklama
Do góry