zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Aparat mi sie rozpadl... Nie zebym jakos strasznie to przezywala, biorac pod uwage, ze stary trup, a tu i tak uzywam idiotenkamera starych, ale jak stad wyjade, to nie bedzie czym focic... Juz malzonowi maila wystukalam, ze w ramach prezentu przeprosinowego odnosnie samotnych miesiecy i samotnie spedzonych urodzin wlasnych i Konstancji, oraz rocznicy slubu, oczekuje sympatycznego Nikona Juz nawet nie Nikona 7000, ale o polowe tanszego 5000 ;-) Taaaa, zobacze ten aparat jak swinia niebo...
Przyszly zakupy z promki w c&a. Fajne sa
Przyszly zakupy z promki w c&a. Fajne sa