reklama
witam
wczoraj miałam fajny wieczór z sąsiadeczkami przy sushi (pierwszy raz jadłam ale na pewno nie ostatni bo było pyszne!)
o 8 wybywam na szkolenie
Kittek no to ładnie jesteś zarobiona , ale dobry nauczyciel tak już ma że wszyscy chca z nim współpracować gratki umowy !
isabela udanego wypoczynku ! szkoda że nam nie napisałaś co tam u gosienki
zmykam bo o 8 mam szkolenie
wczoraj miałam fajny wieczór z sąsiadeczkami przy sushi (pierwszy raz jadłam ale na pewno nie ostatni bo było pyszne!)
o 8 wybywam na szkolenie
Kittek no to ładnie jesteś zarobiona , ale dobry nauczyciel tak już ma że wszyscy chca z nim współpracować gratki umowy !
isabela udanego wypoczynku ! szkoda że nam nie napisałaś co tam u gosienki
zmykam bo o 8 mam szkolenie
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
W końcu chłodniej :-) wczoraj duszno mi było okrutnie.
Kittek- gratulacje, dasz radę.
Aniam- dziadek mial fantazję
Iza- miłego pobytu w mieście spotkań
Wymyslilam, że idziemy dziś do klubu fitness z dzieciakami, oni sobie zostaną z opiekunką, a my z malżem rozejdziemy się do swoich zajęć (malż miał plan, żeby mnie na trening na siłowni ciągać, ale musialabym upaść na głowę, więc pójdę sobie na mniej męczące ćwiczenia)... Ciekawa jestem, jak chłopaki na sali zabaw :-) w zasadzie powinnam się spytać, jak Pani, którą będą wykańczać, bo oni zapewne dadzą radę.
Od przedwczoraj po południu Bartek zjadł 1 dobową porcję owoców (tzn. miseczkę malin) i biegunka ustąpiła od razu :-) długo z prababcią rozmawiałam, ale mam nadzieję, że zrozumiała :-) dobrze też, że on za owocami nie tęskni, gorzej, gdybym zabroniła jeść dajmy na to makaronik z mięskiem, czy ukochaną owsiankę
Kittek- gratulacje, dasz radę.
Aniam- dziadek mial fantazję
Iza- miłego pobytu w mieście spotkań
Wymyslilam, że idziemy dziś do klubu fitness z dzieciakami, oni sobie zostaną z opiekunką, a my z malżem rozejdziemy się do swoich zajęć (malż miał plan, żeby mnie na trening na siłowni ciągać, ale musialabym upaść na głowę, więc pójdę sobie na mniej męczące ćwiczenia)... Ciekawa jestem, jak chłopaki na sali zabaw :-) w zasadzie powinnam się spytać, jak Pani, którą będą wykańczać, bo oni zapewne dadzą radę.
Od przedwczoraj po południu Bartek zjadł 1 dobową porcję owoców (tzn. miseczkę malin) i biegunka ustąpiła od razu :-) długo z prababcią rozmawiałam, ale mam nadzieję, że zrozumiała :-) dobrze też, że on za owocami nie tęskni, gorzej, gdybym zabroniła jeść dajmy na to makaronik z mięskiem, czy ukochaną owsiankę
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Dzieńdoberek!!!
Witam po wywczasach:-)
urlop baaardzo udany wróciliśmy wczoraj koło 20. Dzisiaj próbuje się ogarnąć. Prania mam tyyyle że i oczywiście musi padać :-( a jakże...
nie wiem czy i kiedy nadrobie... nic nie obiecuje...
spadam na razie dalej się ogarniać
Witam po wywczasach:-)
urlop baaardzo udany wróciliśmy wczoraj koło 20. Dzisiaj próbuje się ogarnąć. Prania mam tyyyle że i oczywiście musi padać :-( a jakże...
nie wiem czy i kiedy nadrobie... nic nie obiecuje...
spadam na razie dalej się ogarniać
Ella1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2009
- Postów
- 2 065
Witajcie Kochane Baby :-)
U mnie nic ciekawego. "Uroki" pierwszego trymestru. czuję się fatalnie i nie mam ani sily ani weny. M do pracy wrócił i z Julisią się bujamy we dwie. Teraz weekend i już w ogóle zostajemy same bo M wyjeżdza.
mamusia- teksty natalki rozwaliły mnie na łopatki!
kittek- gratuluje super umowy! A czas na pewno znajdziesz
monia- fajnie że M tak mieszkanko wypucował- nie ma jak wrócić do czystego domu
Elvie- ależ macie szaleństwo z tą budową. użo gonitwy ale dla własnego gniazdka warto!
aniam- jaja z tymi merynosami. ze sie na to te dziadki tak łapią.
aniez- no to widac dziecku malin trzeba było :-)
Miłego piatku
U mnie nic ciekawego. "Uroki" pierwszego trymestru. czuję się fatalnie i nie mam ani sily ani weny. M do pracy wrócił i z Julisią się bujamy we dwie. Teraz weekend i już w ogóle zostajemy same bo M wyjeżdza.
mamusia- teksty natalki rozwaliły mnie na łopatki!
kittek- gratuluje super umowy! A czas na pewno znajdziesz
monia- fajnie że M tak mieszkanko wypucował- nie ma jak wrócić do czystego domu
Elvie- ależ macie szaleństwo z tą budową. użo gonitwy ale dla własnego gniazdka warto!
aniam- jaja z tymi merynosami. ze sie na to te dziadki tak łapią.
aniez- no to widac dziecku malin trzeba było :-)
Miłego piatku
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
czyzby gosia nam sie juz rozpakowala? bo wczoraj jej nie bylo, a juz sie przyzwyczailam do jej codziennych meldunkow.
isabela - uściskaj Gosienke i jak masz ochotę wpaść do nas będąc we Wrocku to oczywiście zapraszamy!
gosia - co u Ciebie? Nadal 2w1?
aniez - gdzie ta siłka z opiekunką jest? Chętnie skorzystam. Poprawy nastroju życzę!
Spadam po drzwi. Wrzuciłam Wam link na zakupowym;-)
gosia - co u Ciebie? Nadal 2w1?
aniez - gdzie ta siłka z opiekunką jest? Chętnie skorzystam. Poprawy nastroju życzę!
Spadam po drzwi. Wrzuciłam Wam link na zakupowym;-)
reklama
filonka
Fanka BB :)
CZEŚĆ
Mały śpi, a więc sie pochwalę, mam 3 dni wstecz nadrobione co u Was...przynajmniej to....
Dzis robiłam dalszy ciąg wyprawki na jesień-zime dla Kacpra , tym razem w TESCO bo były przeceny.Maluszkowi tez sie powoli zbiera...wiem ze jeszcze wcześnie i nie znam płci, ale jak widze fajne promo rzeczy to sie oprzeć nie mogę heheh.
Powloi wracam do stabilności, bo sie troche już obrobiłam, teraz dużo spedzamy z małym czasu na dworze , póki jest pogoda słoneczna.Juz cuje ze dostane depresji zimowej, tuz przed porodem i po, bo wyjśc sie nie bedzie dało.
Gosia moze faktycznie sie juz rozpakowuje, bo żadnego odzewu nie ma.
Mamusia- myślami jestem juz blisko, mysle ze po niedz . napadne na WAS w końcu.A nie moge sie doczekać na zywo konwersacji z Natalia.
Pozdrawiam reszte kwietniówek
Mały śpi, a więc sie pochwalę, mam 3 dni wstecz nadrobione co u Was...przynajmniej to....
Dzis robiłam dalszy ciąg wyprawki na jesień-zime dla Kacpra , tym razem w TESCO bo były przeceny.Maluszkowi tez sie powoli zbiera...wiem ze jeszcze wcześnie i nie znam płci, ale jak widze fajne promo rzeczy to sie oprzeć nie mogę heheh.
Powloi wracam do stabilności, bo sie troche już obrobiłam, teraz dużo spedzamy z małym czasu na dworze , póki jest pogoda słoneczna.Juz cuje ze dostane depresji zimowej, tuz przed porodem i po, bo wyjśc sie nie bedzie dało.
Gosia moze faktycznie sie juz rozpakowuje, bo żadnego odzewu nie ma.
Mamusia- myślami jestem juz blisko, mysle ze po niedz . napadne na WAS w końcu.A nie moge sie doczekać na zywo konwersacji z Natalia.
Pozdrawiam reszte kwietniówek
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 608
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: