reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

A widzisz, bo pewnie nie pamietasz czasow, kiedy wystawialo sie puste butelki na mleko za drzwi, a mleczarz bladym switem wymienial je na pelne... Ja tez nie pamietam, ale to dla tego, ze nie mieszkalam w bloku...
ja pamiętam, chciałabym teraz takie to bym na żsiadłe postawiła.... mhm ślinotoku dostałam
856f3d4eb153c243aebb2fea935753b6.gif
[/URL][/IMG]

Maonka ja kupiłam w Ikei rosnące razem z dzieckiem. W tym momencie już mamy drugi stopień, a trzeci to jest właśnie 180cm długości.
też takie dla Igora kupiłam, ale potem się przeprowadxzliśmy i nie zdżrayliśmy powiększyć,teraz ma normalnej wielkości. Łóżko czeka na Alicję, musze tylko materac kupić.

NIENAWIDZĘ SIĘ NUDZIĆ W PRACY!!:baffled:
 
reklama
Mam w domu wiśniowego potwora, moja A. nie umie jeść wiśni. Dałam jej takie z kompotu, nie umie włożyć całej do buzi, a pestki wypluć, więc obiera sobie skórkę, wyciąga pestkę i tak zjada. Więc przez to pół kuchni i cała A. do mycia :-)
uczyłam Alicję jak na wyjeździe byłyśmy. Dawałam czereśnie i dopominałam się o pestkę, jak się zapomniała i połkneła, a ja pytałam o pestkę, odpowiadała "szukam" i z uśmiechem sięgała po kolejną;-)
 
Właśnie zostałam ciocią. :-D:-D:-D Na świat przyszła kuzyneczka Alicji - Jagódka, 2980 i 51 cm, czarne włoski.
Takiego smsa dostałam przed chwilą
 
Witam dziewczynki melduje sie zyje tylko odcieta jestem od swiata pisze z telefonu, brak kompa i netu na dluzsza mete jest meczacy ;-) ale jAk wczasy to wczasy
Napisze tylko ze Natalka robi juz ladniejsza kupe , w kale nie ma pasozytow ale na wynik salmonelli i labli trzeba poczekac do piatku wiec dalej czekamy. Przeprsszam ze nie odpisze i tak tylko o sobie, obiecuje ze nadrobie po urlopie
Caluje was mocno z deszczowego Kuczyna
 
Cześć.
Wpadam narazie na chwile, bo własnie wróciłam od stomatologa i zraz spadam na obiad.
Mały od tamtej pory ma problem w brzuszku, od wczoraj troche zaczął jeść, ale za to za każdym posiłkiem ma lekkie rozwolnenie. Nie wiem co juz mam robić,bo jak apetyt wraca to znów to. Ale chyba macie racje ,ze to jakaś jelitówka.
Maonka- a ja to nie mam zadnych zachcianek typu ostro , słodko, tylko może jedna słabość ze ciągnie mnie strasznie do fast foodów.Ijak to mówia ze to chyba na dziewczyn, ze sie brzydko wyglada, a ja mam twarz pełną co raz syfów i mdłosci. które powoli przechodza.
Basia- witaj
Mamusia- odpoczywaj a wpaśc jednak wpadne do Białego - juz postaram sie jak najszybciej
Aniam- zaległe 100 llat.
Zielona- tródna sprawa z tym Twoim "starym".
 
hehehe, no to zaczynaja sie "ciazowe czary"... Dziewczyny, ja mialam przepiekna cere, cudne wlosy i generalnie nigdy w zyciu nie wygladalam rownie promiennie jak w ciazy. Jedno chili zagryzalam drugim, poprawialam cytryna, a pozniej jeszcze troche chili jadlam... Nawet raz mnie nie zemdlilo w trakcie calutkiej ciazy. Raz jeden jedyny (zanim ciaza zostala potwierdzona) poczulam sie slabo. Mam sliczna core :tak:
 
zielona - dzisiaj w metrze był artykuł o Tomku. a co do Twojego małża... to mimo wszystko mam nadzieję, że się ogarnie z tematem :errr: mój tak samo w nocy mnie wołał ostatnio jak go brzuszek po antybiotyku bolał... i też kazał mi się kłaść obok w swoim małym łóżeczku (140x70)... co więcej łapał mnie za głowę i przyciskał do swojej poduszki krzycząc "MAMA TU!"

aniez - no Ci Twoi chłopcy potrafią rozbroić :-)

aniam - Pan Q jak pyta co to i mu odpowiadasz i potem Ty go pytasz co to, to patrzy na Ciebie wymownie z gnomowatym uśmiechem i pokazuje na coś innego i znowu pyta co to :Rotfl2:


melduję się w pracy zawalona jak osioł :errr: ledwo na oczy widzę...

wieczorem idę na Magic Mike'a m.in idę z trzynachą i jej siostrą.
 
reklama
Maonka- super, że nowa zdrowa dzidzia w rodzinie. Niech się chowa :-)
Mamusia- urlopuj się :-) urlopuj :-)
Kici- no to bawcie się wieczorem dobrze :-D

Pogody nie czaję... najpierw szaro i buro, potem trochę się przejaśniło, potem nagle lunęło jak z cebra, teraz znowu ładnie... hm... iść czy nie iść z bandą na spacerek...

Aniam- przypomniało mi się, że pisałaś o ulubionej "melodyjce"... więc... jest to także ulubiona "linia melodyczna" Kubuli, który zdziera gardło drąc się wniebogłosy POLSKAAA BIAŁOOOOOO- CZERWONIIII ;-)
Oprócz tego śpiewa także Autystycznego Luxtorpedy i Piosenkę pisana nocą Roguckiego... aż się boję pomyśleć, co pani w przedszkolu o nas myśli, jak młody śpiewa
Nie ma już nic
Nie ma już nic
Nie ma już nic po tamtej stronie
Nie ma już nic
Nie ma już nic
Nie ma już nic za ścianą powiek

:baffled: ale przecież nie zapcham dziecku uszu watą :-p
 
Do góry